Czym jest Operacja London Bridge? Tak Wielka Brytania żegna królową Elżbietę II
Specjalny plan wypełniany jest punkt po punktcie
W brytyjskiej rodzinie królewskiej na ogół żyje się długo. Elżbieta Bowes-Lyon dożyła 101 lat, księżniczka Małgorzata 72, a mąż królowej Elżbiety II, książę Filip, zmarł zaledwie rok przed swoimi setnymi urodzinami. Nic dziwnego, że większość Brytyjczyków i fanów royalsów uważała, że 96-letnia monarchini ma przed sobą jeszcze co najmniej parę ładnych lat... Niestety właśnie dotarła do nas wiadomość o jej śmierci.
Brytyjski dwór był gotowy na każdą ewentualność. Każda minuta po śmierci królowej została dokładnie zaplanowana. Częścią planu jest operacja Unicorn. Na czym polega?
Plan dotyczący śmierci królowej Elżbiety II
Gdy w wieku 25 lat została królową nikt nie przypuszczał, że młodziutka Elżbieta tak świetnie sprawdzi się w tej roli. Do ostatnich chwil wykonywała królewskie obowiązki. Monarchię zawsze stawiała na pierwszym miejscu. Nawet po śmierci ukochanego męża po zaledwie kilku dniach wróciła do pełnienia swoich funkcji. Nikogo nie dziwi więc, że po śmierci Elżbiety II cały kraj pogrążył się w żałobie.
Już jakiś czas temu plan na wypadek śmierci królowej Elżbiety II ujawnił magazyn The Guardian. Niemal na każdą godzinę po odejściu królowej Elżbiety II podane były szczegółowe instrukcje, do jakich mają stosować się członkowie rodziny, media, a także wszystkie państwa, którymi włada królowa. Cały plan nosi nazwę Operacja London Bridge. Według większości scenariuszy, jakie przechowywane są w Buckingham Palace, zakładało się, że królowa Elżbieta II umrze w wyniku przewlekłej choroby. Jako pierwszy dowiedzieć się o tym miał osobisty sekretarz królowej, sir Christopher Geidt. W ostatnich godzinach miałby czuwał nad nią główny lekarz pałacu, profesor Huw Thomas. Jego zadaniem było - czysto teoretycznie - podjęcie decyzji, jakie informacje o stanie zdrowia monarchini udostępnić do publicznej informacji.
Plan mówił też że: Gdy tylko zamknięte zostaną oczy królowej, Wielka Brytania będzie miała nowego króla - Karola, który prawdopodobnie przybierze imię Karola III. W tym czasie prywatny sekretarz królowej poinformuje premiera Wielkiej Brytanii o śmierci monarchini. Po premierze przyjdzie pora na telefon do rządów krajów, w których Elżbieta II jest zwierzchnikiem i głową państwa. Aby uniknąć paniki i sensacji (zwłaszcza wśród pałacowych operatorów centrali telefonicznej), o śmierci monarchini poinformuje się słowami „Most London Bridge jest opuszczony”.
W ciągu zaledwie dziesięciu minut - według zakładanego plany - wszystkie flagi w Whitehall zostaną opuszczone do połowy masztu. Wiadomość o śmierci królowej rozejdzie się bardzo szybko. O śmierci Diany dziennikarze na drugim końcu świata wiedzieli już piętnaście minut po stwierdzeniu zgonu. W dzisiejszych czasach, w dobie Internetu, smutna wiadomość o śmierci królowej przedostała się szybciej...
Czytaj też: Lekarze obawiają się o zdrowie Królowej Elżbiety II. W drodze do niej jest cała rodzina
Operacja Unicorn - na czym polega ta część planu na wypadek śmierci królowej?
Według brytyjskiego dziennika The Guardian przygotowania do śmierci królowej Elżbiety II rozpoczęto już w latach 60. ubiegłego wieku. Oczywiście plan, ze względu na rozwój architektoniczny i kulturowy Wielkiej Brytanii, jest co jakiś czas uaktualniany i ćwiczony. Tak powstała też operacja UNICORN. Na czym polega? Chodzi o miejsce śmierci królowej Elżbiety II. Zakładało się, że jeśli królowa Elżbieta II umrze w Sandringham, rezydencji na terenie Norfolk, gdzie co roku spędza święta, wówczas jej ciało zostanie przewiezione królewskim pociągiem na stację St. Pancras w Londynie. Tam trumnę z ciałem królowej powitają premier i ministrowie.
Plan uwzględnił także, że monarchini może odejść tam, gdzie naprawdę wzięła ostatni oddech - przebywając w Balmoral w Szkocji. Wówczas uruchomiona zostanie słynna operacja Unicorn. Zakłada się wówczas, że poddani tłumnie będą gromadzić się na przejazdach kolejowych, by oddać ukochanej królowej hołd i cześć. Wówczas przewiduje się, że Brytyjczycy będą rzucać pod królewski pociąg kwiaty i maskotki. Za pociągiem z trumną królowej pojawi się więc lokomotywa, której zadaniem będzie usunięcie śmieci z torów. Czy tak faktycznie będzie? Przekonamy się na dniach.
Ciało królowej spocznie prawdopodobnie w Sali Tronowej, gdzie będzie spoczywać do szóstego dnia. Następnie uroczysta procesja odprowadzi zmarłą do pałacu westminsterskiego. Żałobnikom przewodzić będzie już nowy król, który dzień po śmierci matki wygłosi orędzie do narodu.
Królowa Elżbieta zmarła dziś popołudniu w wieku 96 lat.
Zobacz także: Wielka Brytania. Kim jest Meg Bellamy, która wcieli się w postać księżnej Kate w The Crown?