Reklama

Księżna Kate jest w czwartej ciąży? Czy książę William i księżna Kate będą mieli kolejne dziecko? Brytyjska prasa zaczęła zadawać pytania, gdy tylko na świecie pojawił się książę Louis. W tym roku najmłodszy syn książęcej pary Cambridge skończy rok. To z pewnością będzie świetna okazja do wspólnego świętowania, a para być może podzieli się z internautami wspaniałymi oficjalnymi fotografiami. Mimo to plotki o czwartej ciąży Kate nie milkną. Według najnowszych doniesień księżna nie planuje kolejnej ciąży przez rzadką przypadłość, na którą cierpi.

Reklama

Na co choruje księżna Kate?

Księżna Kate w każdej ciąży nie czuła się najlepiej. Szczególnie trudne były pierwsze miesiące. Szybko okazało się, że żona księcia Williama cierpi na dosyć rzadką u ciężarnych kobiet chorobą hypermesis gravidarum. Co to za choroba? To najcięższa postać występujących w ciąży nudności i wymiotów. Schorzenie bardzo utrudnia życie przyszłym matkom, bowiem dolegliwości są tak uciążliwe, że np. w przypadku księżnej, ta musiała rezygnować z wcześniej zaplanowanych oficjalnych spotkań i regularnie odwiedzała szpital.

Nic dziwnego, że wszelkie pytania dotyczące kolejnej ciąży, Kate stara się puszczać mimo uszu. Już sam fakt, że o chorobie, z jaką się zmaga, zrobiło się głośno, sprawia, że z całą sytuacją nie czuje się komfortowo. Mimo to jak podaje serwis Today.com, który przeprowadził sondę z Brytyjkami, kobiety są wdzięczne księżnej za głośne mówienie o swojej przypadłości. „Kate uznała, że teraz chce skupić się na wychowywaniu trójki dzieci. Myśląc o kolejnej ciąży, wie jakim trudnościom musi stawić czoła”, czytamy.

Na ten moment księżna Kate skupia się więc na wychowywanie trójki swoich pociech - księcia George'a, księżniczki Charlotte oraz księcia Louise'a. Widać, że w tej roli w pełni się spełnia, jest oddana swoim dzieciom. Nawet podczas publicznych wyjść i oficjalnych wystąpień nie spuszcza ich z oczu: „Zamiast zwracać uwagę na reporterów i kamery, Kate zwraca się do dzieci. To jasny sygnał, że rodzina jest dla niej najważniejsza”, mówi specjalistka od mowy ciała, Patti Wood.

Reklama

Swoim zachowaniem sprawia wrażenie, jakby zawsze stała na straży. Tłumaczy im, gdy czegoś nie rozumieją, odwraca ich uwagę, gdy zaczynają marudzić: „Za każdym razem, gdy widzimy Kate z dziećmi, jej zachowanie mówi jasno: to dzieci są moim priorytetem”, mówi Wood. Nie zanosi się więc na to, by Kate i William niebawem podzielili się z fanami wspaniałą wiadomością o kolejnym potomku, ale kto wie? Rodzina królewska lubi nas zaskakiwać!

Reklama
Reklama
Reklama