Reklama

Meghan Markle i książę Harry odbywają właśnie drugi royal tour. Para pojechała do Afryki Południowej, a w podróży towarzyszy im mały Archie. Świat zachwycił się piękną i szczęśliwą królewską rodziną, a ekspertka od mowy ciała ujawnia coś jeszcze...

Reklama

Jaką matką jest Meghan Markle?

Księżna i książę Sussex zabrali czteromiesięcznego Archiego na spotkanie z arcybiskupem Desmondem Tutu i jego żoną Leah, a na oficjalnym profilu pary na Instagramie udostępniono urocze zdjęcia i nagrania z tego dnia. Judi James, ekspertka od mowy ciała, podzieliła się swoimi spostrzeżeniami w rozmowie z portalem Femail.

James podkreśla, że postawa księżnej Meghan i bliski kontakt wzrokowy z najmłodszym członkiem rodziny królewskiej sugeruje „opiekuńczą” naturę. Śmiech księcia Harry’ego wskazuje, że chciałby, aby Archie dobrze się czuł i bawił w jego towarzystwie.

Getty Images

„Meghan niesie Archiego blisko własnej głowy, co sugeruje chęć dostrojenia się do syna”, zauważa Judi. „To pozwala jej śledzić jego wzrok i reakcję na otaczający go świat. Meghan wyraźnie pragnie zapewnić synkowi bezpieczeństwo, wykorzystując kontakt wzrokowy i trzymając go za rączkę”, dodaje.

Według ekspertki, książę Harry idzie obok Meghan i Archiego, zachowując bardziej formalne podejście. „Uważnie jednak obserwuje żonę i syna. Uniesiona ręka jest rytuałem częściowego odcięcia, która może sygnalizować pewien niepokój”.

Judi James zwraca również uwagę, że w pewnym momencie objął żonę ramieniem, okazując swoje przywiązanie i chęć ochrony najbliższych.

Reklama

Książę Sussex zawsze był postrzegany jako ten wesoły w rodzinie królewskiej, nic więc dziwnego, że co chwilę zanosił się śmiechem, na który szybko reagował mały Archie. „Podczas gdy gesty Meghan sugerują ochronę i opiekę, działania Harry’ego z synem sugerują chęć zabawy”, mówi ekpertka. „Wyrażana w ten sposób uwaga oraz delikatna klaunada, by rozśmieszyć Archiego, to oznaka, że syn już jest mu bardzo bliski”.

Getty Images
Getty Images
Reklama
Reklama
Reklama