Reklama

Fani Moniki Mrozowskiej częściej niż na ekranie, mogą śledzić aktorkę w mediach społecznościowych. Znana z serialu "Rodzina zastępcza" gwiazda regularnie publikuje posty na swoim profilu na Instagramie. Jeden z ostatnich wpisów Moniki Mrozowskiej miał być mglistą informacją o tym, że rozstała się z ojcem jej rocznego syna, Lucjana. W sieci zawrzało, a sama aktorka postanowiła skomentować te pogłoski w następujący sposób: "Na serio przytrafiają się smutniejsze rzeczy niż rozstania. W obecnych czasach tym bardziej...".

Reklama

Na potwierdzenie tych słów gwiazda kilka dni później opublikowała post z bardzo smutnymi informacjami na temat bliskiej jej osoby. Obserwatorzy dowiadują się z niego, że Monika Mrozowska przeżywa żałobę po stracie przyjaciółki.

Zobacz też: Monika Mrozowska ma dość karmienia piersią: „Stawiam swoje potrzeby ponad potrzebami dziecka”

Monika Mrozowska straciła przyjaciółkę

Aktorka opublikowała wpis, w którym wspomina swoją przyjaciółkę, Patrycję. Kobieta była bardzo młoda, nie miała jeszcze 30 lat, ale za sobą wiele trudnych przeżyć, m.in. przeszczep nerki. Operację przeprowadzono z powodzeniem cztery lata temu, dzięki czemu przyjaciółka aktorki mogła cieszyć się życiem.

"Drugie życie. Operacja się powiodła, a Patrycja dostała kolejny powód, by brać to życie garściami, nie czekać na jutro, podejmować odważne decyzje i cieszyć się każdą minutą, sekundą… jakby jutra miało nie być…".

Monika Mrozowska w dalszej części wpisu wymieniała wszystkie sukcesy przyjaciółki. "Skończyła wymarzoną szkołę, zaczęła pracować tam, gdzie to sobie wymyśliła. Przeprowadziła się, zaręczyła i zaczęła ze swoim narzeczonym, który był przy niej w każdym najtrudniejszym momencie, planowała dzieci". Porównała się żartobliwie do pełnej energii przyjaciółki, podkreślając, że nawet jeśli starała się rozciągać dobę do granic możliwości, to przy Patrycji wydawało jej się, że się obija.

Ostatnie zdania skierowała bezpośrednio do zmarłej przyjaciółki:

"Pati... Bardzo tu będzie cicho i smutno bez ciebie... Nie wiem, co wymyśliłaś tym razem, ale jeśli faktycznie na końcu i tak się wszystko poukłada, to... najwyraźniej tam na górze potrzebowali cię jeszcze bardziej, niż my tu na dole. Gdziekolwiek jesteś, wiem, że już cię tam pokochali... Modliłam się o to... trzecie życie dla ciebie. Modliłam się o telefon od ciebie... Do zobaczenia kochanie".

Pod postem nie zabrakło kondolencji i wyrazów współczucia od fanów i obserwatorów Moniki Mrozowskiej. Podpisujemy się pod nimi.

Czytaj także: Monika Mrozowska zaapelowała do kobiet w ważnej sprawie. Aktorka poruszyła temat połogu

Reklama

ForumGwiazd / Forum

Reklama
Reklama
Reklama