Zakochani bez pamięci. Byli najpiękniejszą parą końca lat 80. Mieli wszystko: urodę, miliony fanów, olbrzymią popularność. A jednak im nie wyszło... Ona była wziętą modelką, robiła sesje dla Ralpha Laurena, Armaniego, Gucciego. On po erotycznym dramacie „Dziewięć i pół tygodnia”, gdzie zagrał perwersyjnego kochanka Kim Basinger, stał się pierwszym amantem Hollywood. Był niesamowitym przystojniakiem. W Carré zakochał się bez pamięci, powiedział, że zabije siebie, jeśli ona go nie poślubi. Można to było uznać za ostrzeżenie... Carré Otis zobaczyła w tym szantażu emocjonalnym wyraz wielkiej, szalonej miłości. W swoim partnerze widziała wielkiego aktora, nieomal bohatera. Ale miał też drugie, niebezpieczne oblicze. A ona miała wkrótce się przekonać, że bycie z nim jest jak balansowanie na krawędzi przepaści...
[Ostatnia aktualizacja treści na VUŻ 12.04.2024 r.]
Mickey Rourke i Carré Otis: historia miłości
Poznali się w 1989 roku na planie „Dzikiej Orchidei”. To miał być film który powtórzy sukces „Dziewięciu i pół tygodnia”. Otis grała w nim początkującą nowojorską prawniczkę, która poznaje tajemniczego milionera Jamesa Wheelera (Mickey Rourke), człowieka ekscentrycznego, o dziwnych upodobaniach seksualnych. Wkrótce pomiędzy nimi zaczyna się ostra erotyczna gra. Kiedy się poznali, Mickey miał 37 lat i za sobą role w takich filmach, jak m.in. „1941” Stevena Spielberga, „Harry Angel” Alana Parkera, „Rumble fisch” Francisa Forda Coppoli.
Pochodził z rozbitej rodziny, jego ojciec był Irlandczykiem, matka Szkotką, został wychowany w katolickiej wierze, co podkreśla do dzisiaj, identyfikując się jako katolik. Rodzice rozwiedli się, gdy miał 6 lat. Drugi mąż matki - policjant – trzymał rodzinę twardą ręką. „Pochodzę z brutalnej rodziny, nauczyło mnie to twardości”, mawiał Mickey Rourke. Do Nowego Jorku przyjechał z Miami. Od razu zrobił furorę, słynny pisarz i reżyser Elia Kazan uznał, że pojawił się talent największy od kilkudziesięciu lat.
Mickey Rourke, Carré Otis, Londyn, Wielka Brytania, 14.11.1995 rok
Fot. Byli wielkimi gwiazdami przełomu lat 80 i 90. Na zdjęciu na planie filmu „Dzika orchidea". Fot. EAST NEWS
Mickey Rourke: kariera w Hollywood
Szła za nim legenda utalentowanego boksera. Od dziecka trenował boks, swoją pierwszą walkę stoczył w wieku 12 lat. Do dwudziestki wygrał 27 walk i zdobył złote rękawice. Ale pasjonowało go też aktorstwo. Po skończeniu średniej szkoły chodził na kurs do słynnego studia Lee Strasberga, które wychowało wiele gwiazd z Robertem de Niro na czele. Potem wyjechał do Los Angeles. Lata 80. to był złoty okres w jego karierze. Do wymienionych już filmów można jeszcze dodać „Rok smoka”, „Papieża z Greenwich Village” i świetny obraz na podstawie scenariusza Charlesa Bukowskiego „Ćma barowa”.
Rourke przyciągał tłumy do kin. Zawsze jednak uchodził za bad boy’a Hollywood. Był nieobliczalny, potrafił zaprosić całą ekipę na kolację, a potem robić awantury i wywracać stoły. Na przeprosiny kupował gościom cadillaki. Groził producentom, wściekał się na reżyserów. „Naprawdę paliłem mosty. A wiele osób ma długą pamięć”, powiedział po latach w wywiadzie dla brytyjskiej gazety „Daily Mail”.
Zobacz też: Odrzuciła jego uczucia. Dlaczego Ewa Wiśniewska nie chciała związku z Andrzejem Łapickim?
Carré Otis: kariera modelki
Carre Otis była od niego o 16 lat młodsza, urodziła się w 1968 roku w prawniczej rodzinie, skończyła prywatną szkołę Marin Academy w San Rafael. W wieku 16 lat uciekła z domu i rozpoczęła karierę modelki. W swoim rodzinnym mieście San Francisco została odkryta przez Johna Casablancasa, który zaproponował jej kontrakt z agencją Elite. Jej zdjęcia były na okładkach „Vogue’a”, „Harpers bazar”, „Allure”. Szybko stała się wziętą modelką o nieco egzotycznej urodzie i wystających kościach policzkowych.
Po latach mówiła, że weszła w dorosły świat jako dziecko. Zmagała się z anoreksją, co dobrze ukrywała pod pozorem dbania o linie. Uzależniła się od heroiny. Dopiero po latach okazało się, że nastolatka była molestowana i gwałcona przez Géralda Marie, jednego z ówczesnych szefów agencji modelek „Elite", męża Lindy Evangelisty. Grożono jej, że jeśli coś o tym powie, straci wszystkie kontrakty. Marie przekazywał ją innym mężczyznom, tak zresztą jak wiele innych dziewczyn. Carre bała się o tym mówić. Że zostanie wyrzucona, zniszczy sobie karierę, zostanie na ulicy. Wszystko to ukrywała, gdy stanęła na planie filmu „Dzika orchidea”, kompletnie zielona jako aktorka.
Zobacz też: Byli razem 30 lat, tworzyli otwarty związek. Jerzy Bernatowicz i Ewa Kasprzyk rozwiedli się po cichu
Mickey Rourke pierwszy ślub, pierwszy rozwód
Mickey miał już za sobą jedno małżeństwo. W 1981 roku poślubił aktorkę Debrę Feuer, zagrali razem parę kochanków w filmie „Homeboy”. W jednym z wywiadów wspominał: „jako młody mężczyzna ożeniłem się z Debrą [Feuer]. Była tancerką, poślubiłem pierwszą ładną dziewczynę, z którą myślałem, że mi się uda. Jestem facetem ze starej szkoły. W związku chodzi o zaufanie, a jeśli go nie masz, nie masz nic. Związki na odległość i młodzi ludzie pracujący w filmach… Cóż, pokusy są i trzeba mieć jakiś charakter, żeby sobie z nimi radzić”.
Podobno żona nie była zazdrosna o jego pocałunki z Kim Bassinger w „9 i pół tygodnia” tym bardziej, że sama Kim rozpowiadała, że były to nikotynowe pocałunki i że wcale ich nie lubiła - Mickey zawsze dużo palił. Ale małżeństwo rozpadło się w 1989 roku. Podobno Mickey był despotyczny i chorobliwie zazdrosny o żonę. Rozwód – na wniosek Debry – przeszedł jednak bez sensacji, oboje zostali przyjaciółmi.
Czytaj także: Bycie gwiazdą nie jest dla niej, Stefcią Rudecką została przez przypadek. Dla rodziny Elżbieta Starostecka poświęciła karierę
Fot. MIckey Rurke, przez lata nie grał, był symbolem seksu , stał się wyrzutkiem Hollywoodu. Ale wciąż ma wielki talent. Zdjęcie z 2017 roku. FOT. GETTY IMAGES
Mickey Rourke i Carré Otis: toksyczna miłość
Ona miała 21 lat, po latach tak wspominała ich spotkanie w „Hufftington post”: „to była miłość od pierwszego wejrzenia. Wiedziałam, że jest niesamowite napięcie, energia między nami. W pewnym sensie było to niebezpieczne”. Gdy zaproponował jej ślub, od razu się zgodziła. Pobrali się w 1992 roku. Byli wtedy jedną z najpopularniejszych par. Film „Dzika orchidea” został wprawdzie zmiażdżony przez krytyków, ale wśród widzów miał powodzenie.
Krążyły legendy, że sceny seksu między Carré i Mickey’em były prawdziwe. Żadne z nich tego nie dementowało. Ich namiętność nie zmieniła się jednak w udany związek. To było małżeństwo pełne kłamstwa, przemocy, nadużyć. Oboje fatalnie na siebie wpływali, jeżeli mieli destrukcyjne skłonności, to jeszcze wzajemnie je w sobie potęgowali. Oboje pili, ćpali, awanturowali się ze sobą. Mickey Rourke odrzucił wtedy rolę w „Rain manie” i „Milczeniu owiec” (miał grać Hannibala Lectera, mógł być genialny). O propozycji gry w „Pulp fiction” nawet nie pamiętał.
Do tego doszły poważniejsze historie. Carré Otis oskarżyła męża o przemoc domową, Mickey miał ją bić i zmuszać do seksu. W 1994 roku aktor został zatrzymany przez policję i aresztowany pod zarzutem pobicia partnerki. Podobno miał też rewolwer Magnum, który przypadkowo wystrzelił i zranił Carre w ramię. To był wypadek, ale ona się przestraszyła i wtedy po raz pierwszy wezwała policję. Nigdy się do niczego nie przyznał. Mówił po latach w wywiadzie, że wolał pójść do więzienia niż przyznać się do fałszywego zarzutu.
Oskarżał jej agenta o manipulowanie Carre i chęć wywołania sensacji. „Postawiono zarzuty [o przemocy domowej], które były absolutnie nieprawdziwe. Do niedawna nawet im nie zaprzeczałem. Nawet nie zamierzałem się bronić, wolałem pójść do więzienia niż zgodzić się z zarzutem, że zadałem Carré ból. To zraniło moją duszę i zraniło moją dumę. To było upokorzenie”, mówił z rozmowie z „Guardianem”. „Były nadużycia wobec mnie”, wspominała Carré. „Wystarczające, żeby to tak nazwać. Moja historia jest taka sama, jak wiele historii kobiet… Tym, co mnie wyróżniało było to, że wyszłam za mąż za celebrytę”. Ostatecznie Rourke nie został skazany za przemoc.
Zobacz też: „To była moja pierwsza pełna miłość”. Jerzy Zelnik stracił głowę dla Barbary Brylskiej
Fot. Carre Otis jest dzisiaj szczęśliwą żoną i mamą. Fot. NBCU/GETTY IMAGES
Carré Otis: kilkuletni celibat
W 2011 roku Carré Otis wydała książkę „Beauty Disrupted”, w której napisała, że seks z Mikey’em był dla niej straszny, nigdy nie doznała w nim orgazmu i wszystko udawała. Małżeństwo skończyło się dla niej kilkuletnim celibatem. Mówiła, że nie czuła się w tej relacji bezpieczna i nie mogła pogodzić intymności z nadużywaniem siły. Seks kojarzył jej się z przemocą, nie uprawiała go przez pięć lat, na pytania znajomych: „jak to, przecież jesteś w kwiecie wieku?”, odpowiadała, że nie będzie godzić się na bezsensowny seks.
Najpierw musi poznać i zdefiniować siebie i swoje potrzeby. Mickey oskarżył ją o kłamstwa, powiedział, że pisze takie rzeczy, żeby lepiej sprzedać książkę. Ale Carré w rozmowach wracała do tego tematu, mówiła, że chce ośmielić inne, młode dziewczyny, by nie wstydziły się przyznać, że udają orgazm, by zadowolić partnerów.
Mickey Rourke i Carré Otis: rozstanie, rozwód
Odeszła od niego w 1996 roku. Po dwóch latach dostali rozwód. On błagał, żeby wróciła, czekał na nią. Zapewne jakoś ją kochał. Ale Carré już wtedy wiedziała, że razem pójdą na dno. I nie była z nim szczęśliwa. Pytana, dlaczego tyle czasu wytrzymała w tym małżeństwie, skoro było takie straszne powiedziała, że była zbyt młoda, żeby sobie poradzić z problemami. Starała się utrzymywać wszystko w tajemnicy. Długo była zapatrzona w Mickeya. Po rozwodzie w 1998 roku Carré zaczęła nowe życie. Przybrała na wadze i rozpoczęła karierę jako modelka plus size. A w 2005 roku poślubiła naukowca zajmującego się środowiskiem, Matthew Suttona. Para ma dwie córki. W wieku 54 lat Carré jest wysportowana, zdrowa i szczęśliwa.
Czytaj także: Nazywano ich najpiękniejszą aktorską parą PRL-u. Historia Marii i Marka Proboszów
Mickey Rourke wrócił po wielu latach do aktorstwa niewielką rolą w filmie „Sin City: miasto grzechu” Quentina Tarantino. W 2009 zagrał wspaniałą rolę, właściwie dla niego stworzoną, w filmie „Zapaśnik”. Niewiele zostało z jego dawnej urody tym bardziej, że kiedy nie grał, wrócił na ring, doznał wielu kontuzji, w tym uszkodzeń twarzy. Chciał je zlikwidować i po jakimś czasie... uzależnił się od botoksu i operacji plastycznych. Czasem jego wygląd szokuje, ale nadal ma wielki talent. Prywatnie był zafascynowany Lindsay Lohan, od 2009 roku mieszka z rosyjską modelką Anastasiją Makerenko. Lata świetności ma chyba za sobą, chociaż kto wie…
Zobacz także: Zbigniew Zapasiewicz i Iwona Słoczyńska: była pierwszą kobietą, dla której próbował wyzwolić się z nałogu
