Reklama

Małżeństwo Obamów było fikcją?! Pozew rozwodowy został już złożony? Najnowsze doniesienia mediów nie pozostawiają złudzeń.

Reklama

Michelle i Barack Obama są małżeństwem od 25 lat. Tworzą szczęśliwą, trwałą i pełną rodzinę. Plotki o kryzysie w ich związku pojawiają się już od kilku lat. Jednak ostatnio nabrały nowego znaczenia...

Zobacz też: Życie prywatne Baracka i Michelle Obamy. Intymne zdjęcia z Białego Domu

Nowe życie Baracka Obamy

Druga kadencja Obamy w Białym Domu dobiegła końca 20 stycznia. To wtedy pożegnał się z prezydenturą i przeszedł na emeryturę wspólnie z małżonką. Para udała się na krótki urlop do Kalifornii, skąd następnie wyjechali na Karaiby do zaprzyjaźnionego brytyjskiego miliardera. Jednak to nie zdołało naprawić ich nadszarpniętych już relacji.

„Wszyscy wiedzą, że napięcie między nim a Michelle było już od paru lat, ale musiał z nią zostać dla dobra swojej prezydentury i dla ich córek – Sashy i Malii. Jednak teraz dziewczyny już dorosły i nie ma powodu grac dalej w tę gierkę”, donosi informator tabloidu.

RadarOnline zaznacza, że były prezydent oczekuje na rozwód z radością! A Michelle zgodziła się na ugodę w wysokości 25 milionów dolarów. Jak sugerują zachodnie media, Barackowi najwyraźniej wyjątkowo przypadło do gustu beztroskie życie bogaczy… Podobno Obama na ten moment chce skupić się wyłącznie na sobie i korzystać z życia. W towarzystwie bogatych przyjaciół może liczyć miło spędzony czas w otoczeniu pięknych kobiet.

Polecamy też: Zobaczcie najzabawniejsze zdjęcia prezydenta z Białego Domu

Kryzys w związku Michelle i Baracka Obamów

Już kilka lat temu media sugerowały, że w małżeństwie Obamów nie dzieje się najlepiej. National Enquirer informował, że Barack Obama ma na swoim koncie dwie małżeńskie zdrady. W tuszowaniu zdrad, miało pomagać ówczesnemu prezydentowi Secret Service. Podobno, Michelle wpadło we wściekłość, gdy dowiedziała się o zagrywkach męża. Przewidywano, że małżeństwo rozpadnie się po upływie kadencji.

„Dla dobra prezydentury męża Michelle gotowa jest z nim być do końca kadencji w 2016 roku”, poinformowało źródło magazynu.

Uwadze mediów nie unika również fakt, że ostatnio Obama jest widywany bez obrączki na palcu. Obama w jednym z telewizyjnych wywiadów zaznaczał, że specjalnie nie zawsze nosi obrączkę, gdyż nie chce jej zgubić lub zniszczyć. W końcu w ostatnim przemówieniu jako prezydent USA, które wygłaszał w styczniu 2017, we wzruszających słowach zwrócił się bezpośrednio do Michelle. „Michelle, przez ostatnie 25 lat byłaś nie tylko moją żoną, matką moich dzieci, ale także najlepszym przyjacielem”, powiedział ze łzami w oczach. Aż trudno uwierzyć, że ich małżeństwo miało być na pokaz.

Wszystko wskazuje na to, że rozwodu pary się nie doczekamy. Mamy do czynienia jedynie z nieprawdziwymi pogłoskami, które jak twierdzą obrońcy, mają na celu dystredytację Obamy.

Reklama

Polecamy też: „Dyktatorka” mówili o niej pracownicy Białego Domu. Michelle Obama - kobieta, która rządzi prezydentem?

Reklama
Reklama
Reklama