Reklama

Od momentu ogłoszenia związku z księciem Harrym, Meghan Markle jest poddawana nieustannej krytyce. Oceniano jej przeszłość, pochodzenie, zachowanie, także wygląd. Jej zadanie nie było łatwe, jednak coraz lepiej odnajduje się w nowej roli. Niestety nie pomaga jej w tym rodzina. Od początku wiadomo było o ich trudnych relacjach. Ojciec i przyrodnie rodzeństwo sprawiali kłopoty, chętnie opowiadając o Meghan mediom, a także sprzedając zdjęcia paparazzi. Ostatecznie zabrakło ich także na ślubie Meghan i Harry’ego. Do tej pory wokół krewnych księżnej Sussex wytworzyła się kłopotliwa atmosfera skandalu, którą nie sposób ignorować.

Reklama

Rodzina Meghan Markle w ogniu krytyki

Nieoczekiwanie całą sytuację postanowił skomentować bliski przyjaciel księcia Karola i znajomy księżnej Diany sprzed lat. Projektant wnętrz Nicky Haslam od dawna jest związany z rodziną królewską i nie zostawił na krewnych księżnej suchej nitki. 78-latek uważa, że ​​nieobecność rodziny Meghan Markle na jej ślubie była najlepszym możliwym rozwiązaniem. „To szczęście w nieszczęściu, że rodzeństwo i ojciec Meghan nie dolecieli na ślub, są strasznie pospolici. To byłoby okropne, gdyby ta ogromna bryła (Tom Markle, ojciec Meghan) była na ślubie. Rodzina królewska prawdopodobnie nie bardzo wie, jak sobie radzić z bliskimi Meghan. Jedyną osoba, która nie jest zwyczajna, to jej matka”, powiedział.

Komentując ślub, nie oszczędził także ślubnej kreacji Meghan: „Nie bardzo podobał mi się jej strój – w ogóle do niej nie pasował. Powinien być zrobiony z cieńszych rzeczy, wydawał się być z betonu”, ocenił. Przypomnijmy, że Meghan Markle miała na sobie prostą suknię zaprojektowaną przez dom mody Givenchy, która kosztowała ok. 200 tysięcy funtów.

Reklama

Zgadzacie się z jego opinią? A może jako przyjaciel księcia Karola powinien zostawić ją dla siebie? Złośliwi tłumaczą, że Nicky Aslam liczył na to, że zostanie poproszony o to, by zaśpiewać na ślubie książęcej pary. Gorzkie słowa to teraz jego zemsta.

East News
East News
Reklama
Reklama
Reklama