Informacja o śmierci Marzeny Kipiel-Sztuki pojawiła się w mediach 9 czerwca 2024 r. Cztery dni później obyła się wyjątkowa, bardzo kolorowa uroczystość pogrzebowa, w której bliscy i fani po raz ostatni pożegnali aktorkę. Urnę z prochami złożono na cmentarzu w jej rodzinnej Legnicy — zupełnie, tak jak to sobie zaplanowała. Jak wygląda miejsce, w którym spoczęła artystka?
Kolorowy pogrzeb Marzeny Kipiel-Sztuki
Marzena Kipiel-Sztuka z Legnicą związana była całe swoje życie. To właśnie tam przyszła na świat i spędziła tam dużą część swojego życia. Ostatnie chwile spędziła jednak z dala od domu: dopiero po jej śmierci dowiedzieliśmy się, że pod koniec życia przebywała w hospicjum w Wałbrzychu. To właśnie tam pożegnała się ze światem „Umarła w pełni świadoma w prywatnym hospicjum” mówił ceremoniarz.
Aktorka ponoć wiedziała, że koniec się zbliża. Zaczęła coraz śmielej mówić o śmierci i o tym, gdzie zostanie pochowana. „Marzena nie mówiła o tym „pogrzeb”, a uroczystość” usłyszeli zebrani na ostatnim pożegnaniu, które według jej ostatniego życzenia miało być kolorowe, nieformalne i radosne, bez wieńców i szlochu.
Wszyscy, którzy pojawili się na ceremonii spełnili prośbę aktorki: przyszli ubrani w każdy kolor tęczy. Dodatkowo zamiast tradycyjnych wieńców, jedną z ozdób były... barwne balony. Dokładnie 58 — jeden na każdy rok, który przeżyła Marzena Kipiel-Sztuka.
Zobacz też: Partner Agnieszki Dygant pożegnał Marzenę Kipiel-Sztukę. Poruszający gest Patricka Yoki
Rodzinny grób na cmentarzu w Legnicy. To tu spoczęła Marzena Kipiel-Sztuka
Urna z prochami aktorki została złożona w grobie rodzinnym, w którym spoczywają już jej rodzice: Adam i Irena. Jak zdradzili bliscy Marzeny Kipiel-Sztuki, aktorka miała często ich tam odwiedzać, gdy wychodziła na spacery z psem. „Kiedyś, gdy dopłacała za miejsce na grób rodziców, stwierdziła, że też tam będzie leżeć. Wtedy nie chciałam tego słyszeć i mówiłam, żeby nie gadała głupot. Dziś wiem, że i ja chcę kiedyś tam z nimi leżeć” opowiedziała mówi „Faktowi” siostra aktorki, Dorota Kipiel.
W miejscu pochówku artystki złożono dziesiątki kolorowych kwiatów. Sama urna również była bardzo wyjątkową: kolorowa, z namalowanym kolorowym kolibrem oraz rozkwitającymi gałązkami. Wszystko było przepięknie barwne i pstrokate — zupełnie takie, jak życzyła sobie Marzena Kipiel-Sztuka.
Czytaj także: Nazywał ją „swoją kumpelką”, dała mu wspaniałe dzieciństwo. Ze śmiercią ukochanej mamy Michał Bajor oswajał się miesiącami
Urna Marzeny Kipiel-Sztuki, 13.06.24 r.
Marzena Kipiel-Sztuka, pogrzeb Marzeny Kipiel-Sztuki, 13.06.24 r.
