Reklama

Sylwestrowe emocje nie gasną, a huczna impreza organizowana przez TVP wciąż jest na językach ludzi — a to głównie za sprawą głośnego występu Black Eyed Peas. Artyści otwarcie wyrazili swoje poparcie dla mniejszości oraz społeczności LGBT+, zakładając tęczowe opaski. Prowadzący próbowali wybrnąć z sytuacji, z czego z kolei zadrwił Marcin Prokop. Prezenter wstawił zdjęcie z wymownym podpisem.

Reklama

Black Eyed Peas założyli tęczowe opaski podczas Sylwestra TVP

Po tym, jak Mel C zrezygnowała z udziału w Sylwestrze Marzeń ze względów poglądowych, na coroczny koncert w Zakopanem zaproszony został zespół Black Eyed Peas. Jednak tu również nie obyło się bez pstryczka w nos prawicowych mediów oraz polityków. Artyści dali spektakularny występ, a na ich ramionach zauważyć można było charakterystyczne opaski w tęczowych kolorach, reprezentujących społeczność LGBT+.

ZOBACZ: Black Eyed Peas z tęczowymi opaskami podczas Sylwestra Marzeń TVP w Zakopanem

Chwilę przed wykonaniem utworu „Where Is The Love", grupa prosto ze sceny okazała wsparcie mniejszościom: „Piosenkę dedykujemy tym, którzy doświadczyli nienawiści. [...] Osobom pochodzenia żydowskiego, afrykańskiego i osobom LGBT+". Z kolei podczas późniejszej relacji na żywo mówili: „Jesteśmy Black Eyed PEAS, P E A S, nie PiS”.

Tuż po występie grupy prowadzący koncert próbował wybrnąć z sytuacji. „I żeby ukrócić wszelkie spekulacje, wszystko było tak, jak umówione — na najwyższym poziomie włącznie z każdym elementem stroju”, zapewniał Tomasz Kammel przed kamerami TVP. Z jego słów postanowił z kolei zadrwić Marcin Prokop.

fot. Mieszko Piętka, Piotr Podlewski/AKPA/BEZPŁATNE MATERIAŁY PRASOWE
fot. Mieszko Piętka, Piotr Podlewski/AKPA/BEZPŁATNE MATERIAŁY PRASOWE

Marcin Prokop wbija szpilę Tomaszowi Kammelowi

Prezenter z konkurencyjnej stacji TVN we wpisie na Instagramie odniósł się do słów, które Tomasz Kammel wypowiedział dzień wcześniej na wizji. Marcin Prokop opublikował zdjęcie, do którego zapozował na motocyklu. Dziennikarz założył charakterystyczny, rzucający się w oczy garnitur w kolorze różowym. „Żeby ukrócić wszelkie spekulacje, wszystko było umówione na najwyższym poziomie, włącznie z każdym elementem stroju”, napisał, cytując wypowiedź prowadzącego Sylwestra Marzeń.

SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Wojciech Szczęsny pojawił się na scenie po koncercie Mariny z wyjątkową niespodzianką

Reklama

Tomasz Kammel, VIVA! 5/2020

Olga Majrowska
Reklama
Reklama
Reklama