Reklama

Bez wątpienia jest niezwykle utalentowanym aktorem, a jego zdolności zostały docenione nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Kariera Marcina Dorocińskiego coraz bardziej nabiera rozpędu w Hollywood. Po „Gambicie królowej”, „Mission Impossible” czy „Wikingach: Valhalli” aktor skończył właśnie pracę nad kolejnym projektem. Podzielił się wyjątkowymi kadrami z imprezy zamknięcia u boku największych sław.

Reklama

Marcin Dorociński: kariera w Hollywood

Utalentowany polski aktor coraz bardziej rozwija swoją karierę w Hollywood. Głośno było o jego rolach w serialach „Gambit królowej” czy „Wikingowie: Valhalla”, a także o udziale w filmie „Mission Impossible: Dead Reckoning”. Marcin Dorociński nie spoczywa jednak na laurach – następnie pojawił się w kolejnej produkcji od Skydance, czyli „Mayday”. Jest to film akcji dla Apple TV+ , a w głównych rolach pojawiają się takie hollywoodzkie sławy jak Ryan Reynolds czy Kenneth Branagh.

Według relacji Marcina Dorocińskiego, którą podzielił się na Instagramie, zdjęcia do filmu chwilę trwały, a on sam spędził na planie łącznie 4 miesiące. Pod koniec nagrań podzielił się filmem sprzed imprezy pożegnalnej, na którym widzimy jego nazwisko obok wspomnianych wyżej Ryana Reynoldsa i Kennetha Branagha. Polski aktor nie krył swojej ekscytacji i zwrócił się wprost: „Can you believe it, guys?” [z ang. „Możecie w to uwierzyć?” - przyp. red.].

Czytaj też: Syn Kory przez ostatni rok walczył o dobre imię matki. Sprawa z sensacyjną biografią artystki doczekała się finału

KAMIL PIKLIKIEWICZ/Dzien Dobry TVN/East News

Marcin Dorociński, Dzień Dobry TVN, październik 2019

East News

Ryan Reynolds

Marcin Dorociński w nowym hollywoodzkim filmie. Kiedy premiera „Mayday”?

To ogromne wyróżnienie dla polskiego aktora, na które zapracował nie tylko swoim talentem, ale także ciężką pracą. Z opisu zamieszczonego przez Marcina Dorocińskiego nagrania dowiadujemy się, że wysłał on ponad 1200 self-tape'ów [własnoręcznie robionych filmów castingowych – przyp. red.]! „Warto było nagrać (i przegrać) te 1200 self-tape’ów, zacisnąć zęby i nie poddawać się, aby teraz być w kalendarzówce numerem 3. Bo kiedy numerem jeden jest Ryan Reynolds, a numerem dwa Sir Kenneth Branagh, to chyba lipy nie ma?”, napisał na Instagramie.

Kiedy więc możemy spodziewać się premiery nowego filmu z udziałem Marcina Dorocińskiego? Choć zdjęcia dobiegły już końca, to na premierę „Mayday” fanom przyjdzie jeszcze trochę poczekać. Wszystko wskazuje na to, że na platformie streamingowej Apple pojawi się najwcześniej w 2025 roku. Za scenariuszem i reżyserią produkcji stoją Jonathan Goldstein i John Francis Daley. Poza Ryanem Reynoldsem i Kennethem Branaghiem zobaczymy także takie nazwiska jak Clark Johnson, Lovell Adams-Gray czy Maria Bakalova.

Zobacz także: Nie używa nazwiska męża, chroni swoje życie prywatne. Magdalena Różczka wyznała, skąd takie decyzje

Michal Wozniak/East News

Marcin Dorociński, Warszawa 17.10.2018

Reklama

[Ostatnia publikacja na Viva Historie 06.06.2024 r.]

Reklama
Reklama
Reklama