Reklama

Jakub Rzeźniczak i Magdalena Stępień mają przed sobą bardzo trudny czas. Dzisiaj poinformowali swoich obserwatorów, że stracili synka, który od dłuższego czasu zmagał się z nowotworem wątroby. Pogrążeni w smutku rodzice przekazali informacje dotyczące pogrzebu Oliwiera. Co wiemy na ten temat?

Reklama

Kiedy odbędzie się pogrzeb synka Jakuba Rzeźniczaka i Magdaleny Stępień?

Z informacji, jakie podali rodzice zmarłego Oliwiera wynika, że ich syn zostanie pochowany w poniedziałek 1 sierpnia w Oleśnicy. Jakub i Magdalena wydali oświadczenie, w którym możemy przeczytać o szczegółach pogrzebu. „Msza pogrzebowa oraz ostatnie pożegnanie Oliwierka odbędzie się w kaplicy na cmentarzu przy ul. Wojska Polskiego 59A w Oleśnicy, 1 sierpnia o godz. 14:00. Wszystkich, którzy chcą się pomodlić z nami Różańcem Świętym, zapraszamy od 13:40 do kaplicy", napisali.

Przypomnijmy, że Magdalena Stępień już w styczniu 2022 roku poinformowała swoich obserwatorów, że u jej małej pociechy zdiagnozowano nowotwora wątroby. Wtedy bardzo prosiła o modlitwę, a z czasem przy pomocy Anny Lewandowskiej udało się zorganizować leczenie w Izraelu. Warto dodać, że koszt leczenia wynosił 350 tysięcy złotych. Rodzice starali się na bieżąco informować o stanie zdrowia ich małego synka. „Kiedy dotarliśmy do szpitala w Izraelu, przedstawiono mi szczegółową kalkulację kosztów badań, pobytu w szpitalu, jak również leczenia. Okazało się, że zebrana kwota wystarczy nie tylko na badania, ale również na trzymiesięczne leczenie mojego syna. W tym czasie Oliwier miał robione badania potwierdzające diagnozę postawioną przez lekarzy w Polsce. Pierwsze trzy tygodnie to czas spędzony całkowicie w szpitalu bez przepustek. Jak się okazało z wyników badań, jest to jeszcze rzadsza odmiana nowotworu wątroby niż początkowo sądziliśmy. (...) U mojego syna pojawiły się również przerzuty, ale na szczęście nie powiększają się dzięki chemioterapii", wyznała Magdalena Stępień.

Niestety dzisiaj przekazali niezwykle smutną wiadomość: „Kochani, choroba Oliwierka niestety szybko rozprzestrzeniła się i zabrała naszego Aniołka tutaj na Ziemi Świętej, w Izraelu. Czujemy niewyobrażalny ból, ale i ogromną wdzięczność, za każdy dzień jego życia. Było tych dni dokładnie 376", czytamy.

CZYTAJ TEŻ: Żył zaledwie 376 dni... Synek Rzeźniczaka i Stępień walczył do końca

Instagram @magdalena___stepien

Kto pożegnał Oliwiera Rzeźniczaka?

Pierwsze kondolencje złożyła między innymi Ewelina Taraszkiewicz, czyli była partnerka Jakuba Rzeźniczaka oraz matka jego córki, Inez. Co ciekawe, już wczoraj dodała piosenkę Erica Claptona - „Tears in Heaven”, która mogła sugerować, że coś smutnego dzieje się w jej życiu. Niestety złe przeczucia się potwierdziły.

„Otrzymaliśmy łamiącą serce wiadomość... Malutkie życie Oliwierka zgasło na zawsze. Mimo starań lekarzy nowotwór okazał się zabójczym przeciwnikiem... Stan chłopca nagle gwałtownie się pogorszył. Oliwierku, byłeś takim dzielnym chłopcem, nie opuszczał Cię uśmiech nawet w najtrudniejszych chwilach... W chwilach, gdy odchodzi ktoś bliski, ciężko znaleźć słowa. Gdy odchodzi dziecko, które powinno mieć przed sobą całe życie, brakuje ich tym bardziej (...) Dziękujemy wszystkim, którzy walczyli o Oliwierka do samego końca... Żył zaledwie 376 dni. Rodzicom chłopca składamy najszczersze wyrazy współczucia i łączymy się w bólu", napisała fundacja Siepomaga.

SPRAWDŹ TEŻ: „Kora przeszła operację na otwartym mózgu. Chemia by ją zabiła”. Artystka odeszła cztery lata temu

Reklama

Fb

Reklama
Reklama
Reklama