Reklama

Zaledwie dwie godziny przed upływem terminu zgłoszeń do konkursu piosenki Eurowizji swoją kandydaturę zgłosił Maciej Musiałowski. Aktor i muzyk postanowił zawalczyć o reprezentację Polski w konkursie z balladą „Daj mi jakiś znak”, którą skomponował i napisał. Kiedy będziemy mogli ją usłyszeć?

Reklama

Maciej Musiałowski zgłosił się do Eurowizji

Chociaż Maciej Musiałowski z wysłaniem aplikacji na konkurs zwlekał niemal do ostatniej minuty, jak wyznał, o Eurowizji marzył od dawna. „Myślałem o tym od zawsze, fascynuje mnie perspektywa reprezentowania Polski na arenie europejskiej i światowej. Jest to przepiękny konkurs, który jednoczy muzyków z całego świata” mówił.

O reprezentowanie Polski w 68. konkursie piosenki Maciej Musiałowski zawalczy m.in. z Justyną Steczkowską, Luną czy Nataszą Urbańską. By usłyszeć piosenkę, którą napisał specjalnie na tę okazję, musimy jeszcze trochę poczekać: premiera odbędzie się 22 lutego. Aktor zdradził jednak szczegóły jej powstania!

Zobacz także: Edyta Bartosiewicz zapozowała u boku jedynego syna. Internauci są zachwyceni!

Dorota Szulc

Maciej Musiałowski, Viva! 18/2023

Złamane serce zainspirowało go do napisania piosenki.

Piosenkę „Daj mi jakiś znak” miały zainspirować wydarzenia z jego życia. Aktor przyznał, że do napisania tekstu popchnęło go nic innego, jak... zawód miłosny! „Konkurs Eurowizji zgrywa się z czasem, w którym jestem gotowy opowiadać o emocjach i doświadczeniach przez swoją płytę, która powstaje. Inspiracją do tekstu utworu było, jak można się domyślić — złamane serce” opowiadał.

Muzyk tłumaczył, że melancholijna piosenka idealnie odwzorowuje towarzyszące mu emocje. Właśnie dlatego zdecydował się na balladę: „Ballada najlepiej opisuje to co przeżywałem w ostatnim czasie. Zaś aranżacja utworu z orkiestrą była w mojej głowie odkąd pierwszy raz zagrałem tę melodię”. Dodał również, że jego występ na Eurowizji to tylko przedsmak tego, co planuje na ten rok.

„W 2024 roku planuje trasę koncertową mojego pierwszego albumu. Zaśpiewam też gościnnie w kilku projektach moich przyjaciół, więc ten rok na pewno nazwę w pełni prześpiewanym rokiem. Pracuję także nad jednym filmem oraz przez wspomnianą fundację zorganizuję kolejną edycję Festiwalu Sztuk Zjednoczonych, a także mniejsze imprezy towarzyszące w Zamku Domanice” możemy przeczytać.

Reklama

Czytaj również: Grzegorz Turnau przygotowuje się do kolejnej trasy koncertowej. Przed nim obchody 40-lecia swojej twórczości

Marcel Gąska/materiały prasowe
Marcel Gąska/materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama