Łukasz Jakóbiak wystąpi w jednym z najsłynniejszych talk-show świata. Polak pochwalił się spotkaniem z Ellen DeGeneres
Ma plany, marzenia o lepszym życiu oraz siłę, której brakuje niektórym z nas. Siłę przebicia. Wprost, bez ogródek, mówi o tym, czego chce od życia. Pomimo wielu sytuacji, kiedy odprawiano go z kwitkiem, nie poddał się i w dalszym ciągu walczy o siebie.
Maj 2012 roku, w sieci pojawia się pierwszy wywiad Łukasza Jakóbiaka. Gościem odcinka jest stylista Tomasz Jacyków. Nikt nie daje mu szansy na podbicie internetu. Pojawiają się kolejne odcinki, a do kawalerki przychodzi coraz więcej gwiazd. Ilona Felicjańska, Madox, Natalia Lesz – to kolejni bohaterowie wywiadów przeprowadzanych przez młodego chłopaka, który walczy o uwagę mediów.
Zobacz też: Wspaniała akcja Łukasza Jakóbiaka. Zupełnie bezinteresownie pomógł samotnej matce
Internetowy talk-show to nie wszystko. Youtuber prowadzi również wykłady motywacyjne. Osoby, które na nie przychodzą, nie słyszą niestworzonych historii o tym, jak piękne jest życie i jak wiele można w jego trakcie zdziałać. Jakóbiak dzieli się na nich swoimi przeżyciami oraz doświadczeniami, a ma o czym opowiadać. W dzieciństwie miał zeza, kompleksy, a w dodatku duży nos, który wówczas wydawał mu się „monstrualny’’. – Potrafiłem wziąć kartkę i wypisać swoje wady, mnóstwo wad – wyznał w rozmowie z „Gazetą Wyborczą’’. W tym samym wywiadzie powiedział, że to właśnie wtedy zdecydował, że chce być popularny i podziwiany przez wszystkich.
Amerykański sen Jakóbiaka
Polska? Już mu nie wystarcza! W rozmowie z VIVĄ! opowiedział o swoim marzeniu, którym jest posiadanie domu – nie na Mazurach, lecz nad oceanem. – Poważnie myślę o domu nad oceanem. Potrzebuję jeszcze paru lat. Będę siedział na plaży z najbliższymi – wyznał w wywiadzie. Zanim zamieni warszawską kawalerkę na rezydencję położoną nad Atlantykiem, minie jeszcze trochę czasu. Wcześniej będzie gościem najpopularniejszego amerykańskiego talk-show, prowadzonego przez Ellen DeGeneres.
Rozwój osobisty? Kogo to jeszcze interesuje…?
Jak się okazuje – wiele osób. Wykłady motywacyjne, prowadzone przez Jakóbiaka, cieszą się dużym zainteresowaniem. Coraz częściej zastanawiamy się nad naszymi wyższymi potrzebami, mowa o chęci rozwoju osobistego oraz stawianiu sobie kolejnych celów. – Nieskromnie powiem, że dostaję bardzo dobry feedback od uczestników. Moje wykłady zostały zauważone – dostałem możliwość wystąpienia obok Randy’ego Gage’a, jednego z najbardziej popularnych mówców motywacyjnych na świecie i Mateusza Grzesiaka – coacha o międzynarodowej sławie – chwalił się na łamach VIVY!. Jednak obecność Jakóbiaka w mediach budzi również sporo kontrowersji.
„Kto za nim stoi?’’
To pytanie, od samego początku jego pracy w mediach, było zadawane przez medioznawców, dla których droga zawodowa Jakóbiaka była czymś niezrozumiałym. Jest pierwszą osobą, która pracując w internecie, zaczęła pojawiać się na ściankach. Wielu podejrzewało, że za sukcesem internetowego show stoi duża agencja reklamowa, która zainwestowała „grube miliony’’ w promocję programu. Jednym z największych krytyków Łukasza była Karolina Korwin-Piotrowska. W trakcie programu „Magiel Towarzyski’’, którego jest prowadzącą, z oburzeniem analizowała talk-show Jakóbiaka. – Ten program nie ma nic wspólnego z dziennikarstwem – twierdziła oburzona dziennikarka. Cztery lata później, w maju 2016 roku, Korwin-Piotrowska odwiedziła kawalerkę. Wówczas rozmawiali z Jakóbiakiem jak starzy, dobrzy znajomi.