Laura Breszka jest aktorką znaną widzom z takich produkcji jak Na Wspólnej, Singielka, Tajemnica zawodowa, Mamy to, czy Przyjaciółki, a także lektorką, która oczarowuje słuchaczy swoim wyjątkowym głosem. Kilka lat temu gwiazdę spotkała ogromna rodzinna tragedia, o której zdecydowała się opowiedzieć swoim fanom. Aktorka w 2019 roku pożegnała ukochaną siostrę. Po jej stracie, sama będąc już mamą dla swojej córki Lei, adoptowała jej kilkuletniego syna, Daniela.

Reklama

Laura Breszka adoptowała syna swojej siostry - historia rodziny aktorki

„Rok temu odeszła od nas moja siostra, Olivka. Uwielbiała słonecznik i świetnie pływała. Zostawiła dwuletniego synka. Miała 36 lat”, wyznała Laura Breszka w sierpniu 2020 roku. Aktorka bardzo rzadko dzieli się szczegółami ze swojego życia prywatnego, jednak w tym wypadku postanowiła zrobić wyjątek i podtrzymać pamięć o siostrze. Miała do siebie żal o to, że podzieliła się wiadomością o odejściu Olivii dopiero rok później.

„Rok temu nie napisałam o tym nawet na swoim Facebooku. Dziś tego żałuję z różnych powodów. I myślę sobie – to Olivia nalegała na napis: „Wasza pamięć o mnie, to moje życie teraz” na grobie taty. Każda myśl, każde słowo, nie wspominając już o modlitwie, ma moc. Duszyczka nasza, leć daleko”, można było przeczytać w poruszającym wpisie na Instagramie aktorki.

CZYTAJ TEŻ: Patrycja Markowska nie jest jedynaczką. Wokalistka ma... starszego brata! Co wiemy na jego temat? Kim jest syn Grzegorza Markowskiego? Gdy został ojcem, miał 15 lat

Laura Breszka o samodzielnym macierzyństwie

W 2022 roku aktorka udzieliła wywiadu dla "Super Expressu", w którym zdradziła nieco więcej na temat jej obecnego życia i adopcji siostrzeńca. "Drugie dziecko trochę wywróciło mój świat do góry nogami, ale nie żałuję tej decyzji", podkreśliła aktorka.

Zobacz także

36-letnia artystka rozstała się z ojcem córki i dziś jest samodzielną mamą Lei, a także sześcioletniego, osieroconego Daniela. W tym sporym wyzwaniu i pogodzeniu samotnego macierzyństwa z pracą aktorka może liczyć na pomoc bliskich, m.in. swojej mamy. "Dzieciaki w miarę się dogadują, a co najważniejsze - kochają się. Mogę spokojnie pracować. W opiece nad dzieciakami pomaga mi moja mama. Mam też wokół siebie wielu dobrych ludzi. Nie jest źle, nie narzekam", wyznała Laura Breszka.

Postawę aktorki skomentowali internauci, którzy nie szczędzili jej słów uznania:

Cieszę się z tego, że zaopiekowała się pani Danielkiem jak swoim dzieckiem, że daje mu pani miłość i poczucie bezpieczeństwa. Siostra, patrząc z góry, pewnie dziękuje za to każdego dnia.

Piękna kobieta z cudownym głosem i jak widać też sercem.

Jesteśmy pełni podziwu drogi, jaką obrała aktorka. Życzymy jej i jej bliskim już tylko czasu pełnego spokoju i miłości.

SPRAWDŹ TAKŻE: Poświęciła wszystko, by go wychować. Dziś z dumą patrzy na jego sukcesy. Historia relacji Cristiano Ronaldo z mamą

Laura Breszka z córką, siostrą i siostrzeńcem

instagram @laura.breszka

Laura Breszka z córką

instagram @laura.breszka

Reklama

[Tekst aktualizowany i opublikowany na Viva Historie 12.04.2024 r.]

Reklama
Reklama
Reklama