Reklama

Robert Korzeniowski rozwodzi się! W ubiegłym tygodniu media poinformowały, że sportowiec był widziany na imprezie w Oświęcimiu ze swoją menadżerką, 34-letnią Justyną z Warszawy. Dziś na jaw wyszły kulisy rozstania sportowca z żoną, z którą — jak się okazuje — nie mieszka już od kilku miesięcy.

Reklama

Rozwód Roberta Korzeniowskiego

Kiedy w ubiegłym tygodniu pisaliśmy o sensacyjnych doniesieniach Super Expressu na temat chodziarza, nikt nie spodziewał się, że kulisy rozstania Roberta Korzeniowskiego z żoną będą aż tak dramatyczne. W związku sportowca już dawno się nie układało.

„Robert od paru miesięcy zaczął się dziwnie zachowywać. I choć niektórzy zauważyli, że jest to spowodowane jego romansem, Magda aż do końca odrzucała tę myśl. Nie był dla niej zbyt miły. Podobno krzyczał na nią, że ma jej dość i – choć trudno w to uwierzyć, powiedział nawet, że jedzenie, które mu przygotowuje, bardziej przypomina mu paszę’’, wyznał w rozmowie z Super Expressem przyjaciel państwa Korzeniowskich.

Mniej wylewna w rozmowie z dziennikarzami była żona chodziarza, która najwyraźniej dowiedziała się z mediów, że jej mąż ma kochankę. „To dla mnie na tyle przykre, że nie będę tego komentować’’, wyznała żona Korzeniowskiego.

„To nie jest tak, że coś się dzieje przypadkowo’’, powiedział sportowiec w rozmowie z Super Expressem.

Reklama

Czyżby szykował się najgłośniejszy rozwód tego roku?

East News
East News
Reklama
Reklama
Reklama