Po latach walki odzyskał spadek po Krystynie Sienkiewicz. Ukochaną ciocię upamiętnił w wyjątkowy sposób
Kuba Sienkiewicz wyremontował willę należącą do aktorki
Kuba Sienkiewicz, znany muzyk oraz lider zespołu „Elektryczne Gitary” opiekował się swoją ciocią Krystyną Sienkiewicz, do końca jej dni. Wdzięczna za wszystko aktorka, która nie doczekała się biologicznych dzieci, zdecydowała się podziękować mu za jego wkład, przepisując na niego cały swój majątek. To nie spodobało się jednak jej adoptowanej córce, która przez cztery lat próbowała dowieść, że spadek należy się właśnie jej. Teraz sądowa batalia dobiegła końca.
Kuba Sienkiewicz opiekował się schorowaną ciocią. Krystyna Sienkiewicz zapisała mu cały majątek
Krystyna Sienkiewicz na kartach historii zapisała się jako wybitna aktorka teatralna i filmowa. Zagrała w takich tytułach jak „Rzeczpospolita babska” czy „Lekarstwo na miłość”, w których podbiła serca widzów swoim talentem i niezwykłym głosem. Przez lata zabawiała również w kabarecie Starszych Panów oraz w kabarecie Olgi Lipińskiej. Mimo iż jej kariera była bardzo kolorowa, w jej życiu prywatnym nie brakowało dramatów. Aktorka nigdy nie doczekała się własnych dzieci, a z adoptowaną córką nigdy nie znalazła wspólnego języka. Na szczęście nie była zupełnie samotna: miała bratanka, który był dla niej jedną z najbliższych osób.
To właśnie Kuba Sienkiewicz, lider zespołu „Elektryczne gitary” opiekował się nią do końca jej dni. Z wykształcenia lekarz, bratanek aktorki poświęcił dla niej wiele czasu. Krystyna Sienkiewicz bardzo go doceniła i zdecydowała, że to właśnie jemu zapisze w spadku cały swój majątek.
Zobacz także: Wiele zawdzięcza ojcu, ale jedną rzecz gorzko wspomina. Tego błędu Dominika Kulczyk nie chce powtarzać
Krystyna Sienkiewicz, lata 60. XX wieku, za kulisami przedstawienia „Mnie nie jest wszystko jedno”
Kuba Sienkiewicz otrzymał spadek po cioci. Córka nie zgodziła się z jej decyzją
Decyzja aktorki nie spodobała się jej adoptowanej córce, która mimo wielkiego wkładu Krystyny Sienkiewicz, nie miała z nią dobrych relacji. „Wiele w nią włożyłam miłości, energii, kupiłam mieszkanie. Miała wsparcie. Skończyła kurs modelek, fryzjerski, manicure, pedicure, wszystko, co chciała, ale nigdzie długo miejsca nie zagrzała. Chciała mnie zabić. Przychodziła pod dom, wykrzykiwała” mówiła w jednym z wywiadów.
Niestety po śmierci aktorki, córka przypomniała sobie o adoptowanej mamie i upomniała się o spadek. Tak samo postąpiła także przyrodnia siostra Kuby Sienkiewicza. Obie panie twierdziły, że część niemałego majątku należy się właśnie im.
Sprawy sądowe toczyły się przez cztery długie lata od śmierci artystki. Na szczęście w czerwcu 2022 r. sąd podjął niepodważalną decyzję, że całość majątku należy się Kubie Sienkiewiczowi. „Sprawa się prawomocnie zakończyła. Zgodnie z tym orzeczeniem Jakub Sienkiewicz w całości uzyskał spadek po ciotce, Krystynie Sienkiewicz” mówił w pełnomocnik Sienkiewicz, mec. Adam Bratkowski w rozmowie z „Faktem”.
Czytaj również: Maciej Zakościelny mieszkał w USA, dorabiał jako kelner. W Polsce był już wtedy znanym aktorem
Adoptowana córka Krystyny Sienkiewicz, Julia Przylubska, 21.02.2017 rok, Pogrzeb Krystyny Sienkiewicz
Majątek Krystyny Sienkiewicz.
Okazuje się, że majątek, który zgromadziła Krystyna Sienkiewicz, to nie byle jakie pieniądze. Oszacowano, że dobytek aktorki wart był około 3 milionów złotych! Większość tej sumy zamrożona jest w nieruchomościach, m.in. w wyjątkowej willi na warszawskich Bielanach. Niestety dom zaczął niszczeć, jednakże Kuba Sienkiewicz nie mógł przystąpić do remontu do zakończenia sądowej batalii.
Jak wyznał w rozmowie z Faktem, po wygranej od razu zabrał się za odnowienie budynku, który niegdyś należał do jego cioci: „Mieści się w miejscu dawnej restauracji „Pod podłogą”. Ma 50 metrów. W piwnicy został zrobiony remont i sala już działa. To takie przyjazne miejsce do ćwiczeń a przy okazji nagrywam tam swoje domowe projekty. Jak jest jakiś nowy projekt, czy koncert z nietypowym repertuarem to od razu musimy się spotkać, żeby to przegadać”, tłumaczył.
Krystyna Sienkiewicz, VIVA! maj 2016, 9/2016
W innej części budynku muzyk otworzył miejsce otwarte dla wszystkich. „Takie miejsce na spotkania literackie, czyli czytelnię pod nazwą „Czaruś” od imienia ostatniego psa Krystyny Sienkiewicz. Tutaj na Bielanach jest zainteresowanie ze strony seniorów, jeśli chodzi o spotkania z twórcami, którzy chcieliby czytywać poezję w gronie innych piszących autorów. Chciałbym móc takie warunki stworzyć takim osobom” opowiadał muzyk, który w ten sposób chciał uwiecznić pamięć po swojej cioci, wybitnej artystce.
Sprawdź również: Światowy sukces Krystyny Jandy. Wystąpi w filmie wybitnego reżysera. Znamy szczegóły
Kuba Sienkiewicz, plan „Dzień Dobry TVN”, Warszawa, 14.12.2021 rok
Krystyna Sienkiewicz, VIVA! maj 2016, 9/2016
Krystyna Sienkiewicz, VIVA! maj 2016, 9/2016
Krystyna Sienkiewicz, VIVA! maj 2016, 9/2016