Jej brawurowa ucieczka ze złotej klatki męża tyrana poruszyła świat!
W świecie pełnym luksusu pragnęła jedynie wolności...
Jej brawurowa ucieczka ze złotej klatki męża tyrana w dubajskim pałacu poruszyła świat. Księżniczka Haja miała tylko jedną szansę – gdyby cokolwiek poszło nie tak, prawdopodobnie słuch zaginąłby po niej na zawsze. Pragnęła tylko jednego – wolności. W świecie pełnym przepychu i luksusu właśnie tego nie mogła dostać.
„Nikt nie może wpakować nas do klatki, bo wszystkie urodziłyśmy się wolne”, powiedziała w jednym z wywiadów. Ale w Zjednoczonych Emiratach Arabskich były to jedynie pozory. Kobieta jest całkowicie zależna od mężczyzny, który jest panem życia i śmierci. Księżniczka Haja bint al-Husajn, jedna z pięciu (według innych źródeł sześciu) żon szejka ibn Raszida al-Maktuma, jednego z najpotężniejszych ludzi na Bliskim Wschodzie, którego majątek szacuje się na 16 miliardów dolarów, boleśnie się o tym przekonała.
Nie jest pierwszą, która próbowała wyrwać się spod władzy emira. Wcześniej na ten desperacki krok zdecydowały się dwie jego córki z innego małżeństwa. Obie zostały jednak odnalezione i od tego czasu nikt ich nie widział. Według informacji brytyjskich dziennikarzy Haja dowiedziała się, co zrobił swoim córkom, i dlatego podjęła decyzję o ucieczce.
Wielka ucieczka
Wyścigi konne to największa pasja emira Dubaju. Szejk Muhammad jest właścicielem stadniny Godolphin w Anglii, a jego konie od lat biorą udział w prestiżowych gonitwach. Wyścigi konne to też ulubiona rozrywka angielskich elit. Szejkowi od lat na trybunach towarzyszyła jego najmłodsza żona. Księżniczka od dziecka bywała na wyścigach Royal Ascot, często w sektorze królewskim. Obracała się pośród arystokracji i osobiście znała rodzinę Windsorów. Wielka Brytania od zawsze była jej drugim domem. Tym razem zabrakło jej jednak u boku męża.
Haja bint al-Husajn już od maja nie była widziana publicznie i zawiesiła działalność w mediach społecznościowych. Przygotowywała w Dubaju plan ucieczki, której szczegółów prawdopodobnie nigdy nie poznamy. Wiadomo, że miała dojechać do męża, do Anglii. Nigdy nie dojechała. Uciekła, zabierając ze sobą dwoje dzieci i równowartość 39 milionów dolarów. Nie wiadomo, jak wymknęła się osobistej ochronie i zaufanym służącym szejka. Według jednej z wersji pomagał jej w tym niemiecki dyplomata, jednak władze w Berlinie zaprzeczyły tym doniesieniom. Księżniczka najpierw schroniła się w Niemczech, a następnie w tajemnicy udała się na Wyspy Brytyjskie.
Może mówić o wielkim szczęściu. Dwie córki emira, które też próbowały uciec, go nie miały. W 2000 roku nastoletnia Szamsa podczas pobytu rodziny w Wielkiej Brytanii uciekła samochodem, w którym ktoś zostawił kluczyki. Po kilku tygodniach namierzono jej telefon. Została porwana i przewieziona do Dubaju. Trafiła do więzienia na osiem lat. Jej siostra Latifa ogłosiła, że rodzina podawała jej środki farmakologiczne, by wymusić posłuszeństwo.
Taśma Latify
Latifa w marcu 2018 roku opublikowała szokujące nagranie, w którym opowiada o swoim życiu z ojcem tyranem. Dwukrotnie próbowała uciec z domu, lecz za każdym razem odnajdywały ją tajne służby. Pierwszą próbę podjęła, kiedy miała 16 lat. Ludzie jej ojca odnaleźli ją na granicy z Omanem. Spędziła w więzieniu trzy lata. Ojciec miał zlecić strażnikom, by ją torturowano. „Jego wizerunek obrońcy praw człowieka to ściema. Jest najgorszą osobą, jaką kiedykolwiek spotkałam. Jest samym złem. Odpowiada za śmierć tak wielu osób”, przyznała Latifa.
Nagranie miało być jej polisą na życie. Zrealizowała je przed drugą ucieczką. Latifę złapano u wybrzeży Indii. Przyjaciółka księżniczki, Tiina Jauhiainen, która próbowała jej pomóc, w rozmowie z dziennikarką BBC wyznała, że Latifa wolała zostać zastrzelona, niż wrócić do domu: „Jej ostatnie słowa brzmiały: »Nie zabieraj mnie z powrotem do Dubaju, po prostu zastrzel mnie tutaj«”.
Ostatni raz była widziana w grudniu. Według wstrząsających plotek już nie żyje i została w tajemnicy pochowana na terenie pałacu Zabeel. Posiadłość szejka jest nazywana pałacem horroru.
Pałac horroru
To prawdziwa twierdza chroniona przez najnowocześniejsze urządzenia i zaufanych ludzi władcy. Mówi się, że tam szejk dopuszcza się najstraszniejszych zbrodni.
Po tym, jak księżniczka Haja uciekła do Londynu, media podały szokującą wiadomość o śmierci księżniczki Szamsy. W styczniu tego roku miała umrzeć z powodu przedawkowania substancji, które były jej podawane wbrew jej woli. Według innej wersji Szamsa zginęła w wyniku pobicia po próbie odebrania jej przemyconego telefonu. Żadna z tych informacji nie została potwierdzona.
Te fakty ukrywano przed księżniczką Hają. Bajeczne luksusy i ukochane dzieci łagodziły w zarodku wątpliwości księżnej. Haja długo cieszyła się przywilejami najmłodszej i ulubionej żony szejka. Miała do swojej dyspozycji nieograniczone zasoby pieniędzy, wille, służbę, samochody. Przepych, jaki trudno nam sobie wyobrazić.
Mąż miał jej powiedzieć, że Latifa została uprowadzona, ale szczęśliwie udało się ją odbić i umieścić w bezpiecznym miejscu. Haja i córki szejka nie znały się, mieszkały w różnych pałacach, miały różnych przyjaciół. Dotarcie do tych informacji nie było łatwe, ale Haja w końcu dowiedziała się, co spotkało Latifę. Prawda nią wstrząsnęła. Czy mąż byłby w stanie torturować ją samą albo ich córkę? To wtedy w jej głowie zaczęła kiełkować myśl o ucieczce.
Księżna z misją
Haja pochodzi z jordańskiej rodziny królewskiej – jest córką nieżyjącego króla Husajna I oraz jego trzeciej żony. Król miał 11 dzieci. Jej przyrodni brat, Abdullah II, zasiada obecnie na tronie. Ojciec księżniczki był bardzo postępowym władcą, Haja od 10. roku życia chodziła do prywatnej szkoły dla dziewcząt w Anglii. Ukończyła filozofię z politologią i ekonomią na Oksfordzie.
Jako dziecko pokazała też, że ma talent do jazdy konnej. Trenowała w Irlandii i Niemczech, by w 2000 roku wystartować na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Sydney. Z dumą niosła flagę swojego kraju na ceremonii otwarcia. „W siodle czuję się wolna. Zwierzęta nikogo nie udają, przy nich zapominam o moich tytułach”, mówiła.
Szejka Dubaju poślubiła w 2004 roku. Czy się kochali? Nie wiadomo. Na pewno oboje kochali konie. Związek Hai i szejka był jednak prawdopodobnie decyzją polityczną. Młodsza o 25 lat od męża księżniczka podziwiała jego wizjonerskie plany rozwoju Dubaju. Ceremonia ślubna była skromna i brali w niej udział jedynie najbliżsi. Zdjęcia ślubne pary opublikował brytyjski magazyn „Hello”. Były to pierwsze prywatne fotografie dubajskiej rodziny królewskiej, które pokazano na Zachodzie.
Szejk otworzył Dubaj na świat, przyciągnął zagranicznych inwestorów i turystów. Postanowił też, że młoda żona będzie idealną ambasadorką nowoczesnego miasta na świecie. Władca okazał się prawdziwym mistrzem PR-u. Wiedział, jak ważne są kontakty z Zachodem oraz zachowywanie pozorów przestrzegania praw człowieka. Świetnie posługuje się angielskim, przez pięć lat studiował w Wielkiej Brytanii, ale to Haja okazała się kluczem do sukcesu.
Jako pierwsza Arabka została Ambasadorką Dobrej Woli ONZ. Poświęciła się działalności charytatywnej. Walczyła z głodem i skutkami wojny. Pozowała do zdjęć i występowała publicznie. Była księżniczką, jakiej dotąd w Zjednoczonych Emiratach Arabskich nie widziano. „Czuję się dobrze, kiedy jesteśmy w stanie udzielić pomocy potrzebującym”, mówiła „Newsweekowi Middle East”.
Stworzyła wizerunek niezależnej kobiety, która nie boi się działać. Mogła nosić zachodnie ubrania i nie zakrywać włosów. Dała się nawet poznać jako miłośniczka zachodniej muzyki. „Jestem wielką fanką Pink – jako osoby i piosenkarki. Myślę, że jest świetna”, powiedziała.
Żywa czy martwa
Po ucieczce Haja natychmiast wystąpiła o tak zwany non-molestation order, czyli zakaz prześladowania. Szejk nie mógłby więc kontaktować się z żoną i próbować ją zastraszyć. Z pomocą pospieszył jej też przyrodni brat, król Jordanii. Abdullah II mianował księżniczkę zastępczynią szefa Ambasady Jordanii w Londynie, przyznając jej jednocześnie immunitet i ochronę zgodnie z konwencją genewską. Haja zamieszkała w posiadłości w Kensington, którą kupiła dwa lata temu za 85 milionów funtów. To jeden z najdroższych adresów w Wielkiej Brytanii. Dubajska księżniczka stała się bliską sąsiadką księcia Williama i księżnej Kate.
Kiedy szejk dowiedział się o ucieczce, wpadł w szał. Haja pogwałciła wszelkie tradycje. Emir nie wybacza takiej zniewagi. Oficjalnie przeklął żonę, oskarżył ją o zdradę i ogłosił, że go okradła. Na Instagramie opublikował wiersz: „Zdradziłaś najcenniejsze zaufanie, gra została ujawniona. Zakłamanie dobiegło końca, nie ma znaczenia, kim byliśmy. Nie ma znaczenia, kim jesteś. Nie ma dla ciebie miejsca przy mnie. Nie obchodzi mnie, czy jesteś żywa, czy martwa”.
Oskarżył Haję o romans z ochroniarzem. Russell Flowers, były żołnierz piechoty brytyjskiej, służył księżniczce i jej dzieciom przez pięć lat. Plotka o romansie nie ma żadnych podstaw, ale po ucieczce Hai wszelki słuch o ochroniarzu zaginął.
Małżonkowie są teraz w separacji i czekają na rozwód. Szejk Muhammad zamierza użyć argumentu zdrady. Księżniczka zarzuca mężowi przemoc domową i zatajanie przed nią informacji o swoich córkach. Najważniejsza batalia będzie jednak dotyczyła ich wspólnych dzieci. Oboje domagają się pełnych praw do opieki nad nimi. Haja chce, by Jalila i Zayed zostali razem z nią w Wielkiej Brytanii, wie jednak, że jej mąż nigdy się na to nie zgodzi. Władca Dubaju mówi wprost: „Dzieci należą do mnie i muszą mieszkać w Dubaju”. Haya najbardziej obawia się o los córki. Jalila niedługo skończy 12 lat. Zgodnie ze zwyczajem ojciec może wtedy zaaranżować jej małżeństwo. Prawo muzułmańskie jest po jego stronie. Posiedzenie sądu jest zaplanowane na 11 listopada.
Księżniczka i szejk szykują się do wojny. Obydwoje zatrudnili najlepszych prawników. Interesy emira Dubaju będą bronione przez Helen Ward, która rozwiodła Guya Ritchie’ego i Madonnę. Księżniczka Haja zatrudniła Fionę Shackleton, która reprezentowała księcia Karola podczas rozwodu z księżną Dianą oraz Paula McCartneya w sprawie rozwodowej z Heather Mills.
Choć brytyjska rodzina królewska wydaje się blisko powiązana ze sprawą, jak zawsze w podobnych sytuacjach nie chce zajmować stanowiska. Żaden z Windsorów nie wypowiedział się na temat rozwodu szejka Muhammada. Sprawa jest delikatna – emir Dubaju wraz ze swoim majątkiem jest ważny dla Brytyjczyków, jednak sprawa dotyczy ukrytych zbrodni, a oczy całego świata są skierowane w ich stronę…
1 z 5
Księżniczka i szejk pobrali się w 2004 roku. Haja jest jego piątą (lub szóstą) żoną. Związek był prawdopodobnie decyzją polityczną
2 z 5
Księżniczka cieszyła się przywilejami najmłodszej i ulubionej żony szejka. Miała do dyspozycji nieograniczone zasoby pieniędzy
3 z 5
Haya z księżną Kamilą i księciem Karolem. Księżniczka obracała się pośród europejskiej arystokracji
4 z 5
„Czuję się dobrze, kiedy jestem w stanie udzielić pomocy potrzebującym”, mówiła Haya
5 z 5
Szejk i jego żona zatrudnili najlepszych prawników. Po stronie Hai walczy Fiona Shackleton, która reprezentowała księcia Karola podczas rozwodu z Dianą