Reklama

Podobnie jak żona księcia Harry'ego, Meghan Markle, Sofia Hellqvist nie miała łatwego startu, kiedy wstępowała do szwedzkiej rodziny królewskiej. Wówczas była tzw. dziewczyną z ludu. Pracowała jako kelnerka, nauczycielka jogi oraz... fotomodelka w magazynach dla panów. Następnie z dnia na dzień została księżną. Kim jest kobieta, której udało się podbić serce najseksowniejszego księcia na świecie? Przypominamy historię żony Carla Philipa.

Reklama

Sofia Hellqvist - kim jest szwedzka księżna Sofia?

W szwedzkim reality show okrzyknięto ją najpiękniejszą Szwedką. 13 czerwca 2015 roku stanęła na ślubnym kobiercu u boku księcia Carla Filipa Bernadotte, nazywanego najseksowniejszym księciem na świecie. Zanim jednak Sofia Hellqvist została ukochaną księżną Szwedów, musiała przejść długą drogę do tego, by zostać zaakceptowaną przez fanów szwedzkiej rodziny królewskiej.

Ci poznali ją, gdy w 2005 roku wzięła udział w reality show Paradise Hotel. Chętnie pozowała dla magazynów dla panów, gdzie odważnie prezentowała swoje wdzięki. Chwilę później wyjechała do Nowego Jorku, gdzie ukończyła kurs jogi i... otworzyła centrum tego sportu na Manhattanie. W międzyczasie ukończyła studia w nowojorskim Institute of English and Business na kierunku rachunkowość i księgowość. Po powrocie do Szwecji ukończyła kursy z badań nad etyką globalną, a także komunikację dzieci i młodzieży.

Czytaj też: Kłopoty z obrączką i ojcem panny młodej. Tak wyglądał królewski ślub Máximy i Willema

Jak Sophia Hellqvist poznała księcia Carla Philipa?

Miała wówczas 25 lat. To on zrobił pierwszy krok i jak wyznał w jednym z wywiadów, gdy zobaczył Sofię (Zofię), zakochał się w niej od pierwszego wejrzenia. Para poznała się w restauracji - on siedział w niej ze swoimi przyjaciółmi, ona przyszła do lokalu ze znajomym. Carl Philip nie mógł oderwać od niej wzroku i... podszedł i zagadał.

„Zapytał, czy chcę iść z nim na gokarty. Pewnie chciał mi pokazać, jak dobrze sobie na nich radzi”, wspominała z uśmiechem pierwsze spotkanie z księciem. Faktycznie, książę znany jest ze swojego zamiłowania do rajdów samochodowych. Nic dziwnego, że to właśnie na gokartach para spędziła pierwszą randkę. Oficjalnie zaczęli spotykać w 2010 roku, ale zawód Sofii nie spodobał się królewskiej rodzinnie i poddanym.

W końcu Sofia Hellqvist ma na swoim koncie wiele sesji zdjęciowych w magazynach dla panów. Księciu Carlowi Philipowi to jednak nie przeszkadzało. „Jest pełna pokory, twardo stąpa po ziemi, ma mądrość, inteligencję i nie brakuje jej motywacji”, powiedział w rozmowie ze szwedzką TV4 i dodał, że niechęć dworu wobec jego partnerki była jedynie wymysłem spragnionych sensacji mediów: „Nie ma w tym ani trochę prawdy”, mówił.

Ona sama w jednym z wywiadów wyznała: „Nie żałuję niczego z mojej przeszłości. Przez lata napisano o mnie wiele, nie tylko w kontekście zaręczyn z księciem. Dla mnie to już nudne, robiłam te rzeczy 10 lat temu i dawno zdążyłam z tego wyrosnąć. Ale każde doświadczenie kształtuje człowieka”.

Para w kwietniu 2011 roku zamieszkała w prywatnym apartamencie w Djurgarden. Przez następne trzy lata Sofia próbowała poprawić swój wizerunek. Udzielała się na dworze, brała udział w oficjalnych bankietach. Z roku na rok Szwedzi przekonywali się do przyszłej żony księcia. Coraz częściej zaczęto pisać o niej w pozytywnym kontekście. Przypomniano m.in. to, że w 2009 roku pracowała w Ghanie jako wolontariuszka, gdzie pomagała m.in. w budowaniu centrum dla kobiet.

Dziś w niczym nie przypomina już modelki z erotycznych sesji. Zawsze nienagannie ubrana, wygląda elegancko i z klasą. Tak też się zachowuje, a książę Carl nie odrywa od niej wzroku! Mówi się, że swoimi stylizacjami inspiruje się od Kate Middleton.

Zobacz także: Ekspertka ocenia metody wychowawcze księżnej Kate. Jej słowa rozwiewają wszelkie wątpliwości!

Ślub księcia Carla Philipa i księżnej Sofii

13 czerwca 2015 roku Sofia Hellqvist i książę Carl Philip stanęli na ślubnym kobiercu. Uroczystość ślubną była emitowana na żywo przez szwedzką telewizję i mówi się, że była bardziej otwarta dla publiczności niż ślub Kate i Williama. 550 zaproszonych gości przewożono na uroczystości autami Volvo XC90, które specjalnie na tę okazję wybrał sam książę (motoryzacja to jego hobby).

Tego wyjątkowego dnia panna młoda miała na sobie suknię zaprojektowaną przez szwedzką projektantkę, Idę Sjostedt. Po ceremonii w kościele młoda para zabytkową dorożką objechała centrum miasta, pozdrawiając zgromadzony tłum, udając się na przyjęcie do Zamku Królewskim. Gościom do tańca przygrywał m.in. Avicii.

Dziś para jest szczęśliwymi rodzicami trzech chłopców: księcia Aleksandra, księcia Gabriela oraz księcia Juliana. Zobaczcie w naszej galerii, jak wygląda księżna Sofia!

Reklama

Czytaj również: Księżniczka Eugenia po raz kolejny złamała królewski protokół? Tym razem chodziło o manicure

Reklama
Reklama
Reklama