Księżna Meghan zna już płeć drugiego dziecka i przygotowuje wyjątkowe baby-shower!

Nie minęło 10 dni, odkąd Meghan i Harry ogłosili światu, że spodziewają się drugiego dziecka, a już rozgorzały dyskusje na temat jego płci, imienia i baby shower. Najnowsze informacje, które dotarły do zagranicznych mediów sugerują, że księżna i książę wiedzą, już czy za kilka miesięcy powitają na świecie syna czy córkę…

Płeć i imię drugiego dziecka Harry’ego i Meghan – nowe typy

Pełni ciekawości wielbiciele rodziny królewskiej będą w temacie płci drugiego dziecka książąt Sussex musieli jeszcze chwilę uzbroić się w cierpliwość. Królewska biografka Ingrid Seward poinformowała wprawdzie o tym, że przyszli rodzice poznali już najpewniej wynik badania USG, ale i tak nie dzielą się nim na razie z opinią publiczną. „Jestem pewna, że już znają płeć dziecka. To powszechne w Los Angeles”, powiedziała biografka. Pytanie „chłopiec czy dziewczynka?" pozostaje więc otwarte.

Ekspertka dodała też, że ma pewne typy co do imienia, które dostanie dziecko. Na co padnie wybór? „Przypuszczam też, że nie będą czuli się zobowiązani do tego, by użyć którekolwiek ze standardowych królewskich imion. Imię na pewno będzie niekonwencjonalne. Mogą sięgnąć po nazwy w stylu wiktoriańskim, które nawiązują do kolorów: Red, czyli Redmond, Blue lub Gray dla chłopca. W przypadku dziewczynki mogą skusić się na kwiatowe skojarzenia - Daisy, Primrose, Violet lub Ivy. Nie sądzę, żeby podążali śladami Gwyneth Paltrow i nazwali swoje dziecko tak jak owoc”, oceniła w rozmowie z Daily Mail Ingrid Seward.

Warto w tym miejscu dodać, że jeszcze kilka dni temu bukmacherzy ostawiali zupełnie inne imiona. Najwyżej w notowaniach znalazły się wówczas – dla dziewczynek: Alexandra, Charlie, Isabella, Emily, Marina oraz – po mamie Meghan – Doria; oraz dla chłopców: Arthur, Spencer, Oliver, Philip, Thomas, Sebastian oraz Willow. Jest tylko jedno imię, które wskazali zarówno bukmacherzy, jak i królewska biografka – to Diana.

Drugie baby shower Meghan – szczegóły

Luksusowy Hotel Mark w Nowym Jorku i zostawionych tam 200 tysięcy dolarów – tak miał wyglądać pierwszy baby shower księżnej Meghan, która wiosną 2019 roku oczekiwała narodzin Archiego. Do tego przelot z Anglii do Stanów prywatnym samolotem, występ harfistki, warsztaty wykonywania bukietów, ręcznie robione słodycze i ugoszczenie przyjaciółek po królewsku - na to wydano kolejnych 300 tysięcy dolarów.

Czy podobny przepych zobaczymy i podczas drugiej zabawy? Eksperci typują, że nie. Ma być też jeszcze luźniej i przyjemniej, bo organizatorkami przyjęcia prawdopodobnie zostaną przyjaciółki przyszłej mamy. Tym razem nieograniczone żadnymi zasadami protokołu, choć zapewne z uważnym słuchaniem sugestii księżnej. „Jeśli chodzi o kolorystykę, jesteśmy pewni, że Meghan sięgnęłaby po bardziej rustykalne rozwiązania, botaniczne dekoracje, drewniane elementy i zieleń. Zresztą na podstawie sukni po pierwszej ciąży z Archiem, w której właśnie teraz chodzi księżna, możemy się spodziewać dodatkowych dekoracji ekologicznych i biodegradowalnych”, uważa organizatorka przyjęć Jess Martin, która udzieliła wywiadu Daily Mail.

Ta sama ekspertka dodała, że choć impreza może być skromna, to za to lista gości zapowiada się imponująco. „Sądząc po jej poprzedniej liście gości baby shower, wyobrażam sobie, że obecna będzie jej była współpracowniczka z Suits, Abigail Spencer, a także jej sąsiadka Oprah, projektantka Misha Nonoo i jej bliscy przyjaciele Priyanka Chopra i Jessica Mulroney”, czytamy w Daily Mail, którego redakcja sugeruje, że przyjęcie odbędzie się w Los Angeles.

Już nie możemy doczekać się pierwszych zdjęć z imprezy! Na pewno będzie to wyjątkowe wydarzenie…