William oburzony pomysłem Meghan i Harry’ego. Promują fundację archiwalnym zdjęciem Diany
Czy królewscy bracia kiedykolwiek się pogodzą?
Już teraz można założyć, że nowy rok będzie przełomowy dla Meghan i Harry’ego. Pod koniec grudnia wystartowali z pierwszym podcastem na serwisie Spotify, a z początkiem stycznia uruchomili zapowiadaną stronę internetową swojej fundacji Archewell. Szata graficzna spodobała się fanom małżeństwa Sussex, czego nie można powiedzieć o księciu Williamie, który jest oburzony pomysłem młodszego brata i jego żony. Szykuje się kolejna królewska kłótnia?
Fundacja Meghan i Harry’ego Archewell. Zdjęcie Diany
Księżna Meghan i książę Harry mają wiele planów na nadchodzące dwanaście miesięcy. Oprócz podcastów dla Spotify, prawdopodobnie wkrótce ujawnią szczegóły swojej współpracy z platformą Netflix. Jednak teraz wszyscy koncentrują się na projekcie Archewell, którego strona zadebiutowała wczoraj w sieci.
Gdy wchodzi się na portal, pojawiają się dwa wyjątkowe zdjęcia. Na jednym z nich widzimy małą Meghan Markle z mamą Dorią Ragland, a na drugim kilkuletniego Harry’ego przytulonego do księżnej Diany. Wybór fotografii nie jest przypadkowy, jak dowiadujemy się z krótkiego opisu, zamieszczonego obok.
„Jestem synem mojej matki. A ja jestem matką naszego syna. Razem dostarczamy wam Archewell. Wierzymy w to, co najlepsze w ludzkości, ponieważ widzieliśmy to, co w niej najlepsze. Doświadczyliśmy współczucia i życzliwości, zarówno od naszych matek, jak i nieznajomych. W obliczu strachu, walki i bólu, łatwo jest stracić to z oczu. Razem możemy wybrać wprowadzenie współczucia w czyn. Dołączcie do nas. Pracujemy nad budowaniem lepszego świata”, czytamy.
Księżna Diana i książę Harry w 1987 roku
Fundacja Archewell Meghan i Harry’ego. Strona internetowa
Fundacja Meghan i Harry’ego ma „uwolnić moc współczucia, która będzie napędzać systematyczne zmiany kulturowe”. Na stronie wyjaśniono również, że nazwa Archewell pochodzi od greckiego słowa „arche” – „źródło działania”, oraz słowa „well” – „dobrze”. Całość nawiązuje do imienia synka pary, Archiego.
Zdjęcia z dzieciństwa spodobały się fanom Sussexów, ale nie royalsom. Według Mail Online, książę William nie jest zachwycony tym pomysłem. „Będzie zaniepokojony, jeśli Harry wykorzysta wizerunek Diany do promowania charytatywnych lub handlowych przedsięwzięć bez konsultacji. Nie spodoba mu się fakt, że Harry wykorzystuje kultowy status swojej matki”, stwierdził Phil Dampier, ekspert ds. rodziny królewskiej.
„Bardzo ważne jest również to, że Harry nazwał siebie „synem matki”, ale nie wspomniał ani słowa o księciu Karolu. William podąża teraz śladami ojca w swoich działaniach na rzecz ochrony środowiska i ochrony przyrody. Harry chwalił ojca w przeszłości, więc wydaje się dziwne, że go nie uwzględnił”, dodał Dampier.
Czy Meghan i Harry rzeczywiście chcą wykorzystać wizerunek uwielbianej kiedyś Diany, aby osiągnąć jak największy sukces, czy jest to forma hołdu dla królowej ludzkich serc? Wydaje się, że ich zamiary są szczere, jednak jak zwykle – czas pokaże.
Książę William, księżna Meghan, książę Harry