Reklama

Księżna Kate stanowi dla wielu kobiet wzór do naśladowania. Zawsze elegancka, pełna gracji i kultury osobistej jest przy tym doskonałą mamą… Czasami wydaje się wręcz, że jest „zbyt idealna”, a jej zachowanie jest nieosiągalne dla zwykłych kobiet. Mało która wygląda równie zachwycająco zaledwie siedem godzin po porodzie. Kate tymczasem pozowała wtedy fotografom z dzieckiem na rękach w idealnej fryzurze i pełnym makijażu. Najnowsze informacje pokazują jednak, że Kate jest jeszcze bardziej „nadludzka”…

Reklama

Księżna Kate nie odpoczywała po porodzie

Wielu podejrzewało, że co prawda Kate była zmuszona do pozowania przed szpitalem, lecz potem udała się do pałacu, oddała dziecko opiekunkom, a sama mogła w spokoju odpocząć i zregenerować siły. Tymczasem brytyjski serwis Daily Mail podaje, że Kate już następnego dnia sama odprowadziła do szkoły swojego najstarszego syna, księcia George’a. Potwierdzili to rodzice innych uczniów i wcale nie są tym zaskoczeni. Podobno Kate jest w szkole tak często, jak to możliwe. Jeden z rodziców powiedział nawet: „Nikt nie zwraca uwagi na Kate, ponieważ do szkoły dziecko odprowadza także jedna z modelek Victoria’s Secret i to na niej skupia się cała uwaga ojców…”.

Księżna Kate i książę William bardzo dbają o to, by życie ich dzieci było jak najbardziej uporządkowane. Książę George i księżniczka Charlotte mogłyby być najbardziej rozpieszczonymi dziećmi w Wielkiej Brytanii, ale tak nie jest. Kate i William są bowiem surowymi rodzicami i nie rozpieszczają swoich pociech. Para od małego uczy księcia George’a i księżniczkę Charlotte, by wiedziały jak to jest być „zwyczajnym” człowiekiem. Rodzice bardzo dbają, by pory posiłków, drzemek i kąpieli były niezmienne. Na zrozumienie ich szczególnego statusu przyjdzie jeszcze pora.

Reklama

Początkowo królowa nie była zadowolona z tych metod wychowawczych. Ona sama wychowywała swoje dzieci zupełnie inaczej, traktowała je raczej chłodno i nie posyłała do szkoły. Książęta Karol, Anna, Andrzej i Edward nie chodzili do szkoły, lecz odebrali prywatną edukację, a na lekcje z pewnością nie odprowadzała ich królowa!

East News
Instagram @kensingtonroyal
Reklama
Reklama
Reklama