Reklama

Podróż księżnej Kate i księcia Williama do Belize i na Jamajkę zakończyła się skandalem. Para księżyca została niemal wygnana z tamtejszych ziem. Lokalni mieszkańcy nie mogli darować brytyjskiej monarchii m.in. wielu lat kolonializmu. Po zakończeniu podróży i powrocie do Wielkiej Brytanii, książę William zareagował na poniżające zachowanie Belizejczyków i Jamajczyków. Jego słowa nie pozostawiają złudzeń, co do intencji podróży.

Reklama

Wizyta księżnej Kate i księcia Williama w Belize i na Jamajce spotkała się z ogromnym protestem

W tym roku brytyjski dwór świętuje 70-lecie panowania królowej Elżbiety II. W ramach obchodu jubileuszu członkowie rodziny królewskiej, czyli księżna Kate i książę William udali się w podróż do Belize oraz na Jamajkę i Bahamy.

Niestety, podróż do Belize nie przebiegła w przyjaznej atmosferze. Od samego początku lokalna ludność dała do zrozumienia brytyjskim arystokratom, że nie są mile widziani na ich ziemi. W wiosce Indian Creek wybuchły protesty niezadowolonej społeczności przeciwko parze książęcej. W ramach demonstracji mieszkańcy wyszli na ulice z transparentami, na których dosadnie wyrazili swoje zdanie. „Williamie, wynocha z naszej ziemi”, skandowali mieszkańcy Belize.

Skąd tak negatywna atmosfera wokół odwiedzin Williama i Kate w Belize? Otóż lokalna ludność od lat trwa w konflikcie z fundacją Flora and Fauna, z którymi toczą spór o 12 tysięcy arów ziemi. Jak się okazuje, twarzą fundacji jest sam książę Karol. To powoduje wzrost napięcia pomiędzy ludnością Belize a brytyjską rodziną królewską. W związku z tym, tamtejszy lud nie chciał widzieć na swoich ziemiach książęcej pary. Ostatecznie William i Kate odwiedzili Belize, ale ich plan wizyty uległ znaczącej zmianie.

Również podróż księżnej Kate i księcia Williama na Jamajkę spotkała się z negatywnym odbiorem lokalnej społeczności. Swoje niezadowolenie wyrazili nie tylko zwykli obywatele, ale także politycy i lekarze. W specjalnym liście skierowanym do książęcej pary, zażądali oficjalnych przeprosin od królowej Elżbiety II, a także pokrycia kosztów licznych szkód spowodowanych kolonializmem. Ponadto stwierdzili, że Anglia powinna przekształcić się w republikę.

Czytaj także: Karol II ofiarą kazirodztwa w dynastii Habsburgów. Tragiczna historia ostatniego potomka hiszpańskiego rodu

Karwai Tang/WireImage

Księżna Kate, książę William, Jamajka, 24.03.2022 rok

Książę William wydał oświadczenie w sprawie protestów w Belize i na Jamajce

Po zakończeniu podróży i powrocie do Wielkiej Brytanii, książę William wydał oficjalne oświadczenie, w którym odniósł się do nieprzyjemnych sytuacji, jakie miały miejsce w odwiedzanych przez niego i księżną Kate krajach. Syn Diany i Karola nie ukrywa, że podróż do Belize, na Jamajkę i Bahamy dała mu sporo do myślenia i nakreśliła z jakimi problemami mierzą się lokalne społeczności.

„Wiem, że ta podróż przyniosła wyraźne pytania dotyczące przeszłości i przyszłości. W Belize, na Jamajce i Bahamach to ludzie muszą decydować o przyszłości. Wyjazdy zagraniczne to okazja do refleksji. Wiele można się nauczyć. Jak myślą tamtejsi premierzy, jakie są nadzieje i ambicje dzieci w wieku szkolnym, jak wyglądają codzienne wyzwania, przed którymi stoją rodziny i społeczności. Bardzo nam się podobało spędzanie czasu ze społecznościami we wszystkich trzech krajach. Mogliśmy lepiej zrozumieć kwestie, które są dla nich najważniejsze”, napisał książę William.

Jednocześnie podkreślił, że jego rolą nie jest wydawanie rozkazów, a jedynie służenie obywatelom Wspólnoty Narodów. „Kate i ja jesteśmy oddani służbie. Dla nas to nie jest mówienie ludziom, co mają robić. Chodzi o służenie im i wspieranie ich w sposób, który uważają za najlepszy, za pomocą platformy, którą mamy szczęście posiadać. Wycieczki takie jak ta potwierdzają nasze pragnienie służenia obywatelom Wspólnoty Narodów i słuchania społeczności na całym świecie. To, kogo Wspólnota wybierze, aby przewodził jej w przyszłości, nie jest tym, o czym myślę. Liczy się dla nas potencjał Wspólnoty do tworzenia lepszej przyszłości dla ludzi, którzy ją tworzą, oraz nasze zobowiązanie do służenia im i wspierania najlepiej, jak potrafimy”, podsumował książę William.

Czytaj także: Niezwykła relacja królowej Elżbiety II z prawnukiem. Te spotkania są dla niej wszystkim

Chris Jackson/Getty Images

Księżna Kate, książę William, Bahamy, 26.03.2022 rok

Pool/Samir Hussein/WireImage

Reklama

Księżna Kate, książę William, Bahamy, 26.03.2022 rok

Reklama
Reklama
Reklama