Książę Karol miał romans z nianią Harry'ego i Williama?!
Kobieta po latach wywalczyła sobie gigantyczne odszkodowanie
Życie uczuciowe księcia Karola zawsze wzbudzało wiele emocji. Prasa poświęcała mu sporo uwagi, rozpisując się na temat jego domniemanych romansów. Pewna plotka dotyczyła tajemniczej relacji księcia Karola z nianią chłopców. Wiele lat temu reporter miał ustalić, że syn królowej Elżbiety uwiódł kobietę. Podobno Tiggy Legge-Bourke zaszła w ciążę, a potem poddała się zabiegowi aborcji. Czy ta historia jest prawdziwa?
Książę Karol miał romans z nianią swoich dzieci?!
Szczęście i miłość znalazł u boku księżnej Camilli. Odkąd są razem, książę Karol czuje się doceniany u spełniony. Wcześniej miał na swoim koncie kilka płomiennych romansów, o których rozpisywała się zagraniczna prasa. Sam Karol dostarczał im materiałów do plotek. Syna Elżbiety II łączono z Lady Boothby, Daviną Sheffield czy Anny Wallace .
Jednak to historia domniemanej relacji brytyjskiego następcy tronu z Tiggy Legge-Bourke wywołała ogromne kontrowersje. Kobieta była opiekunką Williama i Harr’ego w latach 90, a obecnie zarządza pensjonatem w Walii. Książę Karol miał od razu podbić serce kobiety, a ich romans podobno zakończył się skandalem. Plotkowano, że Tiggy zaszła w ciążę, a następnie poddała się aborcji.
Jak się okazało, historia sprzed wielu lat została wymyślona i nie ma w niej ziarenka prawdy. Krzywdzącą informację w 1995 roku wypuścił w świat Martin Bashir. To ten sam dziennikarz, który przeprowadził głośny wywiad z księżną Dianą. Mężczyzna sfabrykował nawet dokumenty, które miały potwierdzać jego słowa. Przekonywał Królową Ludzkich serc, że Karol jest zakochany w niani ich dzieci i podobno spędził z nią dwutygodniowe wakacje. Dlaczego ją okłamał?
Był bardzo zdeterminowany, by namówić Dianę na kilka intymnych wyznań dotyczących małżeństwa z księciem Karolem. Udało się. W 60-minutowym wywiadzie, który obejrzało około 23 milionów ludzi, księżna mówiła o związku księcia Karola z Camillą Parker-Bowles i o braku wsparcia ze strony rodziny królewskiej. Wtedy padły słynne słowa: „W tym małżeństwie jest nas troje”.
Zobacz też: Z dzienników Diany: „Cięłam piersi i uda nożem do cytryn. Zawsze po kłótniach z Karolem”
Plotka stworzona przez Bashira zszargała opinię niani książęcych pociech. Tiggy Legge-Bourke postanowiła walczyć o odszkodowanie i pozwała BBC za rozpowszechnianie kłamstw. Według doniesień, BBC zaoferowało sześciocyfrowe odszkodowanie za działania Martina Bashira.
Źródło Daily Telegraph dodawało, że Tiggy Legge-Bourke znalazła się w samym centrum manipulacji Bashira. Dobrze, że szkody, które jej wyrządzono zostaną teraz naprawione. Brytyjska rodzina królewska potępiła wywiad BBC i nieetyczne działania dziennikarza. W jednym z wywiadów, książę Harry mówi, że uknuta intryga Bashira wpłynęła na dramatyczny stan księżnej Diany.
Jak donoszą brytyjskie media, obie strony zgodziły się na ugodę. Nadawca programu miał zaoferować kobiecie wypłatę ponad miliona funtów odszkodowania Tiggy Legge-Bourke.
Źródło: Daily Mail
