Zachodnie media spekulują, że książę Harry i Meghan Markle mają za sobą poważną rozmowę. Jeśli wierzyć najnowszym doniesieniom, wnuk Elżbiety II zabrał Archiego i przyleciał do Londynu, by spędzić Święta Bożego Narodzenia z babcią. Zrobił to wbrew woli żony?

Reklama

Książę Harry zabrał dzieci i przyjechał do rodziny

Od dłuższego czasu książę Harry i Meghan Markle budowali swoje szczęście z dala od wpływu brytyjskiej rodziny królewskiej. Para zamieszkała w Santa Barbara w słonecznej Kalifornii. Była aktorka była zachwycona powrotem do Stanów Zjednoczonych. Gdy Meghan korzystała z wolności i odbudowywała stare znajomości, Harry czuł się osamotniony. Wydawało się, że w końcu przywykł do nowego życia. W końcu marzył o tym, by w końcu poczuć niezależność, trwać w zgodzie ze swoimi przekonaniami i nie robić niczego wbrew swojej woli. Zależało mu na tym, by dwójka jego pociech miała spokojne i szczęśliwe dzieciństwo z dala od zainteresowania mediów.

Jak donoszą zagraniczne media, okres Świąt Bożego Narodzenia jest dla niego wyjątkowo przygnębiający odkąd spędza je poza Wielką Brytanią. W Kalifornii nie odczuwa tego magicznego klimatu. Tabloidy informują, że stale tęskni za najbliższymi, chociaż nie dopuszcza do siebie myśli, że kiedykolwiek mógłby wrócić do dawnego życia, to rodzina zawsze była dla niego najważniejsza.

„W Santa Barbara ledwo może poczuć, że są święta, ostatni tydzień przyniósł w jego przypadku ogromną przemianę””, informowała bliska osoba z otoczenia Meghan i Harry’ego.

Zobacz też: Szczęśliwe jak nigdy, czy pełne rozczarowań? Tak wyglądały pierwsze święta Meghan z Windsorami

Zobacz także
Roy Rochlin/Getty AFP/East News
Dia Dipasupil/Getty AFP/East News

Jeśli wierzyć zagranicznym mediom... wnuk królowej już jest w Wielkiej Brytanii. Elżbiecie II zależało na tym, by się z nim spotkać i zobaczyć prawnuki. W ostatnim czasie monarchini zrezygnowała z większości oficjalnych wystąpień ze względu na stan swojego zdrowia. Po raz pierwszy od dłuższego czasu królowa posłuchała zaleceń lekarzy.

Harry obawia się o babcię i chciał być blisko niej w tym trudnym czasie. Każdy wie, że królowa uwielbia Święta Bożego Narodzenia, spotkania z najbliższymi... Jednak tegoroczne, będą pełne nostalgii, wspomnień i wzruszeń. Po odejściu ukochanego męża chciałaby, żeby przy wigilijnym stole zasiadła cała rodzina. Czy jej marzenie się spełni? Harry ma nadzieję, że jego przyjazd podniesie ją na duchu.

„Królowa zawsze powtarzała, że ​​ze wszystkich swoich dzieci i wnuków to Harry odziedziczył bezczelne poczucie humoru Filipa”, donoszą media.

Książę Harry jest już w Wielkiej Brytanii?

Jak podaje New Idea, mimo napiętych relacji z pozostałymi członkami rodziny, książę odwiedził Wielką Brytanię. „Jest bardzo blisko ze swoją babcią i chce odłożyć na bok cały dramat, aby być przy niej. Może żałować tego do końca życia, jeśli tego nie zrobi”, czytamy.

Książę miał wyruszyć w podróż z synkiem. Podobno księżna Meghan nie była zachwycona tym pomysłem. „Jeszcze nie jest wystarczająco zimno na gorącą czekoladę przy ogniu w Santa Barbara, a Harry myśli, że szczególnie Archie, biorąc pod uwagę, że jest wystarczająco dorosły, aby zrozumieć, co się dzieje, absolutnie to pokocha”, podawało New Idea. Tabloid na oładce zamieścił zdjęcie księżnej Kate, która miała już się spotkać z synkiem Harry’ego.

Czy te informacje się potwierdzą?

Reklama

Zobacz też: Kryzys i rychły rozwód? Sarah Ferguson wyjawiła prawdę o relacji Harry'ego i Meghan!

materiały prasowe, New Idea
AP/Associated Press/East News
Reklama
Reklama
Reklama