Reklama

Królewska biografka, Angela Levin, skomentowała mowę ciała i zachowanie księcia Harry’ego w ostatnich miesiącach. Jej zdaniem nie ma wątpliwości, że w małżeństwie księcia to Meghan dominuje i podejmuje wszystkie decyzje. „Wygląda na przerażonego”, mówi wprost. Skąd takie przypuszczenia?

Reklama

Książę Harry zdominowany przez żonę

Księżna Meghan odkąd pojawiła się w rodzinie królewskiej jasno dawała do zrozumienia, że nie będzie posłusznie wykonywać wszystkie rozkazy. Księżna Sussex otwarcie prezentowała swoje stanowisko w wielu sprawach, często zabierała głos i nikt nie miał wątpliwości, że ma silny charakter. Królewska biografka Angela Levin w rozmowie z TalkRADIO mówi wprost, że książę mocno się zmienił pod wpływem żony. Niestety niekoniecznie na lepsze...

Biografka miała okazję spędzić trochę czasu z księciem, gdy zbierała materiały do swojej książki: „Był wspaniałym człowiekiem, gdy go poznałam. Spędziłam z nim ponad rok”, zaczyna swój wywód. Choć obecnie nie ma z nim kontaktu, to widzi, jak ogromna zaszła w nim zmiana. Jej zdaniem książę kompletnie nie przypomina siebie sprzed lat, a wpływ ma mieć na to jego żona.

Getty Images

„Wygląda na dość przerażonego. Jeśli w ogóle zabiera głos, to sprawia wrażenie, jakby Meghan go do wszystkiego nakłaniała”, mówi wprost. Niedawno podobne informacje publikował Woman’s Day twierdząc, że Meghan nie jest zachwycona tym, jak Harry zachowuje się w ostatnim czasie - podobno księżna myślała, że lepiej poradzi sobie z emocjami i odnajdzie się w trudnej sytuacji. New Idea informował z kolei, że książę zdecydował się pójść na terapię i w tej chwili stawia na pierwszym miejscu swoje zdrowie psychiczne.

Według biografki Angeli Levin, gorsze samopoczucie Harry’ego i zmiana zachowania spowodowana jest oddaleniem od rodziny. Harry z bratem Williamem zawsze trzymali się razem, a młodszy z synów Karola miał świetny kontakt z królową: „Jestem zaskoczona tym, że Harry zrezygnował z troski o swoją rodzinę i wspaniałą babcię”, mówi wprost. Czy jej przypuszczenia są prawdziwe? Tego z pewnością nigdy się nie dowiemy. Jedno jest pewne, na swoją rodzinę Harry może liczyć, pytanie tylko, czy zdecyduje się wyciągnąć do nich rękę o pomoc...

Getty Images
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama