Pierwsze dziecko księcia Harry'ego i księżnej Meghan już niebawem pojawi się na świecie. Im bliżej porodu, tym więcej informacji na temat kolejnego royal baby wychodzi na jaw. Tym razem zagraniczne media podają, że książę Harry zdecydował się wesprzeć ukochaną żonę Meghan w opiece nad dzieckiem. Właśnie podano, że weźmie dwutygodniowy urlop tacierzyński. Tak samo przed laty postąpił książę William!

Reklama

Książę Harry idzie na urlop tacierzyński

Dziecko Harry'ego i Meghan lada chwila pojawi się na świecie. Pierwszy potomek księcia ma przyjść na świat pod koniec marca lub początkiem kwietnia. Książęca para Sussex już rozpoczęła ostatnie przygotowania. Małżeństwo jest w trakcie przeprowadzki do luksusowej rezydencji Frogmore Cottage, gdzie od kilku miesięcy trwał remont. Do tej pory Meghan i Harry mieszkali w Pałacu Kensington wraz z Williamem, Kate i ich dziećmi. Księżna Meghan i jej mąż zajmowali boczną część nazywaną Nottingham Cottage, czyli najmniejszą część Pałacu Kensington, a już niebawem będą mieli okazję nacieszyć się własną posiadłością.

Teraz okazuje się, że po urodzeniu dziecka Harry będzie chciał wesprzeć ukochaną w opiece nad dzieckiem. Książę weźmie dwa tygodnie urlopu ojcowskiego. Co ciekawe, jest to tylko urlop z nazwy, bowiem, Harry zakończył swoją dziesięcioletnią służbę w wojsku w 2015 roku i była to jego ostatnia płatna praca. Urlop ojcowski weźmie więc od obowiązków z ramienia królowej. Rzecznik Pałacu Buckingham skomentował decyzję Harry’ego dla Daily Mail: „Jestem pewien, że Jej Wysokość pogodzi przerwę z obowiązkami”, wyznał.

Przypomnijmy, że podobną decyzję w sprawie ojcowskiego urlopu podjął przed laty jego brat William. Książę również udał się na dwutygodniowy urlop. Po narodzinach syna, księcia George'a nie bał się także mówić o swoich obawach dotyczących ojcostwa: „Strach przed posiadaniem noworodka to bardzo wrażliwa kwestia i większość czasu spędzasz na zastanawiając się: co mam robić? I o to chodzi, prawda? To bardzo zniechęca, jak malutkie są one, kiedy pojawiają się na świecie. Są tak kruche i wszystko jest takie małe, ich małe palce u rąk i nóg, masz wrażenie, jakbyś je zbytnio poruszył, że prawie się złamią, ale nie robią tego!”

Reklama

A jak w roli ojca poradzi sobie książę Harry? Dowiemy się już niebawem!

Zobacz także
Getty Images
Andrew Parsons / i-Images/i-images/East News
Reklama
Reklama
Reklama