Książę Harry po raz pierwszy od ogłoszenia swojej decyzji pojawił się publicznie
Ekspertka komentuje jego zachowanie
Odkąd książęca para Sussex podjęła decyzję o rezygnacji z królewskich obowiązków, media bacznie śledzą ich każdy krok. Księżna Meghan zaliczyła pierwsze publiczne wyjście kilka dni temu. Nie dało się nie zauważyć, że odetchnęła z ulgą i jest szczęśliwa. A jak to jest w przypadku księcia Harry’ego? Brytyjskie media spekulują, że było to jego ostatnie wyjście w ramach obowiązków królewskich. Ekspertka od mowy ciała komentuje jego zachowanie.
Książę Harry publicznie od ogłoszenia decyzji o rezygnacji z królewskich obowiązków
W czwartek książę Harry uczestniczył w losowaniu grup przyszłorocznego pucharu świata w trzynastoosobowej odmianie rugby. Spotkanie miało miejsce w Pałacu Buckingham i zdaniem brytyjskich mediów, było najprawdopodobniej ostatnim zadaniem księcia przed uzgodnionym w miniony poniedziałek okresem przejściowym książęcej pary.
Książę od lat jest patronem Rugby Football League. Jeszcze przed losowaniem oglądał grających na trawników przed Pałacem Buckingham młodych adeptów tego sportu. Nie dało się nie zauważyć, że jest zrelaksowany i odprężony. Żartował z młodymi sportowcami, był w dobrym humorze. „Uważajcie na trawnik, nie chcielibyście narazić się mojej babci”, mówił.
Ekspertka od mowy ciała, Judi James, zauważa, że książę za wszelką cenę chciał pokazać, że wciąż jest tym zbuntowanym, nieporadnym, ale i niegrzecznym chłopcem co kiedyś. Sugerować ma to żart, że pilnuje trawy, bo inaczej ktoś wpadnie w kłopoty czy fakt, że sprawdzał, czy nie ma błota na butach.
Zwróciła także uwagę na to, że książę bawił się obrączką. To miało mu „przywoływać” wirtualne wsparcie Meghan, która przebywa obecnie w Kanadzie z synem Archiem: „To gest wygody, który zwykle sugeruje, że ktoś radzi sobie z potencjalną presją przez przywoływanie wsparcia ludzi, którzy ich kochają, w tym przypadku prawdopodobnie Meghan, choć gest może też sugerować, że tęskni za synem”.
Warto dodać, że po spotkaniu nastąpiło kilka minut, w trakcie których książę udział odpowiedzi dziennikarzom. Szybko zbył śmiechem wszystkie komentarze na temat swojej przyszłości. Wielu patrząc na jego zdjęcia nie ma jednak wątpliwości, że jest szczęśliwy i z niecierpliwością oczekuje na powrót do żony i syna.