Krzysztof Jackowski przewidział eksplozję w Bejrucie? To nie koniec dramatycznych wizji

Krzysztof Jackowski podzielił się ostatnio z internautami wyjątkowo niepokojącą wizją. „Wielki pożar dużego miasta”, mówił na jednym z ostatnich nagrań. Słuchacze wskazują, że pomimo drobnych różnic, jasnowidz przepowiedział eksplozję w Bejrucie, o której od kilku dni mówi cały świat. O możliwym wybuchu informował również wróżbita Krzysztof Glanc. Co gorsza, zapowiada on jeszcze jedną tragedię.

Krzysztof Jackowski o eksplozji w Bejrucie

We wtorek późnym popołudniem w stolicy Libanu, Bejrucie, doszło do potężnej eksplozji. Media informują o dziesiątkach ofiarach śmiertelnych i tysiącach rannych. Pod gruzami budynków wciąż uwięzieni są ludzie. W mieście wprowadzono stan wyjątkowy. Libańskie władze wskazują, że przyczyną wybuchu był pożar niebezpiecznych chemikaliów, składowanych w porcie.

Chociaż niektórzy internauci zwracają uwagę, że przepowiednia Krzysztofa Jackowskiego koncentrowała się na zdarzeniu kolejowym, inni wierzą, że jasnowidz miał rację. „Sabotaż kolejowy, ale od razu będzie wiadome, że to nie będzie żaden wypadek. To będzie sabotaż, albo to będą wręcz działania militarne i potem wielki pożar miasta. Mam wrażenie, że to wszystko będzie się działo poza Polską [...]”, mówił na nagraniu.

„To, co się wydarzy, będzie mogło oznaczać rozwój tego i coś groźniejszego. Jeżeli zaczną być niepokoje na świecie, to one mogą zacząć powstawać w trzech punktach świata, albo jedno po drugim, albo w trzech punktach naraz”, ostrzegł, zapowiadając kolejne niebezpieczeństwo.

Wizja Wojciecha Glanca o wybuchu w Bejrucie i Barcelonie

Podobne ostrzeżenie przekazał popularny wróżbita i brzuchomówca Wojciech Glanc, znany z takich programów, jak Big Brother, czy Mam Talent. „Odczuwam jakieś szokujące wydarzenie, które wręcz wbije nas w krzesła. Będzie to albo wybuch, albo dużo dymu”, mówił na nagraniu, opublikowanym pierwszego sierpnia.

Wizja sprawdziła się kilka dni później, ale Glanc twierdzi, że to jeszcze nie koniec. Według mężczyzny, do kolejnej tragedii może dojść w jednym z najpopularniejszych miast w Europie. „Cały czas niepokoi mnie muzyka, którą słyszałem podczas mojej wizji”, wytłumaczył widzom.

Jak ujawnił, chodzi o utwór Barcelona, śpiewany przez Freddiego Mercury’ego. Ukazał mu się także obraz dużego metra. „Cały czas słyszę w wizji piosenkę Barcelona. Jest ona tak podniosła, że może to nie o Barcelonę chodzi. Trudno mi jest zinterpretować ten obraz. Ja widzę jakiś rodzaj potężnego wybuchu. To ważna stolica w Europie”, przekazał na nagraniu.

Czy jego niepokojąca przepowiednia się sprawdzi?

Źródło: Radio ZET