Kryzys i rychły rozwód? Sarah Ferguson wyjawiła prawdę o relacji Harry'ego i Meghan!
Jej słowa mogą zaskakiwać...
Od momentu, w którym potwierdzili, że są razem, wywołują ogromne emocje. W najnowszym wywiadzie Sarah Ferguson wypowiedziała się na temat związku księcia Harry'ego i Meghan Markle. Czy nad ich małżeństwem zebrały się czarne chmury i rozstanie jest tylko kwestią czasu? Słowa byłej żony księcia Andrzeja nie pozostawiają co do tego wątpliwości...
Sarah Ferguson o małżeństwie księcia Harry'ego i Meghan Markle. Wspomniała o księżnej Dianie
Obecnie księżna Yorku promuje we Włoszech swoją najnowszą powieść, romans „Her Heart for a compass” (w wolnym tłumaczeniu: jej serce za kompas). Z tej okazji udziela licznych wywiadów. W jednym z nich, w talk show „Porta a Porta” (pol. od drzwi do drzwi) została zapytana o związek księcia Harry'ego i Meghan Markle po tym, jak zrezygnowali z pełnienia królewskich obowiązków na początku 2020 roku.
„Najważniejsze jest to – i wiem, że Diana, gdyby żyła, powiedziałaby to samo – jest to, że są szczęśliwi. I to ona [Meghan - red.] czyni go szczęśliwym. I uwielbiam patrzeć, jak mały chłopiec, który płakał na pogrzebie [swojej matki - red.] jest wreszcie szczęśliwy”, podkreśliła Sarah Ferguson.
Media zwracają uwagę, że to pierwsza wypowiedź księżnej Yorku na ten temat od momentu, w którym para zrezygnowała z pełnienia królewskich obowiązków i przeprowadziła się do Ameryki Północnej. Stanowi również dowód na to, że w małżeństwie księcia Harry'ego i Meghan Markle wszystko jest w porządku i o żadnym kryzysie ani rozstaniu nie może być mowy...
Czytaj także: Była ofiarą nagonki brukowców. Dziś jest filantropką. Tak wygląda życie Sarah Ferguson
Sarah Ferguson, Rzym, Włochy, 14.12.2021 rok
Książę Harry, Meghan Markle, księżna Meghan, Dublin, Irlandia, 10.07.2018 rok
Sarah Ferguson: Diana byłaby bardzo dumna ze swoich chłopców
Przypomnijmy, że na początku tego roku była żona księcia Andrzeja rozmawiała z dziennikarzem „T&C”. W wywiadzie poruszony został jej stosunek do dzieci księżnej Walii i księcia Karola. To, co powiedziała, odbiło się w mediach szerokim echem. Sarah Ferguson stwierdziła po prostu: „Wierzę, że Diana byłaby bardzo dumna ze swoich chłopców… i byłaby taka dumna ze swoich wnuków”.
Takie słowa to wyraz dużego wsparcia dla księcia Williama i księcia Harry'ego. A jest ono szczególnie ważne w obliczu ogromnego medialnego zainteresowania, jakim się cieszą i krzywdzących informacji, które czasem przewijają się na łamach prasy i portali. Warto również pamiętać, że Sarah Ferguson była bardzo blisko związana z księżną Dianą, uchodziły swego czasu za nierozłączne, serdeczne przyjaciółki, które mogły na siebie liczyć w każdej sytuacji. I na uznanie zasługuje to, że księżna Yorku po śmierci tak niezwykłej osoby zaciekle broni jej synów i bezwarunkowo ich wspiera...
Czytaj także: Od przyjaciółek do rywalek. Dlaczego drogi księżnej Diany i księżnej Sarah rozeszły się?
Księżna Diana, Sarah Ferguson, Windsor, lipiec 1983 roku