Królowa Elżbieta II otwarcie stanęła w obronie Meghan! Tak ucina plotki o kryzysie w rodzinie?

Książę Harry i księżna Meghan formalnie nie reprezentują już brytyjskiej rodziny królewskiej. W sobotę królowa Elżbieta II wydała szczegółowe oświadczenie, w którym poinformowała o tym, co nastąpi po okresie przejściowym książęcej pary Sussex. Okazuje się, że małżeństwo wciąż będzie mogło posługiwać się tytułem książę Sussex i księżna Sussex, ale wraz z wiosną 2020 roku zrezygnują z tytułu „Ich Królewskich Wysokości”. Para zamierza także spłacić Brytyjczyków w kwestii remontu ich posiadłości Frogmore Cottage. Za decyzję o rezygnacji pary z prowadzenia królewskiego życia media, a szczególnie internauci obwiniali Meghan, która wkroczyła do rodziny Windsorów i próbowała żyć według własnych zasad. Królowa Elżbieta II nie zapomniała wspomnieć o niej i jej postawie w swoim oświadczeniu i... otarcie stanęła w jej obronie!

Porozumienie królowej Elżbiety II z Meghan i Harrym

„Po miesiącach rozmów i najnowszych dyskusjach, jestem zadowolona, że razem wykonaliśmy konstruktywny krok naprzód dla mojego wnuka i jego rodziny”, pisze królowa w oświadczeniu, które pojawiło się na Instagramie Meghan i Harry'ego. „Harry, Meghan i Archie zawsze będą bardzo kochanymi członkami mojej rodziny. Zdaję sobie sprawę z wyzwań, jakie napotkali w wyniku intensywnej analizy ich ostatnich dwóch lat życia i jak najbardziej popieram ich pragnienie bardziej niezależnego życia”, napisała królowa w swoim oświadczeniu.

Trudno nie zauważyć tego, w jak dyskretny, ale znaczący sposób staje w obronie Meghan, którą w głównej mierze obwinia się o rezygnacji z królewskiego życia. Przypomnijmy, że książęca para Sussex niemal od dnia ślubu mierzy się z ogromną krytyką. Oczywiście najwięcej negatywnych komentarzy pojawia się na temat Meghan, która dołączyła do rodziny królewskiej. Próba prowadzenia normalnego życia z łączeniem obowiązków z ramienia królowej nie najlepiej jej wychodziła. Wraz z mężem próbowali nieco unowocześnić monarchię, co Brytyjczykom okazało się być jak najbardziej zbędne.

Masa negatywnych komentarzy i artykułów na ich temat sprawiła, że para pod koniec ubiegłego roku wzięła kilka tygodni urlopu, by przemyśleć swoje dalsze posunięcia. Według porozumienia, przekazanego przez królową, para od wiosny 2020 roku nie będzie już pełnoprawnymi członkami rodziny królewskiej. W oświadczeniu, królowa nie zapomniała wspomnieć o Meghan i jej ogromnej roli, jaką wypełniała przez ostatnie dwa lata: „Chce im podziękować za ich oddaną pracę w naszym kraju i poza nim, i jestem szczególnie dumna z tego, że Meghan tak szybko stała się członkiem naszej rodziny”, pisze królowa. „Cała moja rodzina ma nadzieję, że dzisiejsze porozumienie pozwoli im zacząć budować szczęśliwe i spokojne nowe życie”, czytamy słowa Elżbiety II.

Wygląda na to, że rodzinie Windsorów udało się załagodzić nieprzyjemną sytuację w rodzinie i... po skandalu i niemalże kryzysie nie ma już śladu!