Kinga Rusin jeszcze nigdy nie była tak oburzona! Co się stało?
Kinga Rusin jest bardzo świadomą obywatelką. Dziennikarka w ostrych słowach wypowiedziała się na temat przyjmowania uchodźców do Polski. Osoby, które nie zgadzają się z jej opinią, nie szczędzą krytyki pod adresem prezenterki.
Zobacz też: Kinga Rusin pokazała się bez makijażu w naprawdę bajkowym otoczeniu. Fani są zachwyceni!
Kinga Rusin o uchodźcach
W mediach rozpętała się burza. W trakcie niedzielnego wydania programu „Dzień Dobry Wakacje’’ został wyemitowany materiał na temat narodów, które w przeszłości również musiały uciekać z ojczystego kraju. W studiu zawrzało. W trakcie dyskusji, która później się odbyła, Kinga Rusin nie kryła emocji.
„Kwestia przyjęcia do Polski uchodźców z owładniętej wojną Syrii podzieliła absolutnie nasz kraj i to w okrutny sposób. Kiedyś myśmy musieli prosić o pomoc i znaleźli się tacy, którzy nas przyjęli. Byliśmy kiedyś uchodźcami. Jakaż pamięć ludzka bywa krótka’’, powiedziała oburzona prezenterka.
Dyskusja przeniosła się na instagramowy profil dziennikarki. Nie wszyscy zgadzają się z opinią głoszoną przez Kingę Rusin. Niektórzy fani uznali porównanie uchodźców z Bliskiego Wschodu do Polaków, którzy uciekali ze swojej ojczyzny w trakcie II wojny światowej, za niezbyt fortunne.
„Jak można w ogóle użyć takiego porównania? Obecni uchodźcy to rośli, niewyżyci mężczyźni, nieokrzesana hołota, która gwałci i morduje. Ludzie, otwórzcie w końcu oczy’’, napisał jeden z internautów.
Dziennikarka wdała się w dyskusję. Rusin stwierdziła, że my, Polacy, powinniśmy przyjąć uchodźców, gdyż Ukraińcy, którzy przyjechali to naszego kraju, traktują Polskę jedynie jako przystanek.
„Ukraińcy za chwilę dzięki ruchowi bezwizowemu uciekną z Polski. I wtedy się okaże, że nie ma kto u nas pracować na budowach, na polach, w fabrykach’’, twierdzi dziennikarka.
Kinga Rusin w sesji dla VIVY!, RPA, 2016 r.
Zobacz też: Kinga Rusin ujawniła sekret swojej perfekcyjnej sylwetki