Reklama

Kinga Rusin pokazała niedawno swoją odmienioną na wiosnę fryzurę z grzywką. Uwagę mediów przykuł jeszcze jeden szczegół – na jej głowie można dostrzec delikatne siwe pasma włosów. Prezenterka ma 46 lat, ale wygląd i figurę nastolatki, co zawdzięcza regularnym treningom. Obecnie niewiele kobiet decyduje się pokazać naturalnie siwe włosy i większość je farbuje.

Reklama

Mówiła o tym niedawno znana z naturalnej fryzury Manuela Gretkowska, zwracając uwagę na to, że Polki używają farb do włosów najczęściej na świecie.

Kinga Rusin o siwych włosach

Co stoi za decyzją Kingi Rusin o pokazaniu naturalnych włosów? Tylko VIVIE! Kinga Rusin wyznała prawdę na ten temat.

W rozmowie z nami powiedziała, że nigdy nie farbowała włosów. Jedyna nowość w jej fryzurze to grzywka, na którą zdecydowała się, bo jak sama przyznała, potrzebowała zmiany. Gwiazda od lat używa tylko naturalnych kosmetyków, czemu zawdzięcza świeży wygląd. Właśnie dlatego zrezygnowała z chemicznych farb do włosów.

Instagram

Siwe pasma są naturalnym znakiem upływu czasu i prezenterka ma je od pewnego czasu. Zmienia się jak każda kobieta. Sensacyjne zdjęcia, które obiegły ostatnio portale plotkarskie są wynikiem innego oświetlenia. Tymczasem dla niej samej to nic nowego, ponieważ zawsze nosiła naturalny kolor włosów.

Kinga Rusin jest świadoma swojej dojrzałości i kobiecości, dlatego nie ulega presji farbowania włosów. Nie wstydzi się tego i ma do siebie dystans. Jak pokazują komentarze fanów – słusznie. Wszyscy są zgodni, że wygląda pięknie i bardzo kobieco.

Reklama

Zobacz także: Chodakowska, Rusin, Krupińska. One przeszły spektakularną wiosenną metamorfozę!

Reklama
Reklama
Reklama