Kinga Duda zostanie w Polsce? Córka prezydenta ma nowe plany!
To dla niej przełomowa decyzja!
Prezydent Andrzej Duda zawsze może liczyć na wsparcie najbliższych. Córka prezydenta przyleciała do Polski przed wieczorem wyborczym. Czy Kinga Duda zostanie w kraju? A może planuje międzynarodową karierę? W jednym z ostatnich wywiadów tę tajemnicę odkrył jej dziadek!
Kinga Duda zostaje w Polsce?
Kinga Duda odnosi kolejne sukcesy. Pod koniec ubiegłego roku ukończyła studia prawnicze na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Została też wyróżniona przez Szkołę Prawa Amerykańskiego UJ za doskonałe wyniki w nauce. Podjęła także studia podyplomowe z prawa amerykańskiego na katolickim uniwersytecie Columbus w Waszyngtonie . Córka prezydenta w lutym wyjechała na staż do jednej z londyńskich kancelarii w nagrodę za reprezentowanie UJ i zajęcie trzeciego miejsca w prestiżowym konkursie prawniczym z zakresu prawa międzynarodowego. A wcześniej odbyła staż w kancelarii Maruta Wachta w Warszawie.
,,Jestem przede wszystkim niesamowicie dumny z córki, że odbywa trzymiesięczny staż w Londynie. Ja takich sukcesów w jej wieku nie miałem. Oczywiście, że chciałbym, aby wróciła do Polski i tu znalazła sobie pracę. Łatwiej jest wtedy się chociażby spotkać”, wspominał wówczas w rozmowie z Super Expressem prezydent Andrzej Duda.
W maju onet.pl donosił, że zaangażowanie i talent Kingi Dudy zostało docenione i kancelaria zdecydowała się na przedłużenie współpracy. Jednak córka prezydenta przyleciała do Polski przed końcem kampanii wyborczej. To było jej pierwsze spotkanie z rodzicami. Nie mogła wcześniej wrócić do kraju ze względu na pandemię koronawirusa.
Czy Kinga Duda wróci do Londynu? Jak będzie wyglądała jej przyszłość? Córka prezydenckiej pary za chwilę zaczyna aplikację prawniczą. Podjęła właśnie przełomową decyzję, o której odpowiedział dumny dziadek Kingi Dudy.
„Jestem niesamowicie dumny z mojej wnuczki. Kinga zaczyna aplikację w Polsce. Zakończyła już prawie staż zagraniczny i już nie jedzie za granicę. Coś tam ma jeszcze do zrobienia, ale to już końcówka i wykona ją zdalnie. Cieszę się, że Kinga będzie na miejscu. Bardzo jej kibicuję i trzymam za nią kciuki”, zdradził w rozmowie z Super Expressem jej dziadek, prof. Jan Tadeusz Duda.
Życzymy jej kolejnych sukcesów!