Każdy ruch członków rodziny królewskiej jest bacznie obserwowany przez media. Kate i William zdołali jednak wypracować sobie pewien system tak, by móc cieszyć się też normalnością. Książę zdradził właśnie, że mimo życia w świetle reflektorów, udało mu się zabrać ukochaną żonę na randkę. Szczegóły tego spotkania wyjawił podczas wizyty w Irlandii. Poznajcie szczegóły.
Kate i William na randce
W ubiegłym tygodniu Kate i William odbyli podróż po Irlandii. Małżeństwo miało okazję spotkać się w Galway m.in. z artystami, którzy prezentowali chodzenie po linie. Księżna zachwycona widowiskiem zdradziła, że księżniczka Charlotte również uwielbia gimnastykę: „Interesuje się gimnastyką, wykonuje gwiazdy na rękach, ćwiczy stanie na rękach. To dyscyplina, która jest dobra dla dzieci, bo rozwija ich umiejętności równowagi i koordynacji”, zdradziła.
Do słów żony postanowił odnieść się książę William, który wyjawił, że niedawno udało mu się zabrać żonę na romantyczną randkę. Gdzie książęca para Cambridge spędziła wspólnie wieczór? Okazuje się, że małżeństwo wybrało się na pokaz kanadyjskiej grupy artystycznej, która specjalizuje się w spektakularnych pokazach sztuki cyrkowej i ulicznej: „Elastyczność jest naprawdę dobra dla zdrowia. Niedawno poszliśmy obejrzeć Cirque du Soleil, było niesamowicie”, wyjawił.
Co ciekawe, pokaz Cirque du Soleil, o którym mówił książę Cambridge, nie był prywatnym występem. Małżeństwo podobnie jak tysiące innych gości udało się na pokaz w Royal Albert Hall. Słynna sala koncertowa położona jest blisko królewskiej rezydencji Kate i Williama w Londynie. Mimo publicznego wyjścia, parze udało się zachować anonimowość i spędzić chwilę tylko we dwoje. A przypomnijmy, że ostatni czas nie był dla nich najłatwiejszy. Małżeństwo wraz z początkiem stycznia rozpoczęło intensywny okres wypełniania obowiązków z ramienia królowej. W wyniku decyzji Meghan i Harry'ego dotyczącej odejścia z rodziny królewskiej, książęca para Cambridge musi zmierzyć się z większą liczbą obowiązków. Nic więc dziwnego, że każda chwila spędzona razem z dala od mediów i fotoreporterów jest teraz na wagę złota!