Wzruszona Katarzyna Bujakiewicz opowiedziała o przyjaźni i ostatniej rozmowie z Anną Przybylską
„Powiedziała do mnie, że jeszcze zjemy te poznańskie drożdżówki”, wyznała
Katarzyna Bujakiewicz przez wiele lat przyjaźniła się z Anną Przybylską. Nikogo więc nie zdziwił fakt, że wzięła udział w nagraniach do filmu pod tytułem „Ania”. To właśnie tam ze łzami w oczach mówiła o zmarłej koleżance. Artystka w jednym z ostatnich wywiadów opowiedziała, jak wyglądały ich ostatnie dni razem. Te słowa chwytają za serce...
Katarzyna Bujakiewicz wspomina ostatnie chwile z Anną Przybylską
Katarzyna Bujakiewicz niedługo po emisji filmu „Ania” udzieliła poruszającego wywiadu. Aktorka wspominała wówczas o swojej przyjaźni z Anną Przybylską oraz o ostatnich chwilach z artystką. „Jestem poruszona, bo dostaje dziennie mnóstwo wiadomości od kolejnych osób, które na tym filmie były. Powiem szczerze, że najbardziej mnie wzruszył Poznań, ponieważ tam jest mój fragment, kiedy ze wzruszeniem opowiadam, że Ania w ostatnich słowach powiedziała do mnie, że jeszcze zjemy te poznańskie drożdżówki. Mam ciarki jak o tym mówię. Dostaje informacje właśnie z Poznania, że na tym fragmencie Poznań płacze”, wyznała gwiazda w rozmowie z JastrzabPost.pl.
CZYTAJ TEŻ: Natalia Kukulska łudząco podobna do Anny Jantar! Wokalistka przeszła niesamowitą metamorfozę
Anna Przybylska i Katarzyna Bujakiewicz, 2004 rok
Katarzyna Bujakiewicz szczerze o przyjaźni z Anną Przybylską
Dodatkowo Katarzyna Bujakiewicz stwierdziła, że była dla Ani „zastępczym mężem”. „Jest to dla nas wzruszające, bo ten etap naszej przyjaźni był najbardziej intensywny w Poznaniu, gdzie faktycznie robiłam za zastępczego męża. Poznań ją kochał, bo ona biegała w tych swoich dresach pomiędzy siłownią z zakupami i była taką naszą poznańską Anią”, podsumowała w tym samym wywiadzie.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Alexander Rybak wygrał Eurowizję, później walczył z uzależnieniem. Jak dzisiaj wygląda życie popularnego muzyka?
Anna Przybylska i Katarzyna Bujakiewicz, 2004 rok