Reklama

Kamil Durczok doskonale wie, co oznacza być ofiarą hejtu w sieci. Podczas gdy kilka lat temu dziennikarz został oskarżony o molestowanie przez jedną z gazet, wylała się na niego fala nieprzychylnych komentarzy. Teraz, gdy internauci nie mieli z kolei litości dla Roberta Lewandowskiego, znany prezenter stanął w jego obronie...

Reklama

Kamil Durczok odpowiada hejterom Lewandowskiego

Najpopularniejszemu piłkarzowi polskiej kadry dostało się za zdjęcie z tropikalnej plaży. To właśnie na niej wraz Lewandowski wraz z żoną i córką odpoczywa od kilku dni. Niestety, zamiast przychylnych komentarzy dotyczących rodzinnej fotografii, piłkarz musiał czytać o swojej porażce na mistrzostwach w Rosji. „Mundial przeje**ny to można odpoczywać”, „Po co ta fota? Chyba tylko po to, żeby wkur*iać ludzi. Teraz już wiadomo, jaka jest przyczyna przegranej na mundialu” - to tylko niektóre wypowiedzi internautów.

Na falę hejtu błyskawicznie, choć dość niespodziewanie, zareagował Kamil Durczok: „Czytając dużą cześć komentarzy, całkowicie uprawniony jest następujący wniosek: istotna część narodu to stuknięci frustraci. Na rękach żeście chłopa nosili 3 lata temu. Palnijcie się zardzewiałym młotkiem w te zakute łby i zróbcie 1/1000 tego, co ten chłopak osiągnął z życiu", skomentował zdjęcie dziennikarz.

Wielu internautów poparło stanowisko Kamila Durczoka i podziękowało mu za powyższe słowa. Czy Wy też zgadzacie się z jego zdaniem?

Kamil Durczok obronił Lewandowskiego

Bartek Wieczorek/LAF AM

Komentarz Kamila Durczoka pod zdjęciem Lewandowskiego

Instagram
Reklama

Robert Lewandowski z żoną Anną

Instagram @annalewandowskahpba
Reklama
Reklama
Reklama