Justyna Żyła chce zbudować karierę na nazwisku męża?!
„Na moje nazwisko pracowałam 12 lat”
To było jedno z najgłośniejszych rozstań polskiego show-biznesu. Kilka tygodni temu Justyna i Piotr Żyłowie zaniechali medialnej batalii, nie komentują swojej relacji. Okazuje się, że żona skoczka postanowiła rozpocząć nowy etap w swoim życiu. Niedawno założyła kanał kulinarny na YouTube. Niestety, nie wszystkim ten pomysł się spodobał. Justyna Żyła mierzy się z falą krytyki. Niektórzy wytykają jej, że próbuje zrobić karierę dzięki nazwisku męża. W najnowszym wywiadzie odpowiedziała na wszystkie zarzuty!
Justyna Żyła o hejcie i karierze
Justyna Żyła znalazła pomysł na siebie. Na pewien czas wycofała się z mediów, zatrudniła menadżerkę, która ma pomóc jej w kontaktach z prasą i rozwoju kariery. A na to ma pewien plan.
Od dawna na swoim Instagramie zamieszczała smakowite zdjęcia potraw. Gotowanie to coś, co sprawia jej prawdziwą frajdę i w tym czuje się spełniona. Tak zrodził się pomysł z założeniem kanału na YouTube i blogiem UwaŻyła. Niedawno premierę miał pierwszy odcinek.
Justyna Żyła może liczyć na wsparcie fanów, którzy kibicują jej w rozwoju. Jednak wśród pozytywnych komentarzy znalazły się również te krytyczne. Część internautów zarzuca jej, że chce wybić się na nazwisku męża, a po rozstaniu ze skoczkiem powinna się od niego całkowicie odciąć. W rozmowie z magazynem Flesz, Justyna Żyła postanowiła odnieść się do tych przytyków. Co powiedziała?
„Na moje nazwisko pracowałam 12 lat, będąc żoną Piotra, bo na sukces skoczka pracuje nie tylko on, ale i cała jego rodzina. Nie chcę wracać do tego, co było. Powoli godzę się z takim stanem rzeczy. Teraz chcę realizować marzenia, znaleźć na to czas, bo przecież pracuję i wychowuję dwójkę dzieci ”, tłumaczy.
1 z 5
Justyna Żyła nie ukrywała nigdy, że jej największa pasją jest gotowanie!
2 z 5
Niedawno założyła kanał kulinarny na Youtube. Subskrybuje ją już prawie 1,5 tysiąca osób!
3 z 5
Niektórzy zarzucają jej jednak, że na nazwisku męża próbuje zbudować swoją karierę.
4 z 5
„Na moje nazwisko pracowałam 12 lat, będąc żoną Piotra, bo na sukces skoczka pracuje nie tylko on, ale i cała jego rodzina. Nie chcę wracać do tego, co było. Powoli godzę się z takim stanem rzeczy. Teraz chcę realizować marzenia, znaleźć na to czas, bo przecież pracuję i wychowuję dwójkę dzieci ”, tłumaczy.
5 z 5
Mamy nadzieję, że Justyna Żyła będzie spełniać się w tym, co robi! Życzymy powodzenia!