Reklama

To było jedno z najgłośniejszych rozstań polskiego show-biznesu. Kilka tygodni temu Justyna i Piotr Żyłowie zaniechali medialnej batalii, nie komentują swojej relacji. Okazuje się, że żona skoczka postanowiła rozpocząć nowy etap w swoim życiu. Niedawno założyła kanał kulinarny na YouTube. Niestety, nie wszystkim ten pomysł się spodobał. Justyna Żyła mierzy się z falą krytyki. Niektórzy wytykają jej, że próbuje zrobić karierę dzięki nazwisku męża. W najnowszym wywiadzie odpowiedziała na wszystkie zarzuty!

Reklama

Justyna Żyła o hejcie i karierze

Justyna Żyła znalazła pomysł na siebie. Na pewien czas wycofała się z mediów, zatrudniła menadżerkę, która ma pomóc jej w kontaktach z prasą i rozwoju kariery. A na to ma pewien plan.

Od dawna na swoim Instagramie zamieszczała smakowite zdjęcia potraw. Gotowanie to coś, co sprawia jej prawdziwą frajdę i w tym czuje się spełniona. Tak zrodził się pomysł z założeniem kanału na YouTube i blogiem UwaŻyła. Niedawno premierę miał pierwszy odcinek.

Justyna Żyła może liczyć na wsparcie fanów, którzy kibicują jej w rozwoju. Jednak wśród pozytywnych komentarzy znalazły się również te krytyczne. Część internautów zarzuca jej, że chce wybić się na nazwisku męża, a po rozstaniu ze skoczkiem powinna się od niego całkowicie odciąć. W rozmowie z magazynem Flesz, Justyna Żyła postanowiła odnieść się do tych przytyków. Co powiedziała?

Reklama

„Na moje nazwisko pracowałam 12 lat, będąc żoną Piotra, bo na sukces skoczka pracuje nie tylko on, ale i cała jego rodzina. Nie chcę wracać do tego, co było. Powoli godzę się z takim stanem rzeczy. Teraz chcę realizować marzenia, znaleźć na to czas, bo przecież pracuję i wychowuję dwójkę dzieci ”, tłumaczy.

Reklama
Reklama
Reklama