Justyna Pochanke wróciła na stację TVN24. Miała ważny powód
Fot. LUKASZ JOZWIAK/REPORTER
O TYM SIĘ MÓWI

Justyna Pochanke niespodziewanie wróciła na antenę stacji TVN24. Miała ważny powód

Dziennikarka i jej mąż złożyli życzenia byłym współpracownikom

Ksenia Krasko 10 sierpnia 2021 12:57
Justyna Pochanke wróciła na stację TVN24. Miała ważny powód
Fot. LUKASZ JOZWIAK/REPORTER

Przez lata była twarzą „Faktów”, dlatego jej decyzja o zakończeniu współpracy ze stacją, wzbudziła spore zdziwienie widzów. Justyna Pochanke w zeszłym roku rozstała się z telewizją, podobnie jak jej mąż Adam Pieczyński, w przeszłości doradca zarządu TVN ds. programów informacyjnych. Para wiedzie teraz życie z dala od mediów, ale zrobili wyjątek, żeby uczcić 20-lecie stacji TVN24, z którą związani byli przez lata. Wraz z życzeniami przekazali ważne słowa.

Justyna Pochanke - czym zajmuje się po odejściu z telewizji?

Mija rok, odkąd Justyna Pochanke pożegnała się z widzami i stacja TVN24. „Za wszystkie lata z całego serca dziękuję ludziom, z którymi pracowałam i którzy nigdy nie zawiedli – ekipie „Faktów” i TVN24. Widzom – bo byli dla mnie siłą i dowodem na to, że nie wszystko da się podzielić. I Mariuszowi Walterowi – bo stworzył to miejsce”, napisała w oficjalnym oświadczeniu. Był to jej jedyny komentarz w tej sprawie.

Justyna Pochanke odeszła z TVN24. Czym zajmuje się teraz?
Fot. MIECZYSLAW WLODARSKI/REPORTER

Dość szybko pojawiły się medialne doniesienia, że gwiazda „Faktów” postanowiła wyprowadzić się z Polski. Jak sugerują różne portale, tak właśnie się stało – według najnowszych informacji, Justyna Pochanke i Adam Pieczyński mieszkają w Marbelli (Hiszpania). Podobno dziennikarka od jakiegoś czasu pracuje nad książką dla dzieci, co od pewnego czasu było jej marzeniem. Chciałaby też wydać swoją biografię.

Zobacz też: Justyna Pochanke niespodziewane odeszła z TVN. Dziennikarka ma nowe zajęcie. Ulubienica widzów wyjechała z Polski i zmieniła swoje życie

Justyna Pochanke wróciła na antenę TVN24

Chociaż nie zapowiada się, że Justyna Pochanke wróci na małe ekrany, zrobiła wyjątek dla TVN24, i miała ku temu bardzo ważny powód. Dokładnie dwadzieścia lat temu, dziewiątego sierpnia 2001 roku, stacja wyemitowała swój pierwszy serwis informacyjny. Zarówno obecni, jak i byli pracownicy z radością świętują okrągłe urodziny TVN24, a widzowie mają okazję zapoznać się ze wspomnieniami ekranowych ulubieńców.

Polecamy: Katarzyna Werner zawiesiła karierę w telewizji i wyjechała na Zanzibar. Czy wróci do pracy w TVN24? „To politycy zepsuli mój zawód”

Dziennikarka nie pojawiła się w studiu, ale wraz z mężem nagrała kilka ważnych słów. „[...] jesteście solą demokracji, jesteście bardzo ważni dla wszystkich Polaków. Jesteście silni. Nie jesteście żadną stacyjką. Jesteście jedną z najlepiej oglądanych stacji w UE i bądźcie tacy przez sto lat”, podkreślił Adam Pieczyński.

„Zostawiliśmy w tej stacji kawał serca i kawał życia” dodała Justyna Pochanke i też nawiązała do doniesień o ewentualnym braku koncesji dla TVN24. „Z całego serca życzymy wam, aby was nigdy nie zamknęli i nigdy nie zmienili. Sto lat niezależności”, zwróciła się do byłych współpracowników. 

Justyna Pochanke wróciła na stację TVN24. Miała ważny powód
Fot. SCREEN TVN24 / ZA PLOTEK.PL

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Maciej Musiał zadzwonił do Dagmary Kaźmierskiej z przeprosinami. Wcześniej zamieścił w sieci niestosowny komentarz

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

FILIP CHAJZER w poruszającej rozmowie wyznaje: „Szukam swojego szczęścia w miłości, w życiu, na świecie…”. GOŁDA TENCER: „Ludzie młodzi nie znają historii. Patrzą do przodu (…). A ja robię wszystko, by ocalić pamięć”, mówi. JAN HOLOUBEK i KASPER BAJON: reżyser i scenarzysta. Czego nie nakręcą, staje się hitem. A jak wyglądają ich relacje poza planem filmowym? MONIKA MILLER od lat zmaga się z depresją i chorobą dwubiegunową, ale teraz za sprawą miłości pierwszy raz w życiu jest szczęśliwa.