Julię Wieniawę i jej mamę łączy wyjątkowa więź. „Ufam jej najbardziej. Pomaga mi we wszystkim od zawsze”
A dlaczego nosi dwa nazwiska? Dziś urodziny aktorki!
Julia Wieniawa jest jedną z najpopularniejszych artystek młodego pokolenia. Dzisiaj spełnia się nie tylko jako aktorka, ale również jako wokalistka. W tym roku wydała swój debiutancki album zatytułowany Omamy. W dodatku wyruszyła w pierwszą trasę koncertową, która przyciągnęła miliony fanów. W życiu zawodowym osiągnęła wiele, a jak wygląda jej życie prywatne? Zawsze podkreśla, że łączy ją wyjątkowa więź z mamą, która od lat jest również jej menadżerką. „Jesteśmy czasami jak jeden organizm”, przyznała artystka. A jakie ma stosunki z tatą i siostrami? Dzisiaj ulubienica widzów obchodzi 25. urodziny.
Julia Wieniawa — relacja z mamą
Na szklanym ekranie zadebiutowała w serialu „Rodzinka.pl”, gdzie wcieliła się w postać Pauli. Od tamtego czasu jej kariera znacznie się zmieniła. Bierze udział w wielu kampaniach i projektach. Co więcej, możemy podziwiać jej urodę na okładkach nie jednego magazynu.
Menadżerką artystki jej mama Marta Wieniawa – Narkiewicz. Dzięki temu ich więź jest jeszcze silniejsza. „Role menedżerki i mamy się przeplatają. Czasami dzwonię w kwestii zawodowej, a nagle głos mi się łamie i płaczę, bo muszę z mamą natychmiast omówić moje sercowe rozterki. Wtedy ona z menedżerki zamienia się w mamę, a ja z dorosłej, dojrzałej Julii w nastolatkę. Dla mamy najważniejsze jest moje dobro. Myśli przede wszystkim, jak się czuję, czy projekt, w który się angażuję, jest wartościowy. Na pierwszym miejscu jest moje zadowolenie, a nie pieniądz”, wyznała Julia Wieniawa w rozmowie z „Galą”.
„Mamie ufam najbardziej. Pomaga mi we wszystkim od zawsze. Wszystkie najfajniejsze kampanie, na przykład reklamowe czy social-mediowe, zrobiłam właśnie z mamą. Do tego mamy bardzo podobne charaktery, więc jesteśmy świetnym teamem!”, czytaliśmy w Fakcie. Co więcej, w jednym z postów na social mediach wyznała, że są jak dla siebie jak przyjaciółki. „Najsilniejsza babka, jaką znam. Dziękuję mamo, że jesteś przy mnie podczas każdej ważnej chwili w moim życiu”, dodała na InstaStories w marcu 2021 roku.
Ulubienica słuchaczy podkreśla, że jej rodzicielka doskonale ją zna, jednak zawsze pyta ją o każdą decyzję zawodową. „Pyta, czy chcę przyjąć propozycję. Chociaż nie musiałaby, bo myślimy podobnie, więc potrafiłaby podjąć decyzję za mnie. Jesteśmy czasami jak jeden organizm. Co też rodzi różne konflikty, bo gdy spotkają się dwa równie silne charaktery, nietrudno o kłótnię”, przyznała 25-latka. „Gdy dzwonimy do siebie, Julia mówi: »Mamo, bądź też moją matką, ty ciągle tylko o pracy«. A kiedy już się spotykamy, wcale nie rozmawiamy o pracy, po prostu jesteśmy razem. Potem przypomina nam się, że zapomniałyśmy omówić ważne sprawy bieżące. Ale ten czas jest nam, jako matce i córce, niezwykle potrzebny”, dodała Marta Wieniawa- Narkiewicz w tej samej rozmowie.
Kobieta przyznała również, że przyjaciółki zazdroszczą jej tak dobrych relacji z dziećmi: „Zazdroszczą mi, że jestem z Julą tak blisko. Chętnie zapraszam je na premiery piosenek lub filmów z udziałem córki. Odmłodniałam i dobrze się z tym czuję. Mam jeszcze młodsze dzieci, 15-letnią Wikę oraz 7-letnią Kornelię, i jestem na bieżąco z ich sprawami. Nadążam za trzema pokoleniami!”, wyjaśniała.
Julia Wieniawa z mamą, Warszawa 07.04.2018 rok, Osobowości i Sukcesy roku 2018
Julia Wieniawa z mamą, Łódź, 02.07.2021 rok
Julia Wieniawa — relacja z ojcem
A jak wygląda jej relacją z tatą? Mimo że Julia Wieniawa rzadko opowiada o swoim życiu prywatnym, to zdarzają się wyjątki. Na Instagramie piosenkarki możemy zobaczyć wiele fotografii z mamą, ponieważ między nimi jest wyjątkowa więź. Biologiczny ojciec 25-latki skończył Akademię Sztuk Pięknych w Łodzi na wydziale Grafiki. Później kontynuował edukację w Poznaniu, gdzie zdobył wykształcenie pedagogiczne. Jest również zwycięzcą w Wielkim Konkursie Malarskim Na Najlepszy Wizerunek Warszawy 2020 roku. Co ciekawe, zdobył również Grand Prix Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego na IV Międzynarodowym Biennale Obrazu Quadro-Art. 2014.
Jak informuje portal JastrząbPost, Konrad Wieniawa-Narkiewicz pracuje jako wykładowca projektowania graficznego w Zespole Państwowych Szkół Plastycznych im. Wojciecha Gersona w Warszawie oraz uczy malarstwa, grafiki i rzeźby w Młodzieżowej Akademii Artystycznej. Jest ojcem nie tylko Julii, ale również Alicji. „Mój tata jest wspaniałym człowiekiem, ma ogromną wiedzę. Myślę, że to po nim mam artystyczną duszę i mnóstwo empatii. Zawsze stoi za mną murem. Powtarza, żebym nie zapominała o wartościach, które wyniosłam z domu”, mówiła ulubienica widzów w rozmowie z „Galą”. „Bardzo mnie wspiera. Jest z innego środowiska, a to jest mu trochę obce. To w gruncie rzeczy bardzo fajne, że nie miałam nigdy rodziców w tej branży. Ale wspierają mnie w tym i chcą, żebym się dalej realizowała”, wyjaśniała w wywiadzie dla portalu „JastrząbPost”. Mimo wszystko artystka podkreśla, że: „Byłam córeczką mamusi. I tak zostało”.
W kolejnym wywiadzie przyznała, że ma dwóch ojców. Dlaczego? Drugi jest obecnym partnerem jej mamy. Wokalistka nie ukrywa, że z nim również znalazła nić porozumienia. „Mam z nim bardzo dobre kontakty, jak i ze swoim ojcem biologicznym, ja całe życie mówię, że mam dwóch ojców i koniec. Z moim ojczymem wychowałam się w jednym domu”, dodała w rozmowie z „Party”. „Generalnie dzieci z rozbitych małżeństw chyba nie mają za lekko. Szczególnie jak byłam mała, to nie było łatwe jeździć od mamy do taty, od taty do mamy, ale teraz doceniam te dwa światy, bo to są dwa zupełnie inne światy. Mimo dwóch domów, mimo rozbitej rodziny jestem ogromną szczęściarą”, podsumowała.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ewa Chotomska przez 17 lat była popularną Ciotką Klotką z "Tik-Taka" i założycielką legendarnego zespołu "Fasolki"
Co ciekawe, Julia posługuje się w dowodzie dwoma nazwiskami. Dlaczego? "Bo Wieniawa to herb, a Narkiewicz to człon", odpowiedziała któregoś razu.
Julia Wieniawa – relacje z siostrami. Kim są?
Nie każdy wie, że Julia Wieniawa ma trzy przyrodnie siostry. Alicja Wieniawa-Narkiewicz jest dzieckiem z nowego związku ojca ulubienicy widzów, natomiast Kornelia i Wiktoria Parzyszek to przyrodnie siostry artystki ze związku ze strony mamy i jej nowej miłości. Okazuje się, że artystka ma z nimi bardzo dobre relacje.
Kim są? Alicja w tym roku skończyła 20 lat. Zaczęła studia w Państwowej Wyższej Szkole Filmowej, Telewizyjnej i Teatralnej w Łodzi na kierunku aktorstwo. Nastolatka podkreśla, że sama chce zapracować na swoje nazwisko i nie zamierza wybijać się na siostrze. Natomiast Julia Wieniawa dodaje, że „Wika ma zupełnie inny charakter niż ja. Jest bardzo skryta, trzeba z niej siłą wyciągać niektóre informacje...”.
„Jako pierwsze dziecko w rodzinie, musiałam przetrzeć szlaki swoim siostrom. Mamusia była na mnie skupiona, dbała, by nic mi się nie stało, czasem do przesady”, wyjaśniała. „Kornelii i Wiktorii teraz pozwala się na więcej. Wika poszła do liceum plastycznego i wymyśliła, że chce zamieszkać w bursie. Gdy ja w jej wieku planowałam wynająć mieszkanie, by nie jeździć do szkoły na drugi koniec miasta, a przy okazji nie słyszeć codziennie „wynieś śmieci”, mama się temu sprzeciwiła”, mówi 25-latka. „Jesteście zupełnie różne. Julia chciała szybko, może za szybko, dorosnąć, więc musiałam ją chronić. Wiktoria jest bardzo odpowiedzialna”, dodała mama artystki.
Z okazji dzisiejszych 25. urodzin artystki, życzymy jej wszystkiego, co najlepsze.
CZYTAJ TEŻ: Szokowała w Big Brotherze, potem głosiła słowo Boże! To nie koniec zmian u Mai Frykowskiej