Reklama

Nie żyje Judyta Turan. Aktorka teatralna i telewizyjna, znana m.in. z roli w serialu M jak miłość zmarła w wieku 37 lat. Aktorka przegrała walkę z chorobą. O jej śmierci poinformował Związek Artystów Scen Polskich.

Reklama

Judyta Turan nie żyje

„Odeszła Judyta Turan. Urocza, serdeczna, życzliwa, pogodna. Piękny Człowiek. Nie poddawała się, mimo nierównej walki, którą toczyła od lat. Ale przeciwnik okazał się silniejszy. Żegnaj, Judy!”, napisano pod zdjęciem aktorki na stronie na Facebooku Związku Artystów Scen Polskich. Judyta Turan zmarła 12 lutego 2021 roku. Aktorka osierociła dwie córeczki: ośmioletnią Emmę i sześcioletnią Gretę. Judyta Turan ukończyła anglistykę i Warszawską Szkołę Filmową. Od wielu lat występowała na deskach teatralnych i w telewizji: „Kocham to, co robię i byłam pewna, że czeka mnie jeszcze wiele lat w moim zawodzie”, wyznała.

siepomaga.pl/judy

Od 2018 roku walczyła z agresywnym rakiem. „Sytuacja, w jakiej się znalazłam, jest dramatyczna. Mam też bardzo agresywnego raka piersi… Nowotwór chce mnie zabrać w chwili, kiedy jestem najbardziej potrzebna. Proszę o pomoc – chcę nadal być mamą. Muszę wyzdrowieć, muszę żyć! Leczenie jest mi potrzebne natychmiast. (…) W maju zeszłego roku dowiedziałam się, że mam raka piersi HER 2+. Zmiana w piersi, która miała być niegroźna, okazała się śmiertelnie niebezpieczna… Wynik biopsji przyniósł diagnozę, która podzieliła moje życie na pół. Nowotwór piersi HER 2+ jest bardzo agresywny, szybko się rozwija, często daje przerzuty. Nieleczony zabija”, poinformowała swoich fanów w 2019 roku.

W sierpniu 2018 roku Judyta Turan przeszła operację. Usunięto jej 8 węzłów chłonnych, które również były zajęte przez raka. Przeszła chemioterapię, którą bardzo źle znosiła. „Wcześniej: była ukochana praca, próby, spektakle, wyjazdy i najpiękniejsze chwile na świecie - te z moimi dziewczynkami. Teraz: oprócz teatralnej sceny jest szpital, sala na oddziale onkologii, gdzie rytm dnia wyznaczają nie próby, lecz godziny podania leków. Zamiast spotkań z publicznością są rozmowy z lekarzami, szukanie sposobu, jak mi pomóc, jak ratować moje życie.”, pisała na zbiórce siepomaga.pl.

siepomaga.pl/judy

„Gdy człowiek dowiaduje się, że ma raka, nagle uświadamia sobie, że jest śmiertelny… Że być może jego dni są policzone. Życie się przewartościuje, nagle znaczenie mają małe rzeczy i gesty – uśmiech Grety, rączka Emmy mocno ściskająca moją dłoń, każdy dzień, w którym wstaję i czuję się dobrze, mogę zrobić dziewczynkom śniadanie, pakować tornistry, czesać warkocze. Przez chwilę wydawało się, że jest lepiej – że wygram”, pisała. Niestety nowotwór stale się rozwijał, a w czerwcu 2019 roku pojawiły się przerzuty do kości.

Aktorka zorganizowała zbiórkę prosząc o wsparcie finansowe na operacje i podejmowanie dalszego leczenia. Mimo zmagań z chorobą Judyta Turan nie poddawała się i walczyła z rakiem. „Gdzieś we mnie jest strach, co będzie, co dalej, ale oprócz niego jest coś jeszcze – determinacja. Przede mną jasny cel – muszę wyzdrowieć i żyć. Czeka mnie immunoterapia i protonoterapia”, pisała.

Pod koniec grudnia 2020 roku Judyta Turan opublikowała w mediach społecznościowych film, w którym wcieliła się w pięć ikonicznych postaci kobiecych: „Ich monologi zostały stworzone na bazie historycznych materiałów. Nie są to jednak przypadkowe treści. Każdy z tekstów koresponduje bowiem z moimi osobistymi przeżyciami oraz drogą leczenia i zdrowienia”, podpisała nagranie aktorka.

Reklama

Niestety dziś poinformowano o jej śmierci. Judyta Turan miała 37 lat. Rodzinie i najbliższym składamy głębokie wyrazy współczucia.

siepomaga.pl/judy
Reklama
Reklama
Reklama