Jolanta Kwaśniewska komentuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego. Padły dosadne słowa!

W czwartek 22 października ogłoszono wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotyczący aborcji. W świetle prawomocnej decyzji, przerwanie ciąży z powodu ciężkiej i nieodwracalnej wady płodu, zagrażającej zdrowiu matki, jest od tego momentu zakazane. To wywołało oburzenie milionów kobiet zarówno w Polsce, jak i na całym świecie. Swojego oburzenia nie kryją jedne z największych polskich gwiazd. Głos w sprawie zabrały m.in. Kinga Rusin, Anja Rubik, Magdalena Cielecka, Joanna Koroniewska, Madgalena Boczarska, Izabela Janachowska czy Małgorzata Rozenek-Majdan. Do grona rozpoznawalnych osób, które otwarcie mówią, co myślą na temat wyroku TK dołączyła także Jolanta Kwaśniewska. W rozmowie z Wirtualną Polską nie kryje swojego oburzenia...

Jolanta Kwaśniewska o wyroku Trybunału Kostytucyjnego

Trybunał Konstytucyjny 22 października orzekł, że dokonywanie aborcji ze względu na ciężkie i trwałe wady płodu jest niezgodne z konstytucją. Wyrok ogłosiła prezes Trybunału Konstytucyjnego, Julia Przyłębska. Ta decyzja wywołała prawdziwą burzę w mediach społecznościowych. Głos w obronie prawa kobiet zabrały kobiety w całej Polsce, także przedstawicielki show-biznesu. Wśród nich są m.in.: Kinga Rusin, Anja Rubik, Magdalena Cielecka, Agata Młynarska czy Zofia Ślotała. Teraz wyrok TK skomentowała także Jolanta Kwaśniewska, która uznawana jest za ulubioną pierwszą damę Polaków.

Jolanta Kwaśniewska nie przebiera w słowach: „Niejednokrotnie rozmawiałam w różnych sytuacjach o takim scenariuszu. Ciągle nam się wydawało, że jest to nieprawdopodobne. Z tyłu głowy wiedzieliśmy, jak wygląda obecnie Trybunał Konstytucyjny. […] Każdy z nas miał irracjonalną nadzieję, że do tego nie dojdzie. Do samego końca miałam nadzieję”, skomentowała w programie Newsroom.

W momencie, w którym zapadł wyrok, Kwaśniewska poczuła wściekłość i bezsilność. Mówi wprost: „ To dla mnie dramatyczna informacja. Nie chce mi się wierzyć, że ten fundamentalizm doszedł do głosu. Że doszło do tak dramatycznej sytuacji dla kobiet. Przez setki lat walczyłyśmy o swoje prawa i w sytuacji, kiedy wydawało nam się, że te prawa są coraz bardziej szanowane […], wydawało się, że nie będzie od tego odwrotu. […] Nie sądziłam, że za mojego życia to się może zdarzyć”.

Przypomnijmy, że według artykułu 190. z Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej: „Orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego mają moc powszechnie obowiązującą i są ostateczne”.