Reklama

Gdy Anita Lipnicka i John Porter rozstali się po dziewięciu latach małżeństwa ich fani przecierali oczy ze zdumienia. Przecież byli taką fantastyczną parą. Stworzyli wspaniały związek, mają córkę Polę, nagrali razem cztery płyty. Później walijski muzyk, mieszkający od 40 lat w Polsce w programie Kuby Wojewódzkiego mówił: „Nie rzuciłam jej, ani ona mnie. Po prostu zdecydowaliśmy, że nasza wspaniała podróż zgasła i nie ma po co ciągnąć jej dalej. Jak się pracuje, ma dziecko i jest ze sobą 7/24… wypaliliśmy się po prostu”.

Reklama

Dlaczego się rozstali?

Anita, w Dzień dobry TVN powiedziała: „Intensywność, symbioza, w której żyliśmy tyle lat okazała się strasznie uciążliwa na dłuższą metę”.

Mówiono, że rozstali się w atmosferze skandalu, że Porter nie wspierał byłej żony, gdy ta zachorowała na nowotwór.

Wydaje się jednak, że nawet jeśli przynajmniej część z tych plotek była prawdą teraz łączą ich bardzo poprawne, a nawet przyjacielskie stosunki.

Ślub w tajemnicy i nowa dziewczyna

Rok temu Anita Lipnicka w tajemnicy wyszła za mąż za byłego dyrektora agencji reklamowej, grafika Marka Gray’a, który by z nią być sprzedał dom w Anglii i wszystkie sportowe samochody i przeprowadził się do Polski.

Zobacz także:

Rok temu, na serwisie Onet Kultura opublikowano wywiad z Johnem Porterem, w którym mówił, że kiedy się zakochuje zapomina o całym świecie i staje się bardzo monotematyczny, podobnie jak większość jego piosenek. Wygląda więc na to, że w najbliższym czasie jego piosenki będą właśnie takie. Od niedawna muzyk widywany jest w towarzystwie Sandry Boraczyńskiej. Dzieli ich jeszcze większa różnica wieku niż z Anetą, bo nowa dziewczyna jest młodsza od Portera o 32 lata.

Patchworkowa rodzina

W październiku para, razem z córką Portera i Lipnickiej Polą, pojechała na wspólny wypad do Tel Awiwu. Cała trójka doskonale się bawiła w swoim towarzystwie.
Niedawno Sandra poznała w końcu Anitę. Czy się zaprzyjaźnią? Nie wiadomo, ale wygląda na to, że są w stanie stworzyć patchworkową rodzinę. Porter zapytany w wywiadzie o to, czy jeszcze raz nagra coś z Anitą odpowiedział: „Wszystko jest możliwe. Mamy bardzo wiele wspólnego muzycznie i życiowo, szanujemy się nawzajem. Nasze relacje są bardzo dobre”.

Reklama

Okazuje się, że Anita Lipnicka i John Porter, podobnie jak Hanna Śleszyńska i Piotr Gąsowski, są kolejnym przykładem na to, że przyjaźń po rozstaniu jest możliwa. ZOBACZ ZDJĘCIA

Instagram John Porter
Instagram John Porter
Reklama
Reklama
Reklama