Reklama

Kiedy Jerzy Połomski pod koniec 2018 roku przestał koncertować, wielbiciele jego talentu zaniepokoili się stanem artysty. Jak sam przyznawał, podjął tak trudną decyzję ze względu na problemy ze słuchem. „Nie oszukuję się. Wokół mnie jest dużo pustych miejsc, nie ma już wielu ludzi, którzy dla mnie pisali piosenki, komponowali”, mówił jakiś czas temu, zanim zniknął z życia publicznego. Niedawno w mediach pojawiły się doniesienia, że muzyk trafił do domu opieki w Skolimowie, po latach spędzonych w samotności w jednej z kamienic na warszawskim Mokotowie. Jerzy Połomski nie ma żony ani dzieci, dlatego postanowił przekazać to mieszkanie swojej menadżerce.

Reklama

Jerzy Połomski - stan zdrowia artysty

Zachwycał głosem, a w latach 60. i 70. ubiegłego wieku nagrał przeboje, które nucą kolejne pokolenia –„Bo z dziewczynami”, „Cała sala śpiewa z nami”, czy „Tylko ona jedna” Jerzego Połomskiego wciąż cieszą się popularnością wśród słuchaczy. Wielbiciele artysty zmartwili się informacją, że kończy działalność artystyczną, ale wierzyli, że jeszcze powróci na scenę. „Proszę na mnie spojrzeć, jestem pełen sił i zdrowia. Tacy jak ja nigdy się nie poddają i walczą do końca”, mówił sam Jerzy Połomski w jednym z wywiadów.

Damian KLAMKA/East News

W tym roku Jerzy Połomski skończy 88 lat. Ze względu na pogarszający się stan zdrowia, podjął decyzję o przeprowadzce do słynnego Domu Artystów Weteranów Scen Polskich w Skolimowie. „Ma swoje lata, a nie ma rodziny. Nie ma kto podać mu szklanki herbaty w domu na trzecim piętrze bez windy. Tu ma stałą opiekę, życzliwych kolegów, przyjaciół”, tłumaczył Krzysztof Szuster, prezes ZASP. „Przez całe życie zrobił tyle dobrego dla Związku Artystów Scen Polskich i dla naszych mieszkańców, że zapewnienie mu skromnego pokoju w Skolimowie jest nie tylko naszym obowiązkiem, ale i zaszczytem”, dodał w „Fakcie”.

Portal „Super Express” postanowił dowiedzieć się, co stanie się z mieszkaniem artysty.

Zobacz też: Jerzy Połomski zamieszkał w domu opieki w Skolimowie. Prezes Związku Artystów Scen Polskich skomentował decyzję piosenkarza

Jerzy Połomski przekazał mieszkanie bliskiej osobie

Jak donosi „Super Express”, Jerzy Połomski miał kilka nieruchomości. Jedno z mieszkań oddał menedżerce, z którą współpracował przez ostatnie cztery lata – według portalu chodzi o 100-metrowe mieszkanie na warszawskim Mokotowie, które może być warte nawet dwa miliony złotych. „Z aktu notarialnego, który został podpisany w 2018 roku, wynika, że opiekunka artysty otrzymała apartament składający się z trzech pokoi, kuchni i łazienki. W akcie jest zapisane, że w zamian za mieszkanie zobowiązuje się do dożywotniego utrzymania Połomskiego”, czytamy.

Zgodnie z informacją SE, w zamian za nieruchomość, kobieta miała opiekować się artystą – robić zakupy i załatwiać sprawy codzienne, jak opłaty światła czy ogrzewania, a także dbać o jego zdrowie. Niestety, Jerzy Połomski wymaga stałej opieki profesjonalistów, i między innymi dlatego musiał wyprowadzić się do Skolimowa.

Sytuację skomentowali sąsiedzi piosenkarza. „Mówił, że nie chce iść do domu opieki. Świetnie czuł się w swoim mieszkaniu, niestety w ostatnich latach miał problemy z pamięcią...”, stwierdzili w rozmowie z SE.

Panu Jerzemu Połomskiemu życzymy wszystkiego dobrego.

GERARD/REPORTER
Reklama

Kayah, Kora, Anna Maria Jopek i Jerzy Połomski w magazynie VIVA!, 2003 rok

"Viva!"
Reklama
Reklama
Reklama