Reklama

Autor słynnego „Rękopisu znalezionego w Saragossie” był arystokratą, ekscentrykiem, genialnym pisarzem, erudytą , uczonym, miał temperament podróżnika i odkrywcy. Odbył mnóstwo podróży, od Egiptu po Kaukaz. Był nawet aeronautą, jako pierwszy Polak pofrunął balonem. Zginął w 1815 roku, bliski obłędu strzelając do siebie z pistoletu, do którego włożył srebrną kulkę, jak na wilkołaka. Podobno polerował ją latami. W dniu śmierci poprosił księdza, by skropił ją wodą święconą. Ta śmierć obrosła nie mniejszą legendą niż jego barwne, awanturnicze życie. W latach 70. osiemnastego wieku Jan Potocki poślubił Julię Lubomirską, najpiękniejszą Polkę epoki stanisławowskiej.

Na arystokratycznych salonach Europy mówiono o niej „Giulietta la Bella”. Pamiętnikarze tamtych czasów zachwycali się jej urodą,manierami, opisywano ją w tańcu: „gdy jej maleńka śliczna nóżka zwijała się w mazurku i zdawała ledwie dotykać ziemi”. Julia i Jan Potoccy byli jedną z najsłynniejszych par w Warszawie, mieli wszystko, urodę, talent, młodość, majątek. Dlaczego im nie udało?

Zobacz też: Aleksander Ford - głośna kariera i cicha śmierć w hotelowym pokoju

Julia Potocka piękna, niekochana córka

Julia Potocka urodziła się w 1767 roku w Paryżu. Była najmłodszą córką marszałka wielkiego koronnego Stanisława Lubomirskiego i niezwykle wpływowej księżnej Elżbiety z Czartoryskich Lubomirskiej. Miała trzy siostry, matka wszystkich ich nie znosiła, bo zawsze marzyła o synu. Ale, jeśli już któraś z córek budziła w niej jakieś uczucie, to właśnie najmłodsza i najpiękniejsza Julia. Nadała jej takie imię po jednej ze swoich ukochanych postaci, bohaterce powieści „Julia albo Nowa Heloiza” Jana Jukuba Rousseau. Wszystkie córki księżna traktowała jako instrument w politycznej grze, wydawała je za mąż tak, by zjednoczyć i wzmocnić opozycje przeciwko królowi Stanisławowi Augustowi Poniatowskiemu, którego szczerze nienawidziła, za to że kiedyś odrzucił. Julia była nieźle wykształcona, świetnie znała francuski, była spokojna i roztropna. A przede wszystkim niezwykle bogata, jako dziedziczka m.in. pałacu w Łańcucie. Była jedną z najlepszych partii w ówczesnej Rzeczpospolitej.

Julia Lufz Lubomirskich Potocka zmarła w wieku 27 lat. Fot. DOMENA PUBLICZNA

Jan Potocki obywatel świata

Jan Potocki przyszedł na świat w 1761 roku w nieistniejącym już pałacu w Pikowie, na Ukrainie. Pochodził z równie potężnej magnackiej rodziny, był synem hrabiego Józefa Potockiego ( właściciela m.in. Stanisławowa, dzisiaj to Iwano-Frankowsk) oraz słynącej z urody Anny Teresy Ossolińskiej. Ona także była kochanką króla Stasia. Mały Jan Potocki wysłany został do szkół w Lozannie i Paryżu, gdzie podobno czuł się trochę zagubiony. Był jednak niesamowicie zdolny, władał ośmioma językami, biegle mówił po francusku. Polskiego nigdy nie nauczył się zbyt dobrze, wtrącał do swoich wypowiedzi zwroty typu „ a juści”, co budziło śmiech, bo nie był to język salonów. Zobacz też: Maria Antonina i hrabia Axel von Fersen: nazywała go swoim bliskim przyjacielem, ale darzyła go o wiele głębszym uczuciem

napisała biografka Potockiego Aleksandra Kroh w książce „Jan Potocki. Daleka podróż" pisarz „Był kolejno obywatelem trzech państw i poddanym sześciu władców. Urodzony na Ukrainie, wychowany w języku i kulturze francuskiej, oficer armii austriackiej, kawaler maltański, poseł na Sejm Czteroletni, doradca cara Aleksandra I do spraw azjatyckich, był to też wybitny historyk, etnolog, językoznawca i wielki podróżnik, który zjeździł Maroko, Egipt, Kaukaz, Syberię, Chiny i niemal wszystkie kraje Europy”. Kiedy w 1788 roku pojawił się w Warszawie, stał się natychmiast sensacją towarzyską. Podobno nikt nie był równie błyskotliwy i nie wyrażał się lepiej.

Życie w przepychu i obojętności

Czy Jan Potocki i Julia Lubomirska byli w sobie zakochani, trudno powiedzieć. Jan Potocki pisał do swojego kuzyna: „Mój ślub ma się odbyć za kilka dni. Mam nadzieję, że w małżeństwie znajdę tyle samo szczęścia ile Seweryn znalazł w swoim”. Seweryn to brat pisarza. obaj byli bardzo ze sobą związani.
Kontrakt ślubny został podpisany w Warszawie 29 kwietnia, zaś sam ślub odbył się 9 maja w pałacu w Wilanowie, który wtedy należał do Lubomirskich. Od księżnej Lubomirskiej młodzi dostali do dyspozycji jej ulubiony pałac na warszawskim Mokotowie, czyli jak się wtedy mówiło na południowo-zachodnich przedmieściach stolicy. Jeden z podróżników opisujących tę rezydencję, napisał że paryski sybaryta nigdy nie spodziewałby się znaleźć takiej wygody i przepychu w kraju Sarmatów. Porcelana uchodziła tu za zbyt prostacką, jeden z salonów był wykładany zwierciadłami, łazienki wydawały się jak z bajki. Jan Potocki też był zamożny, ale pieniądze wydawał na wyprawy, książki – podróżował z wagonami książek, publikacje. Sprzedał np. na te cele posiadłość pod Tuluzą we Francji wraz z winnicami.

Jan Potocki urodził się w nieistniejącym już pałacu w Pikowie na Ukrainie, fot. BE&W

Potoccy doczekali się dwójki synów, w 1786 roku przyszedł na świat ich pierwszy syn Alfred, rok później Artur. Trudno jednak powiedzieć, by było to szczęśliwe małżeństwo. Zaledwie dwa lata po ślubie Potocki ruszył w podróż z Chersonia, przez Stambuł do Egiptu. Mieszkał w Paryżu w rezydencji swojej teściowej Elżbiety Lubomirskiej, mówiono o jego związku z Elżbietą. Podobno był nią przejęty bardziej niż żoną. To dla niej napisał niezwykłą sztukę „Parady”, wystawioną po raz pierwszy podczas rodzinnego pobytu w Łańcucie (świetną inscenizację „Parad” z reżyserii Krzysztofa Zaleskiego z Piotrem Fronczewskim w roli głównej można zobaczyć w archiwum Teatru telewizji). Zobacz też: Po „Rejsie" Jolanta Lothe musiała walczyć ze stereotypem „ładnej blondynki z dużym biustem"

Był bardzie zainteresowany życiem w Paryżu i podróżami niż żoną. Nie przyjechał nawet z Berlina, gdy chorowała i umierała na gruźlicę. Jej matka księżna Lubomirska uważała, że „winy Jana wobec jej córki są bezmierne”. Doceniała jednak, że wypłacał jej regularnie 150 złotych miesięcznie. Uważała też, że Julia nie miała poczucia obowiązku i powinności i że zbyt wcześnie przewrócono jej w głowie.

Julia Potocka i Eustachy Sanguszko

Julia długo starała się być wierną żoną, choć nie brakowało jej adoratorów. Ale w końcu zakochała się w swoim wieloletnim adoratorze księciu Eustachym Sanguszko. Ich romans był namiętny i głośny, tym bardziej, że Julia wciąż pozostawał żoną Jana. Trwał dwa lata wypełnione głównie tęsknotą, bo Sanguszko walczył za ojczyznę, a Julia tęskniła i pisała listy, coraz bardziej niedomagając z powodu gruźlicy.

Książę Eustachy walczył w w insurekcji kościuszkowskiej, gdy dowiedział się o śmierci ukochanej. Nie zdążył na jej pogrzeb, ale przedarł się do Krakowa i gdy wszedł do grobowca Potockich na Wawelu, kazał uchylić wieku trumny. Wołał Julię najtkliwszymi zaklęciami będąc pewnym, że to ożywi jego ukochaną. „Nie ożywiała się, a ja w szale rozpaczy przytknąłem usta do jej ust, westchnąwszy do Boga, żeby moją połówką duszy jej zwłoki ożywił. Prośba, aczkolwiek gorąca nie została wysłuchaną. I wtedy dopiero pojąłem , co to jest śmierć…" wspominał Eustachy Sanguszko. Julia umierając miała 27 lat.

Jan Potocki, jego drugie małżeństwo, samobójstwo

Jan Potocki ożenił się ponownie z młodszą o dwadzieścia lat Konstancją Potocką, córką zdrajcy Seweryna Szczęsnego Potockiego. W tym małżeństwie przyszło na świat dwoje dzieci, ale związek trudno uznać za udany. Potocki jeździł na kolejne wyprawy, był odważny i miał żyłkę awanturnika i odkrywcy. Był już uznaną postacią, gdy ruszył pod Kubań na zachodni Kaukaz, tam rokował z Czerkiesami, którzy chcieli go uwięzić, przeżył ileś bitew i potyczek. Gdy wrócił z jednej z takich wypraw okazało się, że jego żona jest już z innym. Rozwiedli się w 1809 roku, Konstancja wyszła za Edwarda Raczyńskiego, z którym była bardzo szczęśliwa ( to on był fundatorem Biblioteki Raczyńskich w Poznaniu)

Druga żona Jana Potockiego - Konstancja Potocka, potem Raczyńska. Fot. Domena publiczna

Jan Potocki mógł czuć się rozczarowany życiem, nie udały mu się plany polityczne, jego małżeństwa się rozpadły, z dziećmi miał chyba trudny kontakt, skoro jego druga żona pisała, że pasierba kocha bardziej niż jego własny ojciec. Cierpiał na depresję. Miał silne newralgiczne bóle. Kilka razy w życiu, gdy uważał że świat już niczego nie może mu dać, szukał pocieszenia i inspiracji w bibliotekach, w starych książkach. Ale od 1808 roku żył w odosobnieniu. w swoim majątku w Uładówce. Pracował nad kolejnymi wersjami swojego najbardziej znanego dzieła „Rękopisu znalezionego w Saragossie”, powieści romansowej, a jednocześnie fantastyczno-filozoficznej. Ten romans słynie z niezwykłej szkatułkowej budowy,co oznacza, że z jednej opowieści powstają następne i następne… Jan Potocki popełnił samobójstwo 23 grudnia 1815 roku. Z opisu Stanisława Chołoniewskiego, który widział ciało Potockiego kilka godzin po śmierci wynika, że zabił się strzałem w twarz ze starego pistoletu, do którego załadował ołowianą gałkę odpiłowaną od wieczka jakiejś puszki. Legenda o tym, że zastrzelił się srebrną kulką, bo uważał siebie za wilkołaka powstała podobno później. Podobno przed śmiercią miał wypowiedzieć zdanie, które w „Rękopisie" mówi jeden z bohaterów: „Boże jeśli gdzieś jesteś, zlituj się nad moją duszę jeśli ją posiadam”

Reklama
Reklama
Reklama