Reklama

Aktor, który wielu fanom kojarzy się głównie z rolą Igora w serialu „Na Wspólnej” spełnia się nie tylko zawodowo. Prywatnie jest szczęśliwym mężem Agnieszki Szczurek oraz ojcem 6-letniej Róży. W jednym z nowych wywiadów Jakub Wesołowski zdradził, w jaki sposób aktorstwo pomogło mu w rodzicielstwie. Wyznał też, jak widzi przyszłość swojej pociechy.

Reklama

Jakub Wesołowski – kariera i rodzina

Dla wielu fanów Jakub Wesołowski jest jednym z najlepszych aktorów młodego pokolenia. Sympatię zyskał m.in. rolą Igora Nowaka w serialu „Na Wspólnej”, w którą wciela się odkąd był nastolatkiem czy dzięki kreacji w „Czasie honoru”. I choć kariera aktora stale się rozwija, to spełnia się on także w życiu prywatnym. Jest szczęśliwym mężem Agnieszki Szczurek, którą poślubił w 2014 roku, a także tatą Róży, która w tym roku skończy 7 lat. Okazuje się, że aktorstwo pomogło mu... w rodzicielstwie. W jaki sposób? Jakub Wesołowski opowiedział o tym w wywiadzie dla Jastrząb Post.

Czytaj też: Dominika Gwit po porodzie nie może liczyć na spokój. Gwiazda zaalarmowała swoich fanów w ważnej sprawie

ADAM JANKOWSKI/REPORTER

Jakub Wesołowski, Agnieszka Szczurek-Wesołowska, Warszawa, Bal Fundacji TVN, 02.09.2017 rok

Jakub Wesołowski o córeczce

Córeczka Jakuba Wesołowskiego i jego ukochanej przyszła na świat dwa lata po ślubie pary. Agnieszka Szczurek długo starała się zachowywać w tajemnicy informację o ciąży, a szczęśliwą nowiną podzieliła się dopiero wtedy, gdy ciążowe krągłości były już mocno widoczne. W rozmowie z reporterką Jastrząb Post aktor zdradził co nieco na temat swojej pociechy oraz tego, czy chciałby, aby Róża poszła w przyszłości w jego ślady. „Nigdy w życiu o tym nie myślałem. Róża będzie robić, co będzie chciała. Ona dziwnie się czuje jak widzi tatę na ekranie. Chyba ją to ekscytuje, ale ona nadal do końca nie wie na czym polega zawód aktora”, wyznał.

Okazuje się, że aktorstwo pomogło Jakubowi Wesołowskiemu także w rodzicielstwie. Aktor zdradził, że dzięki pracy na planie posiadł pewną umiejętność, która umila czas, jaki spędza wraz z córeczką. „Największym walorem bycia aktorem po tych 20 latach jest to, że w sposób absolutnie cudowny potrafię jej czytać bajki na wieczór. I naprawdę wczuwamy się w postacie i to jest największy walor tego, że spędziłem na planie 20 lat. Po prostu umiem ładnie czytać bajki”, wyjaśnił w rozmowie z reporterką Jastrząb Post.

Reklama

Zobacz także: Chłopak Roksany Węgiel świętuje urodziny synka. Malec skończył właśnie trzy latka

Reklama
Reklama
Reklama