Jako Sam z filmu Dziewczyny z Dubaju z łatwością uwodzi kobiece serca. Kim jest Giulio Berruti?
Czy przystojny Włoch jest zakochany?
Dziewczyny z Dubaju szturmem podbijają polskie kina. Film wyprodukowany przez Dorotę Dodę Rabczewską i Emila Stępnia cieszy się tak dużym zainteresowaniem, że kina dokładają kolejne sale i godziny emisji, aby każdy mógł go obejrzeć. Główne role w filmie grają m.in. Paulina Gałązka, Katarzyna Sawczuk, Olga Kalicka, Katarzyna Figura oraz aktorzy z Włoch. Wśród nich nieziemsko przystojny Giulio Berruti, który na ekranie, jak i poza nim rozpala wiele kobiecych serc. A czy jego serce w rzeczywistości jest zajęte? Kim tak naprawdę jest Giulio Berruti? Oto kilka faktów z życia przystojnego Włocha.
Giulio Berruti: życie zawodowe
Giulio Berruti przyszedł na świat 27 września 1984 roku w Rzymie. Od początku fascynowało go aktorstwo. Jako 19-latek dostał angaż w hollywoodzkiej produkcji „Lizzie McGuire”, której akcja po części rozgrywała się we Włoszech. Na ekranie zadebiutował u boku aktorki Hilary Duff. Co prawda był to tylko epizod, ale to wystarczyło, aby przystojny Włoch połknął filmowego bakcyla.
Kilka lat później miał okazję wystąpić w filmie „Monte Carlo”, w którym partnerował m.in. Selenie Gomez. Pojawił się też w takich filmach jak: „Amerykańska dziewczyna”, „10 zasad, aby się zakochać”, „Miłość jest niedoskonała”, „Walking on Sunshine. Chodzę w słońcu” czy Piekło Gabriela”. Jako aktor nie stronił też od gry w serialach i teledyskach.
Mimo że Giulio Berruti lubił to co robi, nie chciał ograniczać się tylko do aktorstwa. W 2010 roku ukończył studia stomatologiczne, zaś 5. lat później zrobił specjalizację w zakresie ortodoncji. Aby utrzymać się w wielkim mieście, w trakcie studiów dorabiał sobie jako model.
Czytaj także: Polka, która jest żoną szejka w Dubaju, zdradziła intymne szczegóły seksu z Arabami
Giulio Berruti jako Sam w filmie „Dziewczyny z Dubaju”
Od piątku na ekranach kin w całej Polsce można zobaczyć film „Dziewczyny z Dubaju”. Jedną z głównych ról gra w nim Giulio Berruti, który jako Sam pośredniczy w procederze prostytucji. Akcja filmu w większości rozgrywa się w Polsce. Aktor zapytany, jak mu się pracowało z polską ekipą, nie krył zachwytu.
„Pierwszy raz pracuję z polską ekipą, aktorami i aktorkami i mam nadzieję, że to nie ostatni raz, bo to wszystko było wspaniałe. Spotkałem cudownych artystów, ludzi oddanych projektowi. Czułem się jak część rodziny. Wiem, że kurtuazja każe tak mówić, ale ja to naprawdę poczułem. Kiedy tu przyleciałem, mój agent powiedział mi: „Polacy są wrażliwi, ale potrafią być ostrzy i jeśli chcą ci coś powiedzieć, to powiedzą to wprost. Nie zapominaj, że podczas II Wojny Światowej rzucali się z końmi na czołgi. To bardzo dumny naród.” I ja to szanuję. Jestem Włochem i wychowywałem się w Rzymie, gdzie miałem okazję zapoznać się z bardzo silną, polską osobowością, jaką był papież Jan Paweł II czyli Karol Wojtyła. Miałem okazję poznać go jako dziecko i pamiętam, że był dumny, opanowany, a z jego oczu płynęło dobro. Byłem nim zafascynowany i mocno opłakiwałem jego śmierć. Myślę, że w ludziach, których tu poznałem, odnajduję ten sam rodzaj szlachetnego człowieczeństwa”, opowiadał w wywiadzie.
Również Doda nie szczędziła ciepłych słów pod adresem aktora. Uważa, że wybór Giulio to strzał w dziesiątkę. „Dla nas najważniejsze było to, żeby w filmie byli piękni mężczyźni. Chciałam mieć wspaniałych facetów w moim filmie, więc wybrałam ich sobie z Włoch. (…) Intuicja nas nie zawiodła i trafiłyśmy w dziesiątkę. Giulio naprawdę, oprócz, że świetnie wygląda i ma ogromny urok osobisty, dobrze gra, ale ma też świetne pomysły”, stwierdziła producentka filmu.
Co ciekawe, przystojny Włoch mógł zrobić spektakularną karierę w polskim kinie dużo wcześniej. Otóż był brany pod uwagę do roli Massima, czyli głównej postaci w filmie „365 dni”. Jednak po otrzymaniu propozycji, odrzucił tę rolę. Koniec końców w filmie Blanki Lipińskiej zagrał równie przystojny Włoch, Michele Morrone.
Czytaj także: Wstrząsające szczegóły afery dubajskiej. Co robiły modelki, by zarabiać na seksie z szejkami?
Giulio Berruti na premierze filmu "Dziewczyny z Dubaju", Warszawa, 22.11.2021 rok
Giulio Berruti: życie prywatne
W filmie „Dziewczyny z Dubaju” Giulio Berruti z łatwością uwodzi kobiece serca. A czy prywatnie serce aktora jest zajęte? Okazuje się, że tak! Wybranką aktora jest Maria Elena Boschi, która na co dzień pracuje jako parlamentarzystka. Kobieta ma 40 lat i jest absolwentką prawa na Uniwersytecie we Florencji.
Maria Elena Boschi od 2014 do 2016 pełniła funkcję ministra ds. reformy instytucjonalnej i kontaktów z parlamentem w rządzie Mattea Renziego. Następnie została sekretarzem rządu (w randze podsekretarza stanu), by w 2019 roku zasilić szeregi partii Italia Viva, której założycielem był wówczas premier Matteo Renzi.
Giulio Berruti jest dość aktywny w swoich mediach społecznościowych. Na Instagramie jego profil obserwuje 396 tys. osób a liczba ta stale rośnie. Aktor udostępnia w internecie zdjęcia z różnych sesji fotograficznych, jednocześnie pokazuje swoim fanom, jak wygląda jego praca od kulis oraz jak spędza wolny czas. Jedyne czego nie zobaczymy na jego profilu to zdjęć z ukochaną. Para bardzo mocno strzeże swojej prywatności. Na szczęście Maria Elena posiada własne konto na Instagramie. Poniżej, możecie zobaczyć zdjęcia, jak wygląda partnerka Giulio Berrutiego.
Czytaj także: Szokujące wyznanie dziewczyny z Dubaju! „Wszystkie obecne tam uprawiały seks”