Reklama

To jeden z najgorętszych tematów ostatnich dni! Znana piosenkarka, zwyciężczyni konkursu Miss Polonia, modelki z Instagrama, celebrytki związane z show-biznesem - o nich w książce Dziewczyny z Dubaju pisał Piotr Krysiak, ujawniając szokujące kulisy karier niektórych osób znanych z warszawskich salonów. Młode dziewczyny z Polski uczestniczyły w sekswyjazdach do zagranicznych milionerów. Wracały z nich z opalone z pieniędzmi i o dziwo, jeszcze większym powodzeniem, jak przed wyjazdem...

Reklama

Magda

Portal Pudelek właśnie dotarł do relacji jednej z dziewczyn, która miała uczestniczyć w owych podróżach. Magda była jedną z „hostess”, która została wysłana do Genewy. Nie sama - z koleżankami oczywiście. Do Szwajcarii wiedziała po co jedzie, wytyczne dostała na maila - nie miała żadnych wątpliwości, ze chodzi o... seks.

„Nie rozmawiałam na miejscu na temat świadczenia usług seksualnych, bo już to wiedziałam. Wszystkie obecne tam dziewczyny uprawiały seks, ale żadna nie była do tego zmuszana (...) Łącznie było czterech mężczyzn i my wszystkie byłyśmy tam do zabawy i dla towarzystwa, włącznie z uprawianiem seksu”, powiedziała.

Dodała, że wiedziała dokładnie do kogo jedzie. Od K. dostała zdjęcie, podpisane imieniem mężczyzny - Bilial. „To młody mężczyzna, około 30 lat - przystojny, cukierek”, wyjawiła. „Naprawdę śliczny mężczyzna, wysoki, pierwsza klasa. Facet rasy białej o śniadej karnacji, długie, ciemne włosy, wysportowany ”, zachwycała się.

Reklama

Magda w Genewie spędziła 2 tygodnie. W ciągu tego czasu przez willę przewinęło się 14 dziewczyn! „Pobyt wyglądał tak, że spędzałyśmy z nimi wieczory, ale nie wszystkie, co 2-3 dni. Imprezy w willi przy basenie, wyjścia do klubu, dyskoteki, restauracje. Oprócz tego było współżycie - ja tylko współżyłam z tym o imieniu Bilal - 2,3 razy. Żadna z dziewczyn nie była zaskoczona uprawianiem seksu, bo to było od początku jasne”, zdradziła portalowi.

imgD19zdT-de368d1
materiały prasowe
Reklama
Reklama
Reklama