Reklama

Choć od śmierci Zbigniewa Wodeckiego minęło już niemal sześć lat, to pamięć o nim jest wciąż żywa. Przez długi czas media łączyły utalentowanego muzyka z jego dobrą przyjaciółką, aktorką i piosenkarką, Olgą Bończyk. Jaka relacja naprawdę łączyła parę? Okazuje się, że mieli wiele wspólnych planów zawodowych... W jednym z wywiadów artystka zdradziła, co było między nią a uwielbianym wokalistą.

Reklama

[Ostatnia aktualizacja na VIVA.PL: 14.08.2024 r.]

Plotki o związku Olgi Bończyk i Zbigniewa Wodeckiego

Aktorka i piosenkarka była jedną z bliskich przyjaciółek Zbigniewa Wodeckiego, jednak w mediach co jakiś czas pojawiały się spekulacje o ich rzekomym romansie. W zeszłym roku na antenie TVP Kobieta Olga Bończyk otworzyła się na temat tych rewelacji i nie ukrywała, że nie były one dla niej niczym przyjemnym. W programie „Taka jak ty” wyznała:

„Niczego takiego do tej pory nie doświadczyłam. Rzeczywiście było to dla mnie bardzo trudne i bardzo ciężkie, ale uznałam, że muszę to przetrwać. Rzeczywiście media nie dawały mi spokoju i to było dla mnie bardzo trudne, bo trudno walczyć ze smokiem, kiedy ma się tylko małą szabelkę. Uznałam, że jedyne co mogą zrobić to w spokoju, to przeczekać. Robić swoje. Udowodnić, że moje życie niezależnie od tego, artystyczne, prywatne będzie się toczyć. Czy to się komuś podoba, czy nie. Bo ja po prostu mam pomysł na siebie i moje życie artystyczne nigdy nie było uzależnione od drogi artystycznej Zbyszka, co też próbowano mi zarzucać”.

Czytaj też: Wielka radość w rodzinie! Magda Gessler przekazała wspaniałe wieści

Fot. Dawid Tatarkiewicz / East News. Poznan 28.12.2016. Koncert koled i pastoralek w wykonaniu Alicji Majewskiej, Olgi Bonczyk, Zbigniewa Wodeckiego i Wlodzimierza Korcza. N/z od L: Alicja Majewska, Zbigniew Wodecki, Olga Bonczyk.
Dawid Tatarkiewicz/East News

Alicja Majewska, Zbigniew Wodecki, Olga Bończyk, Kolędowanie w Poznaniu, 28.12.2016

Olga Bończyk o relacji ze Zbigniewem Wodeckim

Podczas ostatniego wywiadu aktorka i piosenkarka zdradziła nieco więcej na temat relacji, jaka łączyła ją ze Zbigniewem Wodeckim. Jak go wspomina? „Wspominam go zawsze z ogromną czułością i ogromnym sentymentem. To jest człowiek, który zostanie w moim sercu na długo. Dziękuję losowi, że zderzył nas ze sobą, że mogłam stać obok niego na jednej scenie, mogłam poprzebywać w jego otoczeniu”, opowiedziała w rozmowie z Jastrząb Post.

Okazuje się, że przyjaciele mieli wiele wspólnym planów zawodowych, których niestety nie udało im się zrealizować ze względu na śmierć Zbigniewa Wodeckiego... „Mieliśmy wiele wspólnych, wspaniałych planów artystycznych, które nie ziściły się z wiadomego powodu, ale mimo wszystko te kilka lat spędzonych wspólnie zawsze będą dla mnie czasem jednym z ważniejszym w życiu”, wyznała Olga Bończyk Karolinie Motylewskiej. Zdradziła także, jakie szczególne wspomnienie ma z muzykiem. „Wszystkie zdarzenia, które miały miejsce na scenie. My przede wszystkim pracowaliśmy razem na scenie, więc wszystkie koncerty, wyjazdy, trasy, praca w studiu. Tego jest tak dużo, że trudno wskazać ten najważniejszy moment. Sam Zbyszek był wyjątkowy, więc i ta znajomość była z całą pewnością wyjątkowa”.

Zobacz także: Wygrała srebro na Olimpiadzie, planowała wyjechać z Polski. Daria Pikulik zaskoczyła wyznaniem

Olga Bończyk wspomina rodzinę Wodeckiego

W najnowszym wywiadzie dla Świata Gwiazd Olga Bończyk odniosła się do relacji z jego rodziną. Aktorka nie ukrywa, że ma do rodziny muzyka ogromny żal, ponieważ nie pozwolono jej wystąpić podczas Wodecki Twist Festival.

Nie chcę mieć kontaktu z tymi ludźmi. Zrobili mi tyle krzywdy, że po prostu nie chcę. Chcę się odciąć, zamknąć te drzwi. Mam totalną ścianę, nie życzę nikomu źle, niech żyją swoim życiem, mają do tego prawo. Ja żyję swoim życiem, żyję dalej. Pamiętam, że ktoś w tamtym trudnym dla mnie okresie powiedział, że ja się na Zbyszku wybiłam, że na jego plecach coś zrobiłam. Nigdy tak nie było. Ja istniałam przed Zbyszkiem, w trakcie naszej współpracy, po Zbyszku nagrałam dwie płyty, żyję swoim życiem, koncertuję, robię projekty. Moje zawodowe życie się nie zmieniło. Zbyszek był przepięknym etapem w moim życiu. Ogromnym nadużyciem jest oskarżanie mnie o to, że coś w życiu dostałam dzięki Zbyszkowi
mówiła Olga Bończyk.

To niezwykle bolesne, że po latach wciąż mierzy się z tą trudnością, zwłaszcza, że ze Zbigniewem Wodeckim łączyła ją wyjątkowa więź.

Źródła: Świat Gwiazd, TVP

Zbigniew Wodecki, Viva! 2016
Bartek Wieczorek/LAF AM
Reklama

Zbigniew Wodecki w sesji dla magazynu VIVA!, 2016 rok

Reklama
Reklama
Reklama