Kim Kardashian, Jennifer Lopez, Rihanna... Czy pośladki gwiazd w rzeczywistości wyglądają równie seksownie jak na Instagramie?

Godziny spędzone na siłowni i zaostrzona dieta nie zawsze wychodzą gwiazdom na dobre. Od momentu, gdy Kim Kardashian wylansowała modę na duże pośladki, kobiety dążą do ideału próbując wyćwiczyć tę część ciała, by pozostała znacznych rozmiarów, a równocześnie była umięśniona i bez cellulitu. Ale czy pupy gwiazd naprawdę wyglądają tak, jak na prezentowanych przez nich zdjęciach na Instagramie? Okazuje się, że... niekoniecznie!

Polecamy też: Zdjęcia gwiazd bez retuszu?! To się nie zdarza! Zobaczcie najbardziej spektakularne „photoshopowe’’ wpadki!

Po blisko 30 latach funkcjonowania Photoshopa i profesjonalnej pracy grafików, przyzwyczailiśmy się, że obróbki zdjęć są standardem. W dzisiejszych czasach jednak nie tylko specjaliści naginają rzeczywistość, by fotografia robiła wrażenie. Zobaczcie w naszej galerii, które gwiazdy oszukują zdjęciami swoich fanów!

Kim Kardashian wylansowała modę na duże pośladki, bo sama od lat ma je w rozmiarze XL. Kwestią sporną pozostaje fakt, czy są naturalne czy operowane... Wiadomo jedno - gwiazda często ubiera spodenki rowerowe i zakrywa pośladki, ponieważ zmaga się z cellulitem!

Jennifer Lopez to gwiazda, która w rzeczywistości ma nie tylko umięśnione, ale i duże pośladki. Piosenkarka często ćwiczy, by utrzymać tak spektakularny efekt.

Jakiś czas temu fotografia Rihanny opublikowana przez nią na Instagramie wywołała falę komentarzy. Okazało się, że wokalistka nieumiejętnie przerobiła swoje zdjęcie z jednego z festiwali w taki sposób, że jej kciuk... ma dwa paznokcie! Gwiazda chciała wyszczuplić talię i powiększyć pośladki, lecz jak widzimy na zdjęciu po prawej - jej sylwetka w rzeczywistości nie prezentowała się równie spektakularnie.

Beyonce może pochwalić się dużymi pośladkami, lecz nigdy nie pokazuje ich odkrytych, nawet na plaży. Piosenkarka również zawsze pojawia się wyłącznie w butach na obcasie, co potęguje efekt dużej pupy i smuklejszej sylwetki. Jesteśmy pewni, że gdyby wyszła w zwykłych sportowych butach, jej tył prezentowałby się zupełnie inaczej.