Nie wszystkie rozwody wyglądają, jak ten Brangeliny. Anja i Sasha są tego idealnym przykładem!

Jak rozstać się z klasą? Niekiedy trzeba zakończyć nawet długoletnią znajomość, a rozstania nigdy nie należą do najprzyjemniejszych. W przypadku gwiazd zwykle dzieje się to na łamach tabloidów. Tak było choćby z Angeliną Jolie i Bradem Pittem czy Johnnym Deppem i Amber Heard, którzy w prasie szczegółowo opowiadają o tym, jak wyglądały ich relacje. Są jednak takie pary, którym udaje się rozstać w zgodzie i z klasą. Z pewnością należą do nich Anja Rubik i Sasha Knezevic. Jak im się to udało?

Rozstania gwiazd: Anja Rubik i Sasha Knezevic

Tworzyli jedną z najpiękniejszych par polskiego show-biznesu. Mimo to się rozstali. Zrobili to jednak w zgodzie i z klasą, czego wielu może im pozazdrościć. Gdy rodziła się ich miłość, wydawało się, że będą razem do końca życia. „To było jak w filmie. Szłam ulicą, spieszyłam się na jakąś sesję i nagle spotkałam Sashę. Zatrzymał mnie i zapytał: "Aniu, to ja, Sasha, pamiętasz, pracowaliśmy razem?". Czułam się, jakbym unosiła się nad ziemią”, wspominała Anja pierwsze spotkanie z ukochanym w wywiadzie dla VIVY! w 2011 roku.

Na pierwszą randkę poszli do Central Parku. „Z nerwów cały czas trzęsła mi się szczęka. Nie mogłam tego opanować. Miałam golf i cały czas zakrywałam sobie usta, żeby tego nie zauważył. Na szczęście czułam, że on też jest zdenerwowany i że żartami i głośnym śmiechem stara się ukryć zmieszanie”, mówiła w 2008 roku. „Myślałam sobie: dlaczego tak dużo o sobie opowiadam? Co się ze mną dzieje?! Jestem dosyć skryta, niełatwo przychodzi mi zwierzać się ze swoich marzeń, ale z Sashą było inaczej”, dodaje.

Anja Rubik i Sasha Knezevic rozstali się

Wydawali się parą idealną. Oboje prowadzili światowe życie, pojawiali się na okładkach gazet, chodzili po wybiegach najpopularniejszych projektantów. Sasha pomógł Anji nie tylko się otworzyć, ale też zyskać pewność siebie „Dzięki Sashy uwierzyłam w siebie. Do tej pory nie miałam na swój temat najlepszego zdania. Bywały dni, kiedy nie czułam się kobieco. A Sasha od rana zarzuca mnie komplementami i tak pięknie potrafi do mnie mówić. Kiedy słucham jego słów, czuję, jakby mi rosły skrzydła”, mówiła w wywiadzie dla VIVY!.

Para wzięła ślub 16 lipca 2011 na Majorce. Jedna z najsłynniejszych polskich modelek i jej mąż tworzyli piękną i zgodną parę. Oficjalne wyjścia, podczas których wyglądali za zadowolonych i uśmiechniętych, wcale nie szły w parzy z tym, co tak naprawdę działo się w ich związku. W 2015 roku para ogłosiła swoje rozstanie. Dopiero po dwóch lata sąd ogłosił wyrok w ich sprawie. Choć Anja Rubik rzadko komentuje doniesienia związane ze swoim życiem prywatnym, tym razem zrobiła wyjątek.

W wywiadzie dla VIVY! opowiedziała o tych trudnych chwilach, które przyszło jej przeżywać podczas rozstania z Sashą. „To było ogromnie smutne, że jednak nie możemy razem funkcjonować i chcemy zupełnie różnych rzeczy. Poznaliśmy się, kiedy byliśmy bardzo młodzi i w pewnym momencie po prostu zaczęliśmy się rozwijać w innych kierunkach. Sporo czasu minęło, zanim zrozumieliśmy, że chcemy całkowicie inaczej żyć i nie ma sensu torturować się nawzajem…”, wyznała.

Para długo walczyła o swoje małżeństwo. Anja Rubik i Sasha Knezevic kilkakrotnie się rozstawali i ponownie próbowali nawiązywać bliższe relacje. Niestety, każda próba nie przynosiła oczekiwanych rezultatów. „Ja go ciągnęłam w moją stronę, a Sasza mnie ciągnął w swoją. Ani ja nie byłam szczęśliwa, ani on. Dla naszego szczęścia trzeba było podjąć tę decyzję. To była trudna decyzja. Chyba najtrudniejsza w moim życiu. Podejmowaliśmy ją długo. Rozstawaliśmy się, potem znowu się spotykaliśmy, rozmawialiśmy, próbowaliśmy coś odbudować, aż ostatecznie stwierdziliśmy, że nie ma wyjścia. Mam wrażenie, że obydwoje w jakiś sposób zaczęliśmy nowe życie”, przyznała modelka.

próbowaliśmy coś odbudować, aż ostatecznie stwierdziliśmy, że nie ma wyjścia

Mimo że musiała podjąć z mężem wyjątkowo trudną decyzję, to parze udało się rozstać w pokojowy sposób. Choć w mediach wielokrotnie pojawiały się plotki na temat przyczyn ich rozstania, czym próbowano sprowokować parę do jakiejkolwiek reakcji, to zarówno Anja, jak i Sasha, nie odpowiedzieli na żadne z nich. „Rozwód to był bardzo ciężki moment w moim życiu i tak samo w życiu Saszy. Cieszę się, że udało nam się rozstać w pokojowy, cywilizowany sposób i nadal troszczymy się o siebie, ja wiem dokładnie, co się dzieje u niego, on wie, co dzieje się u mnie”, przyznała Anja.

Dla obojga nie był to łatwy czas. Mimo to rozstali się w zgodzie i z klasą. „Dramatu nie było, bo nasze rozstanie było rozciągnięte w czasie. Po drodze okazało się, że chcemy żyć innym życiem, mieszkać w innych miejscach, ale się nadal lubiliśmy. Więc to była trudna, długo podejmowana decyzja. Ostatecznie uznaliśmy, że aby to mogło dalej funkcjonować, to albo on musiałby z wielu rzeczy zrezygnować, albo ja. I doszliśmy do wniosku, że albo ja bym mu nie wybaczyła, albo on mnie. Tak się nie da żyć’’, wyznała na łamach magazynu Wysokie Obcasy Extra.

Sasha Knezevic w obronie byłej żony, Anji Rubik

Ich pokojowe rozstanie może służyć dla wielu gwiazd jako przykład. Co ciekawe, nawet teraz byli małżonkowie utrzymują ze sobą poprawne relacje. Niedawno były mąż Anji Rubik, Sasha Knezevic został ojcem. Dobrą wiadomością podzielił się z internautami na swoim Instagramie. Choć wielu sądziło, że ta wiadomość zaskoczyła Anję, okazało się, że była ona jedną z pierwszych osób, z którymi Sasha podzielił się nowiną.

W rozmowie z Jastrzabpost wyznała nawet, jak ma na imię syn Sashy: „Dalej się przyjaźnimy. Może przyjaźń to jest zbyt mocne słowo, chociaż nie… przyjaźnimy się. Rozmawiamy ze sobą co parę tygodni, akurat dzisiaj z nim pisałam. Ja się bardzo cieszę, że on jest szczęśliwy, ma ślicznego chłopca, który się nazywa Andrzeji jesteśmy w dobrych relacjach. Pogratulowałam mu narodzin synka, on zresztą zadzwonił mi powiedzieć o tym parę miesięcy przed narodzinami”, powiedziała.

Teraz to Sasha Knezevic postanowił stanąć w obronie byłej ukochanej. W odpowiedzi na posty internautów, którzy złożyli mu złośliwe gratulacje, że wreszcie znalazł prawdziwą kobietę („prawdziwa kobieta”, „piękna, normalna kobieta”, „Lubię Anję, ale nie podoba mi się jej podejście do życia”, „Nareszcie jakaś normalna kobieta” - brzmiały komentarze), Sasha ostro, ale w krótkich słowach skomentował: „Anja to fantastyczna kobieta”.

Byli małżonkowie mimo rozstania wciąż się wspierają. W show-biznesie to naprawdę rzadkość!